Ocena kierowcy - Opel Meriva I

Po stu tysiacach jestem zadowolony z samochodu. Auto uzytkowane bardzo intensywnie - 150 kilometrow dziennie dojazdow do pracy, autostrada, miasto. Silnik niestety zbyt slaby i przeznaczony do dojazdow na zakupy. Przyspiesza niechetnie i z niskich biegow. 140 to maksymalana robocza predkosc - 100-120 jedzie komfortowo. Widocznosc ograniczona slupkami z przodu. Przeszkadza jakos raz w miesiacu. Samochodod za to bezawaryjny. Odpala zima nawet przy najwiekszych mrozach. Nie zawiodla mnie Merry ani razu. Ani na trasie, ani w lesie. Baganik typowo miejski - rzeczy hulaja po calej skrzyni jesli nie przytrzymane siatka. Troche maly. Za to po rozlozeniu siedzen spokojnie wchodzi kanapa. Tapicerka dziecioodporna - zmywalny plastik na drzwiach. Nic nie skrzypi. Gniazdo 12v z tylu - rewelacja! Jeli ktos szuka malego samochodu rodzinnego - ze starszymi dzecmi bez wozka - super. Do lasu i do rodzicow na swieta da rade. Bardzo wdzieczne autko. Da sie lubic.

Silnik jest zbyt slaby. Pracuje co prawda kulturalnie i bezawaryjnie. Po 100000 zadnych usterek. Sportowego zaciecia nie mozna oczekiwac.

Wszystko pracuje precyzyjnie. Zima bez problemow. Biegi latwo odnalezc. Co do charakterystyk - czy biegi sa krotkie czy dlugie sie nie wypowiadam bo sie nie znam. Dla mnie jest OK

Tylko przecietnie przez te nieszczesne slupki z przodu. Na zakretach czy rondach bardzo przeszkadza. Do tylu i na boki za to wysmienicie.

Siedzenia z tylu - rewelacja - w sensie rozkladania i ustawien. Jezdzi sie jak to na tylnych siedzieniach. Przod wygodny - nie meczy za bardzo - na dlugich trasach troche. Przyciski i kontrolki latwe w obsludze, bezawaryjne.

Zadnych problemow zima i latem. Klima dziala dobrze nawet w upalne dni, zima nagrzewa wnetrze szybko i usuwa rose rownie predko.

Glowny powod zakupu tego samochodu.

Istnieja cichsze auta zwlaszcza przy wiekszych predkosciach

7-8 wezmie.

Zadnych problemow.

Jak wyzej