Ocena kierowcy - Opel Vectra C Sedan

To moja druga opinia o tym samochodzie, tym razem po przejechaniu 75.000 km (praktycznie całość na LPG). Po prawie 4 latach użytkowania pojazdu śmiało wystawiam mu mocne 5-. Auto kupiłem bez przekonania, ale w czasie eksploatacji przekonałem się do tego wozu. Plusy: bardzo trwałe zawieszenie w nadwoziu sedan, bardzo dobre zabezpieczenie antykorozyjne, ekonomiczny silnik charakteryzujący się niezłą dynamiką (nie jestem kierowcą o zacięciu sportowym), bardzo dobre wyposażenie (wersja Elegance uzupełniona dodatkami), towar niechodliwy wśród złodziei, nienaganne wykonanie (to mój 3 Opel, więc mam odniesienie do poprzedników), prosta budowa. Minusy: płytkie schowki w drzwiach przednich, brak schowków w drzwiach tylnych, awarie układu kierowniczego. Zastanawiam się nawet, czy jest sens ten samochód kiedykolwiek sprzedawać. Jeśli będzie dalej się tak dobrze sprawował, będę nim chyba jeździł aż się rozleci. Jak twierdzi znajomy mechanik, niestety dzisiaj już takich nie robią... Samochód pod względem zużycia paliwa bije na łeb silniki diesla (po założeniu LPG), nie posiadając jednocześnie awaryjnego osprzętu silnika. Średnie zużycie paliwa wynosi 9,15 LPG + 0,5 Pb / 100 km (co przy obecnych cenach daje ok. 20 zł / 100 km). Polecam wszystkim z czystym sumieniem. Zadbany egzemplarz da dużo satysfakcji i sprawdzi się jako tani samochód do codziennej jazdy.

Stara ale jara konstrukcja Opla, w której tak naprawdę nie ma się co zepsuć (chyba tylko EGR, jeśli występuje). Wymiana oleju co 15 kkm gwarantuje bezproblemowe użytkowanie. Dla mnie w zupełności wystarczająca jeśli chodzi o moc. Delikatnie traktowany silnik odwdzięcza się niskim spalaniem.

Bez zarzutu. Oczywiście szkoda, że biegów nie jest 6, ale to nie te lata produkcji.

Układ nie jest bardzo precyzyjny. Trzeba jednak pamiętać, że Vectra to samochód nastawiony na komfort podróżnych.

Jest OK.

Nie rozumiem, jak w tak dużym samochodzie mogło zabraknąć schowków w tylnych drzwiach. A i te w drzwiach przednich są bardzo małe.

Szyby wyjątkowo rzadko parują (bez klimy). Dwustrefowy automat daje sobie spokojnie radę w każdej sytuacji.

Miejsca jest dużo, jak na sedana o dł. 4,6m. Auto jest przede wszystkim szerokie, ale nie oznacza to że na tylnej kanapie wygodnie usiądą 3 dorosłe osoby.

Cisza i spokój.

Pod tym względem jest na prawdę dobrze. Bardzo niskie spalanie (szczególnie na stalówkach zimowych 195). Części tanie a i nie psuje się często (odpukać). Szczególnie trwałe są elementy zawieszenia, którego nie trzeba remontować po każdej zimie.

Biorąc pod uwagę cenę zakupu samochodu, uwzględniając jego wyposażenie i to co otrzymujemy w zamian, wystawiam najwyższą notę.

Drobne usterki dotyczą zazwyczaj kapryśnej elektroniki. Dość często przepalają się żarówki świateł mijania (przez 4 lata wymieniłem chyba z 6). Czasem zapala się jakaś kontrolka (np z ESP) i sama gaśnie.

Auto posiada swoje choroby, do których należą awarie: układu kierowniczego (pompy, przekładnie), przednich sprężyn (które oryginalne szybko pękają), zacisków hamulcowych (zwłaszcza tylnych) oraz modułu komfortu. Na szczęście nie są to naprawy kosztowne (każdą można wyeliminować nakładem ok. 300-500zł)