Szukaj

Ocena kierowcy - Skoda Kamiq Crossover

Bartosz, 2 lata temu
Silnik 1.0 TSI 110KM 81kW
Rok produkcji 2021
Przebieg: 4 tys. km
Okres użytkowania: niecały rok
Skoda Kamiq Crossover 1.0 TSI 110KM 81kW 2020-2024 - Oceń swoje auto
4,93
16% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Silnik : Jak pewnie większość osób która nie jeździła 1,0 TSI wątpiłem, że tym się można w ogóle do szóstki rozpędzić a tu szok! Szok i niedowierzanie.
Zawieszenie : Tak wygodnie resorującym autem nie jeździłem, niby zwykła Skoda ale wygodna nieprawdopodobnie.
5,0
Całokształt
Fantastyczny samochód. Nie dość, że spełniał wszystkie nasze punkty z listy życzeń, że warunki finansowe (leasing konsumencki) były najlepsze, że nie było specjalnie na co narzekać po jeździe próbnej to jeszcze dawał najwięcej przyjemności z jazdy. Jeżdżąc Kamikiem odczuwam coś, czego nie spodziewałem się czuć w aucie - święty spokój. A to jest bezcenne. W sumie dochodzę do wniosku, że brakuje mi przymiotników na wyrażenie jak dobre to jest auto :-) Poczytajcie poniżej moje wrażenia.
Wrażenia
5,0
Silnik
Celowałem w 1,5 TSI ale testówka była tylko z 1,0 TSI. Pomyślałem - no trudno, będzie się ledwo toczył ale ocenimy inne rzeczy. A tu szok! Mały diabeł, skurczybyk po prostu. Po jeździe próbnej autentycznie zapytałem sprzedawcę czy na pewno dał nam auto z silnikiem 1,0 bo niedowierzałem. Pewnie - 150KM byłoby lepsze ale te 110 KM jest co najmniej w zupełności wystarczające a tak na koniec dnia - świetne i nie potrzeba nic więcej. Chyba że się ma małego fajfusa i trzeba się dowartościować :-) Wzięliśmy więc 1,0 a za te 6 tysięcy różnicy w cenie dobraliśmy sobie trochę fajnych i przydatnych opcji.
5,0
Skrzynia biegów
Leciutko pracuje, miło się to obsługuje.
5,0
Układ jezdny
Świetny! Naprawdę komfortowo resoruje, nie można chcieć więcej. Kierownica na początku wydawała się zbyt mocno wspomagana ale po czasie człowiek stwierdza, że w sumie to nawet dobrze. To nie jest auto sportowe, nie wymagam od niego Bóg wie jakiej precyzji czy tam feedbacku (moje drugie auto - Swift -jednak wysoko umieścił poprzeczkę) ale to nie jest auto do tego stworzone. Jak wspomniałem na wstępie - to auto daje mi święty spokój. Wszystko chodzi leciutko, mięciutko i cichutko. Żeby nie było - to nie jest chaotycznie pływający po drodze ponton, absolutnie nie. To jest wygodne, bezstresowo się prowadzące auto które zrobi dokładnie to, co chcemy. Bez niepotrzebnej adrenaliny a rezultat będzie i tak dokładnie taki, jak chcieliśmy. Fantastyczna sprawa.
4,0
Karoseria
No cóż, wybitnie piękny to Kamiq nie jest ale też nie jest broń Boże brzydki. Co kto lubi, ja nie mam większych uwag aczkolwiek za serce designem nie chwyta.
Komfort
5,0
Widoczność
Bez większych zastrzeżeń. Trochę małe lusterko wsteczne ale w sumie daje radę. Kamera cofania obowiązkowa. Mam lampy główne typu LED, te podstawowe ale i tak jestem meeeega zadowolony z nich. Rewelacyjnie świecą przede wszystkim na boki. Znacznie szerzej niż klasyczne H7 i dają tak samo silny strumień światła aż do samej granicy świecenia. Nie rozmywa się snop jak w H7 tylko wali równo. Super sprawa, polecam.
5,0
Ergonomia
Jet spoko. Wprawdzie po Japonii/Korei trzeba się trochę przyzwyczaić ale jak już się ogarnie to jest OK. Odrobinę za małe przyciski wentylacji ale nie ma dramatu. Tempomat aktywny wymaga przeczytania instrukcji ale potem wszystko wydaje się być w porządku. Dzięki podparciu lędźwi nie ma problemu z kilkugodzinnym siedzeniem, fotele nie dają powodu do narzekań. Może trochę tunel się wcina w prawą łydkę przy dłuższej jeździe ale w sumie nie ma tragedii. Bardzo fajne jest to, że jak czujnik deszczu wykryje opady i oczywiście aktywuje wycieraczki, to przełącza światła z dziennych na drogowe. I co jeszcze fajniejsze - widok mapy Google (mam Android Auto) przerzuca na tryb nocny. Genialne.