Ocena kierowcy - Opel Omega B Sedan

J@ro, 18 lat temu

Silnik 2.0 i 16V 136KM 100kW

Rok produkcji 1998

Przebieg: 260 tys. km

Opel Omega B Sedan 2.0 i 16V 136KM 100kW 1994-2002 - Oceń swoje auto

4,23

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

super auto rodzinne (dla rodziny 4 osobowej) wygodne przestronne i niezłej jakości jak na ten rocznik i przebieg....

Wrażenia

3,0

Silnik

trochę za słaby silnik do tego auta co się objawia spalaniem - gaz dodatkowo zabiera pare koników

5,0

Skrzynia biegów

skrzynia chodzi bez większych problemów jak na ten przebieg to jest rewelacja (bez rzadnych remontów)

4,0

Układ jezdny

dobrze lecz mogłaby się tak kłaść przy szybko pokonywanych wąskich zakrętach... no ale to limuzyna...

Komfort

4,0

Widoczność

dobrze choć do tyłu trzeba się przyzwyczaić bo widać kiepsko i na wyczycie trzeba cofać. Z przodu - wiadomo słupki nie są ze szkła

5,0

Ergonomia

jest dobrze, komp pokazuje co trzeba - przełączniki pod ręką + sterowanie w kierownicy.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

jest dobrze choć przy pełnej obsadzie potrafią zaparować szyby z tyłu (mimo nawiewu na na tył)

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

rzekłbym super - teraz ciężko znaleźć mi następce za normalne pieniądze z taką powierzchnią.

4,0

Wyciszenie

jest ok może nie doskonale bo nowe limuzyny są cichże ale i 180km/h można przyciąć bez nauszników

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

części jak na auto można kupić w miare tanio i w warsztacie można też zrobić nie w ASO. Spalanie jak na samochód tej wielkości średnio wychodzi no ale to 2.0 w 2,5 czy 3,0 jest lepiej (stosunek masy do mocy)...

4,0

Stosunek jakość/cena

ja kupiłem za nieduże pieniądze i za nieduże chce sprzedać i to szybko bo czeka na mnie okazja....

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

jest dobrze ale przy tym roczniku i przebiegu trzeba pilnować aby drobne usterki nie spowodowały katastrofy - jak na razie jest ok. wymieniam żarówki :-)

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

z dużych rzeczy które były robione do tej pory to praktycznie sprawy ekspolatacji: wymiana zawieszenia po 150 tys., wimiana poduszki pod skrzynią przy 220 tys., Oby tak dalej......