Ocena kierowcy - Opel Crossland/Crossland X Crossover

To jest przede wszystkim praktyczne auto. Wnętrze jest przestronne, prześwit duży, co gwarantuje brak problemów z parkowaniem na nierównym terenie (krawężniki, dziury itp.) i możliwość jazdy po polnych drogach bez strachu o podwozie. W bagażniku mieści się wózek dziecięcy bez konieczności rozbierania do na czynniki pierwsze. Z tyłu jest dużo miejsca nawet dla trójki pasażerów. Co ważne, długość auta to tylko 4,2 m, a szerokość z rozłożonymi lusterkami nie przekracza 2 m, a więc da się wjechać w dość ciasne miejsca parkingowe. Gama silników jest na tyle duża, że każdy znajdzie coś dla siebie. Silnik 81 km daje radę. System multimedialny umożliwia podłączenie map Google i swobodne prowadzenie rozmów telefonicznych bez konieczności odrywania rąk od kierownicy. Wreszcie 5 gwiazdek w testach zderzeniowych to też ważny argument za tym samochodem.

Ekonomiczny, ale z dynamiką nie jest najlepiej. Tzn. auto idzie nieźle do setki, potem trzeba redukować.

Moim zdaniem zbyt długie przełożenia, ale da się do tego przyzwyczaić.

Świetnie, auto dobrze wybiera nierówności drogi. Można nawet wjechać w teren.

Bez zarzutu.

Bardzo dobra ze względu na wysoka pozycję za kierownicą.

Bez zarzutu.

Z ogrzewania jeszcze nie korzystałem, wentylacja i klimatyzacja bez zarzutu.

Znakomita, jeżeli wziąć pod uwagę wymiary zewnętrzne.

Auto jest naprawdę ciche, prawdę mówiąc nie spodziewałem się, że aż tak bardzo.

Auto mało pali, średnio 5,5 l przy spokojnej jeździe w trybie mieszanym.

Niezła, choć oczywiście mogłoby być tańsze. W cenie 60 tys. można nabyć kompakta i tego podwyższonego miniwana. Wybór dla mnie jest oczywisty, Crossland jest dużo bardziej praktyczny, a nadto jest krótszy niż kompakt.

Nie stwierdziłem.

Nie stwierdziłem.