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Mam dwustrefową klimę. Obawiałem się problemów z dotykowym sterowaniem kierunkiem nawiewu, jak wiadomo tylko tak można przełączyć między np., szybą a stopami. Ale okazuje się, że wystarczy ustawić tylko siłę nawiewu (są 3 opcje: słabo, średnio i mocno) i po prostu nie trzeba tam więcej nic grzebać. Oczywiście klimatyzacja jest zawsze włączona, w opcji AUTO. Żadna szyba nie paruje, w stopy nadmiernie nie wieje. Działa tak, jak powinna - niezauważalnie. Jedynie temperaturę trzeba sobie czasem podregulować ale nie ma z tym problemu bo są normalne pokrętła. Mamy dodatkowo ogrzewane siedzenia, dwustopniowo regulowane i jest świetnie.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Mam 190 cm, zero problemów. Nawet nie opuszczam do końca fotela (co zazwyczaj jest konieczne), zakres regulacji jest bardzo dobry. Żona lubi siedzieć wyżej i tez nie ma żadnego problemu. Z tyłu świetnie, choć tam jeździ tylko pies :-) Bagażnik fajny, 400 litrów to już naprawdę nieźle. Dodatkowo dokupiliśmy roletę oddzielającą, można nawrzucać bambetli powyżej linii okien i nie ma obawy że coś poleci na hamowaniu.
5,0
Wyciszenie
No tu jest po prostu fantastycznie. W mieście jest bajka, silnik cichutko mruczy przy przyspieszaniu a potem już go nie słychać, zawieszenie i koła świetnie wyciszone, urzeka nas za każdym razem ten spokój. Założyłem zimówki, Klebery Krisalp HP3, raczej średnia klasa. W ogóle nie słychać że mam zimowe opony. W ogóle! A dodam, że tuż po zmianie opon pojechaliśmy w 4-godzinną trasę autostradami. Jak mam 25 lat prawko tak jeszcze takiego czegoś nie spotkałem. Dopiero powyżej 140 km/h słychać szum powietrza, poniżej jest niespotykany spokój. Coś absolutnie wyjątkowego, tak cichy samochód to wielka przyjemność.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Wykupiliśmy sobie pakiet przeglądów na 4 lata więc groszowe sprawy mają być przy przeglądach. Do tego spalanie podmiejskie to poniżej 5 litrów, na autostradzie nieco ponad 6 więc naprawdę dobrze. Auto mamy dopiero miesiąc zatem więcej nie umiem powiedzieć.
5,0
Stosunek jakość/cena
Bez dwóch zdań - trafiliśmy idealnie. Na celowniku był m. in. nowy Citroen C4 (piękne auto, fantastyczny silnik ale brak wycieraczki na tylnej szybie a jazda testowa akurat była deszczu - duuuuży minus, kierownica obcierała mi kolana), Nissan Juke (niby wszystko OK ale trochę ciasnawo, brak opcji klimy 2-strefowej, brak opcji gniazdka 12V w bagażniku, brak czegoś tam jeszcze), Renault Captur (bardzo przyjemny w środku ale również brak 2-strefowej klimy, słabszy silnik, trochę dziwna ergonomia i prowadzenie) ale to Kamiq pozamiatał. Po całym dniu spędzonym na jazdach testowych zadawaliśmy sobie przy każdym aucie pytanie - co nam przeszkadzało, czego nam brakowało. Przy każdym było zawsze kilka punktów a przy Kamiku - yyyyy.... minusów w zasadzie brak a plusy znokautowały konkurencję. Mega zaskoczenie bo w sumie żona miała wcześniej służbowego Golfa a on się składał z samych wad i baliśmy się że Skoda będzie bardzo "śmierdzieć" Volkswagenem. A tu proszę - fantastyczne, znakomite, przefajne auto.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)

Pb - zużycie paliwa dla silnika 1.0 TSI 110KM 81kW [l/100km]

Średnie zużycie
5,1
Minimalne średnie zużycie paliwa
4,2
Maksymalne średnie zużycie paliwa
6,8
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
4,4
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Dziennik kosztów dla Skoda Kamiq Crossover 1.0 TSI 110KM 81kW
Średni koszt przejechania 100 km
43,00 zł
6,5
l/100km
Zobacz dzienniki
Skoda Kamiq Crossover