Ocena kierowcy - Toyota RAV4 V SUV

Niestety jako kierowca siedzi się w środku i tutaj jest poważny problem z wyciszeniem ,długa jazda z prędkością autostradową jest męcząca a przy prędkości powyżej 140 km/h godzinę wręcz ogłuszająca. Natomiast ilość skrzypień, trzeszczeń ,wibracji, rezonansów jest kompletnie nie do zaakceptowania. Posiadam model ze Sky View czyli szklanym dachem, w którym już po dwóch tygodniach od odbioru samochodu coś zaczęło stukać a potem trzeszczeć. Po roku Toyota wymieniła prowadnice - trzeszczenia i piski się zmniejszyły stukanie nie ustało. Doprowadza mnie to do szału. Cała tylna część samochodu żyje własnym życiem, cały czas poskrzypuje, piszczy, trzaska - jestem bardzo ale to bardzo zawiedziony. Wystarczy tylko wjechać na drogę o troszkę gorszej nawierzchni a natychmiast ujawniają się wibracje w okolicach styku tunelu środkowego z kokpitem , piszczy coś w okolicach selektora wyborów trybu jazdy (posiadam wersję 4x4).Bez muzyki nie da się jechać jeżeli ktoś jest wrażliwy na takie nieprzyjemne dźwięki. Ja niestety jestem. Na nieszczęście posiadam też system nagłaśniający JBL , który nie służy do tego aby słuchać muzyki w preferowanych przez siebie "nastawach" ponieważ bardzo często daje do zrozumienia , ze wydane 6 tyś złotych to był naprawdę nierozsądny wybór - często wpadają w rezonans i drżenie dostarczając niezbyt przyjemnych doznań. Tylna oś pokonując większe nierówności w drodze czy dziury moim zdaniem nie najlepiej sobie radzi z tłumieniem tychże protestując przy tym głośnym "łup". Ktoś kiedyś powiedział ,że wszystko jest kwestią oczekiwań i chyba dlatego jestem tak bardzo zawiedziony i lekko sfrustrowany ponieważ oczekiwałem legendarnej niezawodności i jakości , niestety nie otrzymałem jej. To miał być samochód moich marzeń dlatego wybrałem wersję Selection w pełnej wersji wyposażenia z wyjątkiem nawigacji (wszyscy wiedzą , że jest delikatnie rzecz ujmując niedoskonała). I jeszcze na koniec taki drobiazg , który moim zdaniem wiele mówi jak Toyota traktuje klienta w Polsce czy w Europie. Rav 4 nie posiadała w momencie zakupu Apple Car Play , który miał byś wprowadzony w perspektywie około trzech miesięcy. Wprowadzono go po roku ( wszystko tłumaczą pandemią) co jest poniekąd zrozumiałe, natomiast koszt 1000 zł za przewodowy Apple Car Play ( w Corolli kosztował 300 zł.) jest moim zdaniem zdecydowanie zawyżony. Jestem bardzo ciekawy czy amerykańskiemu klientowi Toyota miałaby odwagę zaproponować taką poprawkę do oprogramowania za taką cenę? Zapomniałbym - to się chyba nazywa infotainment - porównując do konkurencji to chyba kompletnie nie ta liga a nawet nie ta era:) Toyota proponuje nam tutaj rozwiązanie nie licujące i nawet nie nawiązujące do osiągnięć japońskiej branży elektronicznej. Długo by pisać i chyba nadaremnie - więc opuszczę zasłonę milczenia.

Mocy nie brakuje , przyśpieszanie i wyprzedzanie jest przyjemnością. Do pewnego zakresu obrotów przyjemny pomruk. Oszczędny ale to chyba zasługa całego zespołu hybrydowego.

Bezstopniowa eCVT, charakterystyczna dla napędów hybrydowych, efekt ślizgającego się sprzęgła, trzeba zaakceptować albo nie. Brak charakterystycznego opóźnienia i szybka reakcja na potrzebę mocy to plus .

Prowadzi się dobrze - stabilna w zakrętach daje frajdę z jazdy. Ostanie zimowe doświadczenia ze śniegiem przekroczyły moje oczekiwania w zakresie prowadzenia. Wykazuje wręcz fantastyczną dzielność "zimową" w trudnych warunkach pogodowych i ośnieżonej drodze. Nie miałem najmniejszych z pokonywaniem wzniesień czy zjazdów - podkreślam 4x4 ma tutaj duże znaczenie. I gdyby nie ta tylna oś słabo radząca sobie w pewnych okolicznościach byłoby dobrze.

