Ocena kierowcy - Volkswagen Phaeton

Samochód bardzo dobry , jeśli nie doskonały, kwintesencja luxusowego limo. Porównywalny z S klasą MB z tych lat. Szerszy wewnątrz i przestronniejszy od A8(zmierzone). Goście poniżej który porównują Phaetona do Passata widzieli go chyba tylko w Internecie i nie wiedza o czym piszą. Doskonale wyważone proporcje. Fantastyczny system ACC-GRA, oszczędza nogi. Auto samo hamuje i wyprzedza. Wnętrze to czysta elegancja w starym stylu. Taki samochodowy Old School. Nawet plastiki są eleganckie na swój plastikowy sposób. Mały minus, Phaeton nie należy do aut zwinnych, jest to typowy cruiser, do połykania tys km, a nie do skakania po pasach. Bardzo ale to bardzo mi pasuje ,że samochód jest anonimowy, i nie rzuca się w oczy. Znawcy wiedzą co to za fura , a dla reszty to jakiś dziwny Passat. Nawet na stacji benz. kiedyś mnie pytano , Panie z którego roku ten Passat?

Mój ma 3.0 TDI z nową mapą daje mu to 311 KM na hamowni. Moc miota masą samochodu jak chce. Można wyprzedzać ...oj można. Odblokowany zmyka budzik na autobahn'ie i wciąż się rozpędza... Silnik słabo słyszalny na postoju w czasie jazdy nie słyszalny.

Tiptronic, niesłyszalna, mogła by być odrobinę szybsza. Bez zastrzeżeń.

UWAGA --Słabe hamowanie, duży ciężar samochodu(2,2 t suchy) pomimo, ze wykonany wyłącznie z Alu i plastiku. Więc trzeba reagować z wyprzedzeniem. Z przyczepą jeszcze gorzej. Pneumatyka połączona z Continous Dumping Control to absolutny TOP. Choć w S-klasie bardziej kanapowa. Troche niestety czuć nasze dziury i studzienki. Samochód płynie jak statek, niewzruszony( załadowany duża masa 2,5 t). Super stabilny nawet przy 250 km/h. Najlepiej mi się jeździ w ustawieniu na 1 w prawo od Comfort. Ostatnio na ustawieniu Comfort nawet na autostradzie.

Kocham sedany, i nienawidzę SUV/SAV ów, więc widoczność dla mnie jest b. dobra, choć auto długie/szerokie i przy parkowaniu warto się rozglądać. Kamera cofania i 8 czujników b. pomaga.

Tu trochę dziegciu, przy wsiadaniu zawadzam kolanem o przełącznik świateł , włączając je w różny sposób., poza tym ekran Navi mógłby być wyżej. Mam Webasto, Solar, Soft Close, ogrzewaną kierownicą, elektrycze regulowane, grzane i chłodzone przednie i tylne fotele i inne bajery jak Side assist, Front i back assist. Cudowna muza z Dynaudio. Więcej już chyba nie można oczekiwać w jednym samochodzie.

Flawless AC- podobno najlepsza w samochodowym świecie, i to się naprawdę czuje , w bardzo wilgotny dzień, w ulewny deszcz, ani śladu pary w aucie. Nie do wiary! Mam fotele z ogrzewaniem , chłodzeniem, masażami i pamięcią 18-położeń- super komfortowe.

Maksymalnie co może być w aucie. Pierwsze moje auto , w którym nie stukam się łokciami z pasażerem!

Perfekt, perfekt , perfekt. Ogromna sztywność nadwozia jak w Ferrari i to połączenie plastiku z aluminium, daje porażającą ciszę. Podwójne klejone boczne szyby. Przy 200 km/h rozmawiamy bez podnoszenia głosu.

Auto jest ciężkie, aż o ok 400 kg cięższe od A8, no i spalanie stosunkowo duże średnio 10 ltr ON/100 km . Testowane 160 km/h - 9.1litra/ 100 km; 200 km/h 12,7 ltr; 240 km /h 16,5 ltr/100 km. Zbiornik 90 ltr ale mimo wszystko zasięg nie jest taki wielki jak np w A6 przy tym samym motorze. Coś za coś , so to speak. Ciężar odbija się też na zużyciu opon(19 calowych- drogich) i klocków+tarcze. Opony trzeba wymieniać co 15-20 tys km, hamulce również.

Z przebiegiem 82.000 km i listą wyposażenia na 4 strony w kolorze Appassionata Heliochrom kosztował mnie ok 140.000 zł ze wszystkimi opłatami. Chyba niedużo jak za taki statek?

Oczywiście PDF do wypalenia. Standard w mieście. Najwyższa pozycja w niezawodności GTU i Dekry. Ręczna robótka z GlassManufaktur. Ale są też cienie, patrz w komentarzu poniżej.

NIC wielkiego. Słabe elementy zawieszenia, trzeba często wymieniać. Częsta wymiana klocków, przednich tarcz i opon.