W stu procentach pewna opinia. Podkreslam automat 2.5tds. Umiem jezdzic automatem tak by spalanie nie roznilo sie znaczaco wzgledem manuala. Tak wiec zaczne od miasta. Ruszam z wcisnietym pedalem tak by pokazywalo mi 2k obrotow. W automacie nie rosną obroty powoli jak w manualu tylko odrazu wskazuje na jakim poziomie wcisnales pedal. Wtedy na miescie 10L/100km najczesciej wychodzi. Gdy wciskam pedal do 2.5k lub 3k wychodzi 12l czasem lekko wiecej.
Trasa: Szybko w pedał, rozpedzasz, odpuszcZasz. Jedziesz przepisowo max 100km/h wyjdzie Ci te 6l-7l. Dasz lekko szybsza predkosc 110-160 i juz masz do 8-9l/100km. Scigając się z kolega kreta trasa bialystok augustow wyszlo 10L. (srednie V wtedy kolo 150km/h). Rekordowo na miescie zszedlem do 9.4 dla testu. Hamowałem silnikiem i temu podobne pierdoly. Nie polecam. Jazda nieprzyjemna. A takiego auta nie kupuje sie dla takiej sztywnej jazdy. To ma byc płynne i przyjemne. Pozdrawiam
Ps a wlasnie jazda mieszana roznie. Zazwyczaj 9L/100
