To taki VW Tiguan R-Line dla uboższych, aczkolwiek na tle droższego brata można wyróżnić kilka wad (skromniejsze wnętrze, mniejszy prestiż, mniej gadżetów, mniejszy wybór silników, gorsze o 0,9 sekundy przyśpieszenie) oraz zalet (w przypadku wersji Ateci FR 2.0 tsi 4x4 - Ateca wychodzi około 35 tyś taniej przy tym samym wyposażeniu i silniku od VW Tiguana R-Line (z tym że R-Line będzie miał30KM więcej z tego samego silnika - kwestia ustawień fabrycznych), lżejsza o ponad 120kg waga całkowita, niższa bryła, taka sama prędkość V-max, niższe realne spalanie, mniejsza podatność na złodziejstwo)... Ogólnie auto godne polecenia. z rzeczy które mnie drażnią to dość mały bak benzyny - tylko 56 litry pod korek, brak regulacji wysokości położenia górnego mocowaniu pasów bezpieczeństwa mimo najwyższego wyposażenia...

Seata posiadam dopiero niecałe 6 miesięcy pomimo tego odważyłem się go ocenić w sposób subiektywny. Niewątpliwie jest to samochód rodzinny, o lekko sportowo ,,terenowym" charakterze. Posiada wszystko co kierowcy potrzeba by cieszyć się jazdą. Jest się z czego cieszyć bo auto wspaniale jeździ zarówno po nierównościach naszych dróg jak i po dobrej nawierzchni. Dość twardo (seatowsko) zestrojone zawieszenie daje radę bez problemu i zapewnia jednocześnie całkiem niezły komfort jazdy. Nie jest ani za twardo ani za miękko po prostu kompromis , mnie to odpowiada, choć jeśli chodzi o jazdę w terenie nie mogę się wypowiadać gdyż nie testowałem auta pod tym względem. Wykonanie wnętrza nie budzi zastrzeżeń i ciężko jest się przyczepić do wykonania i spasowania części wyposażenia kabiny. Wyciszenie jest dobre przy prędkościach autostradowych daje się swobodnie rozmawiać, słychać delikatne odgłosy z zewnątrz lecz nie są za bardzo uciążliwe. Silnik to kompromis pomiędzy osiągami a spalaniem, wolał bym mocniejszy ale i ten daje radę gdy chce się troszeczkę poganiać po autostradach. Skrzynia biegów dobrze sobie radzi z zachciankami kierowcy nie ma z nią kłopotu, nie jest ospała i wyprzedzanie aut na drodze dzięki właściwemu zestopniowaniu biegów jest bezpieczne. Miejsca w kabinie wystarcza dla 4 osobowej rodziny oraz średniego bagażu, bagażnik w miarę ustawny choć mógłby być ciut większy. Troszkę przeszkadza brak możliwości regulacji pasów bezpieczeństwa na słupku, oraz zbiornik paliwa o pojemności 50 litrów mógłby być większy lub występować w ofercie powiększony o parę literków co się przydaje zwłaszcza przy podróżach zagranicznych. Trudno mi się do czegoś na siłę doczepić samochód jest używany na co dzień nie ma z nim kłopotów lecz jeszcze pachnie nowością i dopiero po upływie czasu i przebiegu kilometrów da się powiedzieć coś więcej. Puki co mogę polecić to auto wszystkim, ja się na nim nie zawiodłem jak do tej pory i oby tak dalej.

To taki VW Tiguan dla uboższych, aczkolwiek na tle droższego brata można wyróżnić kilka wad (skromniejsze wnętrze, mniejszy prestiż, mniej gadżetów, mniejszy wybór silników) oraz zalet (22 tyś zł niższa cena przy tym samym wyposażeniu, lżejsza o ponad 100kg waga całkowita, większa realna prędkość max, niższe realne spalanie, mniejsza podatność na złodziejstwo)... Ogólnie auto godne polecenia. z rzeczy które mnie drażnią to dość mały bak benzyny - tylko 52 litry pod korek, brak regulacji wysokości położenia górnego mocowaniu pasów bezpieczeństwa... obie te rzeczy mogli przejąć od Tiguana - byłoby super...