Seat Leon III ST 1.4 TSI ACT 150KM 2016 Seat Leon 1.4 TSI, DSG, Skóra, Navi, Klima

Najczęściej osiągany przeze mnie wynik to około 5,3 l/100km. Minimalnie udało mi się zejść do 4,2 na trasie 100km (bez tyrania silnika na niskich obrotach - te sugestie komputera co do zmiany biegów można sobie wsadzić :) i jest to wynik powtarzalny. Na autostradzie sprawdzałem ile pokaże przy 160km/h i było to około 8 litrów. W skrócie: jeśli się nie szaleje i jeździ inteligentnie/przwidywalnie to jest to bardzo oszczędny silnik. 6. bieg to bieg typowo autostradowy - na 5. biegu jest najekonomiczniej do około 110-115 km/h.

Obserwacje z przejechanych ponad 160 tys. km tym autem. Auto oszczędne, jeżeli jeździ się spokojnie. Po drogach krajowych z prędkością 90km/h przeważnie pali 4,5- 5.5l/100km, a najmniej spalił 3,9l/100km. Sekret w tym, żeby przy takiej prędkości nie jechać na 6, tylko na 5 biegu, a bieg 6 dopiero powyżej 100km/h. ACT działa mniej więcej do 140km/h na 6 biegu, przy płaskim terenie. Szybka trasa z prędkością170-180km/h, ok. 8l/100km. Jazda po mieście (krótkie odcinki) 10-12l/100km, zimą nawet 14l/100km. W większym mieście bez kroków, dłuższe odcinki 7,6l/100km. Na baku 50l najwięcej zrobione 1010km, przeważnie ok. 800km. Średnia 5,7 l/100km, ale to 90% trasa.

Na razie nie mam zdania, ale ceny przeglądów zbliżone do innych marek europejskich. Spalanie: Na razie jeżdżę głównie w trasy (między 80 km/h a 120 km/h) i jestem wręcz zdumiony niskim spalaniem. Przy spokojniej jeździe (ale bez przesady, gdyż wyprzedzam praktycznie cały czas) spalanie można uzyskać bez problemu w okolicach 5.7l. Spokojna jazda (około 80-100 km/h) bez wyprzedzania pozwala na zejście poniżej 5l. Nie mam doświadczenia w mieście, więc się nie wypowiadam. Olej: Zrobiłem póki co około 2 tys. km i silnik nie wziął ani grama oleju, pomimo tego, iż na docieraniu ma prawo. Dlatego wnioskuję, że Ci, którzy piszą, że obecne TSI biorą olej albo jeżdżą jak wariaci (wtedy większość auto z turbo weźmie olej), albo po prostu powtarzają jak papugi głupoty plecione przez innych. Tutaj chcę dodać, że w rodzinie mamy również VW oraz Skodę z nowym 1.4 TSI 125 km i nikt nie zanotował ubytków oleju (nawet po 10 tys.).