Raporty zużycia paliwa Opel Astra H

Wszystko zależy od nogi. Części duża dostępność w przystępnych cenach. Serwis to samo.

Dlugo przed zakupem auta zastanawialem sie na typem silnika (benzyna/ropa). Po miesiacach wertowania materialow z przeroznych zrodel wybralem benzyne. Wygral rozsadek - troche wieksze spalanie niz w dieslach, ale prawdopodobienstwo usterek i koszty ich napraw nieporownywalnie nizsze. Od zakupu zrobilem 7tys km. Miesięcznie 30/70 miasto/trasa. Średnie spalanie ok 9l/100km (8.8 l/100km na kompie). Po mieście raczej nie piłuję auta, trasa 120-140. Same miasto zazwyczaj w korkach to 10-10.5l (Poznan). Mniejsze miasto 8,5 (Konin). Trasa z predkoscia 120-130/h ok. 8-8,5l; 150-160km/h 9-9,5l; 80-90km/h 7l

Jezdze autkiem juz 3 rok wiec sie wypowiem ponownie. Przez 3 lata jedyne co wlozylem do tego samochodu to zarowke lampy przedniej, zrobilem 30tys km, auto mimo malego baku moze przejechac na nim max 700km, zazwyczaj jezdze spokojnie ale czasem lubie troszke przycisnac i wchodzic ostro w zakrety, nic nie strzelilo ani sie nie wybilo, dach sprawuje sie rewelacyjnie, nic nie cieknie i chodzi jak nalezy, na dluzsze trasy nie polecam (fotele twarde i sprawiaja dyskomfort) nie moge powiedziec na ten samochod zlego slowa, zdecydowalem sie napisac ponownie aby skorygowac ostatnio dodana opinie przez Pana ktory mial to autko 2tyg i bezczelnie je oczernia =)

bardzo fajny silniczek dynamiczny elastyczny lecz czasami trzeba go kręcić co owocuje wyższym spalaniem lecz nie wyrywając się z polskich korków jeźdząc "prawie" przepisowo spalanie jest zaskakująco dobre :)

Tragedia ten samochód to padaka miałem naszczęście sprzedałem pali jak smok, nie jedzie auto miało 46 tysięcy jak go kupiłem gaz średnio chodzi, wysypują się koła zmiennych faz rozrządu koszt 1700 pln wiem bo robiłem, auto pięknie wygląda ale jest totalnym nie wypałem, nie polecam twardego dachu w żadnym cabrio same problemy które też mnie nie omineły, może cascada będzie lepsza lepiej sobie kupić bmw e-46 ze szmaciakiem bo jak się zepsuje dach to nie ma problemu go założyć a tu ?.... wielki, padaka jak widzę na częściach do opla napis GM czyt General Motors dostaje białej gorączki, to samo idzie do alfy, fiata saba.

Po przejechaniu 20 000 km spalanie raczej w jeździe mieszanej wyniosło 9,56 l/km lpg. W tresie przy prędkościach do 100 km/h można zejść spokojnie do 8 l. Trasa 1300 km po autostradach (Warszawa- Wiedeń-Warszawa) prędkość 120-130km/h, 4 osoby plus bagaże spalanie 9,99 l. Wszystkie wyniki z realnych wyliczeń nie z komputera. Przy LPG trzeba doliczyć 1 l Pb na 100 km. Wyniki na benzynie są około 12% niższe.

Jest ok :)

Silnik 1,8, 140KM do wykarmienia a tu niespodzianka :) miasto 8-9l/100km trasa 6,5-7,5l/100km przy cięższej nodze może być i 14l/100km w trasie :) Auto ma na tyle zapasu mocy ze nie trzeba go nadmiernie kręcić czy katować aby dynamicznie podróżować.

Witam. Postanowilem napisac ten komentarz/post poniewaz sam szukajac auta kierowalem sie miedzy innymi opiniami innych (patrzac jednak z dystansu na to co pisza inni, wiem ze wiekszosc ludzi lubi sobie rekompensowac bledne decyzje wymyslami piszac ze auto pali 3L jest bezawaryjne i jezdzi jak gallardo)Powiem kazdemu kto interesuje sie modelem Gtc w wersji 140 konnej PB jak sprawy maja sie w rzeczywistosci. Zacznijmy od komfortu. Jesli chodzi o mnie jezdzilem kilkoma autami, komfort jak na auto niby o sportowym zacieciu jest mega komfortowe (jezdze na 17´ felgach z "niska" opona) Auto mam z roku 2007, poki co nic nie trzeszczy nie skrzypi we wnetrzu co jest naprawde fajne. Spalanie. Na wstepie wyjasnie wszystkim iz jesli jest tylko ku temu mozliwosc jezdze szybko a przedewszystkim dynamicznie. Dziennie pokonuje 50 km. W jedna str jezdze w miare spokojnie(wczesne godziny mozna pozwolic sobie na plynna jazde 80km/h) Wracajac jezdze wylacznie w trybie sport chcac nadrobic czas spedzony na czerwonych swiatalch ktorych mam mase do pokonania. Srednie spalanie 8.2(naprawde jest to dobry wynik przy mojej jezdzie, jezdze wylacznie lewym pasem ;d ) Awaryjnosc. Hm ciezko mi jeszcze na ten temat cos powiedziec auto mam rok czasu, poki co odpukac absolutnie nic sie nie dzieje (wymienilem amortyzatory tylnie, eksploatacja) A teraz co do odczuc. Jestem zachwycony poki co tym autem. Za kazdym razem jak mu sie przygladam robi na mnie wrazenie pomimo iz jezdze nim chwile czasu ( wiadomo wolalbum Mrc Bnz CL 500 ) Jesli moge byc szczery 140 kM jak dla mnie po miesiacu stalo sie nudne. Na mega plus przyczepnosc auta i jego sztywnosc, nadrabia brak mocy, przyspieszenia. Reasumujac ciezko mi sie wypowiadac na temat silnikow 2.0 T ale kupujac auto w tym momencie zdecydowal bym sie na wersje 200 kM. W tym momencie nie mam nic innego do zarzucenia. Acha i jeszcze jedna informacja, jesli ktos szuka silnika do zagazowania to z tego co udalo mi sie dowiedziec od profesjonalistow i z opinii ludzi z internetu niech potencjalni kupcy wybiora silnik 125 konny tam nie ma zadnych problemow. Pozdrawiam

Silnik 1.8 XER zagazowany przejechane 40tys na LPG żadnych problemów Luz zaworowy w normie. Mimo tylu nieprzychylnych komentarzy na gazowanie tego silnika Pozdrawiam