Ocena kierowcy - Peugeot 206 Hatchback

LinekPark, 6 lat temu

Silnik 2.0 HDi 90KM 66kW

Rok produkcji 2003

Przebieg: 248 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Peugeot 206 Hatchback 2.0 HDi 90KM 66kW 1999-2006 - Oceń swoje auto

3,85

4% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Niech rekomendacją będzie, że trzymam się rodziny HDIków i w swym 2 własnym aucie mam 1.6tdci 90, czyli też konstrukcję PSA.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : Ruda na progu, niedomykająca się maska.

Inne : Wydech przerdzewiał.

Zawieszenie : Kilka spraw w nim było, ale tanie i łatwe do usunięcia.

4,0

Całokształt

Są wady, ale nie są one dyskwalifikujące. Wnętrze ciasne z niedoróbkami w ergonomii, ale za to dobrze wykonane i bogato wyposażone. Nie jest to wzór trwałości, ale nie ma też co narzekać. Ze swej strony mogę polecić!

Wrażenia

5,0

Silnik

Trwały i dość szybki. Zrobiłem nim ponad 30 tys. km gł. szkoła i "w koło komina", dostałem przy zakupie potwierdzenie zmiany rozrządu przy 196tys. km i nic z nim nie robiłem, nic się nie działo. Oleju nie łykał.

3,0

Skrzynia biegów

Długie skoki lewarka, konieczność wbicia biegu do końca irytowały, za to przełożenia były dość dobrze dobrane do mocy i wielkości auta. Jedynie 1 trochę krótka.

4,0

Układ jezdny

Całkiem dobrze trzymał się drogi, a także mało przechylał, lecz obecnym C-Maxem jeździ się jednak o klasę lepiej, mimo, iż to kompaktowy van. Wymiany tylko eksploatacyjne, nie zaskoczył swą awaryjnością.

Komfort

3,0

Widoczność

Trochę szerokie słupki przód i tył, zwłaszcza dół przednich z racji lusterek, to potrafi przeszkadzać. Lusterka dość spore, zupełnie wystarczające. Po skosie w tył też źle nie jest, bo zagłówki z racji swej budowy nie zasłaniają widoku(u mnie "chowały" się w oparciu kanapy).

4,0

Ergonomia

Troszkę nisko i niezbyt czytelnie klima, ale radio już umieszczone świetnie. Sterowanie szybami i lusterkami trochę staromodnie na środku, ale da się to bezwzrokowo obsługiwać w trakcie jazdy. Daję + za pilota radia przy kierownicy.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Szybko się nagrzewa i chłodzi, ale przez szklany dach potrafi się nieźle nagrzać(miałem Rolanda Garrosa). Klima naprawdę wydajna, ale max nie będzie. Musiałem spawać wąż od klimy i wymieniać jej chłodnicę.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Ciasno z tyłu. Gdy jako kierowca pojedzie ktoś ponad 1,85m, to z tyłu tylko dzieci usiądą. Dość wąski, z "masywnym" znajomym, którego często podwoziłem stukanie się łokciami jest nie do uniknięcia. 5 to ciasnota. Za to bagażnik bardziej pakowny, niż by się mogło wydawać.

4,0

Wyciszenie

Jest ok. Nie słychać szumu przy typowej jeździe na trasie z przepisową prędkością. Kultura pracy bardzo dobra, lepsza od TDIków traktorowych. Nie wiem, ile czasu był w nim wydech, ale końcówkę zmuszony byłem wymienić.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Tanio i dobrze. Nic nie kosztuje fortuny. Praktycznie wszystko da się tanio i dość szybko naprawić. Nie ma na co narzekać. Są wady, ale nie dyskwalifikujące, nawet poważne części nie są zbytnio drogie.

5,0

Stosunek jakość/cena

Auto ma materiały godne swej ceny, a wyposażenie bajka. Kupiłem za 7 tysi Rolanda Garrosa z wielgachnym wyposażeniem: full elektryka, szklany dach, skóra, wszystko w kolorze. Poszedł po 2 latach za 2/3 ceny przeze mnie płaconej.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Mało i łatwe do usunięcia. Dobry dostęp do żarówek w każdej lampie, nie przepalały się one, wymieniłem tylko mijania przód prawy i z tyłu lewy stop przez 2 lata jazdy.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Ruda niestety szamała sobie próg. Na razie powierzchniowo, ale 2 zimy daję mu do powstania dziur powodujących wspawanie nowego elementu. Do tego maska mi się nie domykała, a po regulacjach problem wracał, choć na usprawiedliwienie dodam, że wiedziałem, iż auto z przodu miało przygody i przyjechało kilka lat wcześniej jako takie do roboty.