Nie mam uwag, wszystko w porządku. Przy brzydkiej pogodzie jeżeli planujesz coś włożyć na tylną kanapę to po otwarciu tylnych drzwi uważaj na element plastikowego nadkola z pewnością będzie strasznie brudny, spodnie tego nie lubią:). No tak i jeszcze klapa bagażnika, otwiera i zamyka się za długo. Jeżeli posiadasz alarm montowany przez salon nie otworzysz klapy z pilota bez uprzedniego otwarcia drzwi kierowcy:) ponieważ włączy się alarm.

Uważam widoczność za bardzo dobrą lusterka zewnętrzne bardzo duże dające duża orientację na temat tego co dzieje się za nami.

Duże wygodne przełączniki, fajna pozycja za kierownicą , elektrycznie sterowany fotel kierowcy, dość intuicyjna obsługa systemów wsparcia kierowcy poprzez kierownicę. Z perspektywy czasu uważam umiejscowienie przycisków podgrzewania przedniej szyby, systemu HUB?, i podgrzewania kierownicy za niewygodne a na pewno nieergonomiczne. Wysiółka zarówno w drzwiach jak i w podłokietniku powinna być zdecydowanie grubsza. Przy dłuższej jeździe odczuwam dyskomfort.

Same plusy - w chłodne dni nagrzewa się bardzo szybko, w gorące dni dość sprawnie schładza, nie czepiałbym się. Podgrzewana przednia szyba i podgrzewanie kierownicy zimą wspaniała sprawa. Szkoda tylko , że kierownica nie jest ogrzewana na całym obwodzie wieńca. Może tak ma być?

Miejsca jest naprawdę dość, siedzi się komfortowo i wygodnie, nie brakuje miejsca na stopy. Naprawdę potężny bagażnik , w którym w przypadku ciężkiego bagażu załamuje się może lepiej napiszę - zapada się - dzielona podłoga. Roleta ogólnie lipa słabo umocowania - pracuje cały czas i daje nam tym samym liczne sygnały dźwiękowe - po prostu kolejny dodatkowy dźwięk do całej kakofonii produkowanych przez moją wspaniała z zewnątrz Ravkę.

Dwie gwiazdki to maksimum, z wyciszeniem jest nie najlepiej ale w moim przypadku chodzi bardziej o frustrację i rozczarowanie licznym nieznośnymi nieakceptowalnymi skrzypieniami, trzaskami, piszczeniami, wibracjami itp., itd. .Katastrofa!!!

Zużycie paliwa jest jak na samochód tych gabarytów naprawdę imponujące. Nie jestem kierowcą, który lubi i co najważniejsze umie oszczędnie jeździć ale nawet przy stosunkowo "sprawnej" jeździe samochód zadowoli się w moim przypadku zużyciem na poziomie 5,9- 6,3 l/100 km w cyklu mieszanym. Jeżeli wyjedziesz na autostradę za granicę oczywiście:) i pozwolisz sobie na podróż prędkością większą niż 160 km/h to licz się ze zużyciem w granicach 10-11 l/100 km a nawet czasami nieco więcej. Samochód naprawdę zachęca do szybszej i dynamicznej jazdy i o ile nie odpadnie Ci głowa z hałasu sprawne poruszanie się na autostradzie daje satysfakcję o ile wiesz co mam na myśli:)

Tu mam problem. Kupowałem ten samochód urzeczony sprawnością zespołu hybrydowego i ekonomią - to jest bez zarzutu, Zgodziłem się na specyficzną skrzynię biegów i pewne niedostatki związane z hałaśliwością napędu. Testowałem ten samochód przez dwa weekendy ( samochody testowe/pokazowe) wybrałem dodatkowe wyposażenie ( Sky View i Zestaw JBL, które mnie najbardziej zawiodły) jednak szara rzeczywistość i codzienne użytkowanie zweryfikowały moje poglądy na temat tego samochodu. Podkreślam - niestety kierowca siedzi w środku i w moim przypadku niedogodności związane z niewytłumaczalnymi i nieakceptowalnymi skrzypieniami, stukami, trzeszczeniami, wibracjami są po prostu nie do zniesienia. Dotychczas myślałem , że to tylko mój problem ale po lekturze różnych for stwierdzam , że nie jestem odosobnionym przypadkiem a serwisy jak zwykle niczego nie "słyszą"

Już napisałem dużo na ten temat - ogólnie chyba jakość spasowania elementów tunelu, kokpitu, i całej tylnej części samochodu.

Na szczęście nie spotkało mnie do teraz nic poważnego. Więc tu plus. Nawiasem mówiąc tylko tego by brakowało do pełni szczęścia:)