Zaczynam być przerażony spalaniem w cyklu miejskim. Ponad 12 litów wydaje się być normą dla tego autka, a chyba nie takiego wyniku oczekuje się od miejskiego dyliżansu. Próbowałem różne style jazdy i było jeszcze gorzej. Wiadomo że automat i mały silnik robi swoje, ale to jest lekkie autko. Voyagerem 3.8 robiłem 14 litrów ( przy dwóch tonach i 4 biegowym automacie ), A8 4.2 co prawda TDI, ale quattro i znowu 2 tony - wynik średni to 8 litrów. Nawet stara beemka 520 z 92 roku w automacie wciągała 11. To co 25 lat później i przy nacisku na ekonomie i wszystkie eco bzdury normą Japońskiego automata wciśniętego pod maskę Tipo 1.6 e-muł ( bo inaczej tego nazwać się nie da ) ma być 13 litrów? To jest jakiś patos i dramatyzm.
