Uwaga na datę ... ważności

Uwaga na hamulcowy!

O tym, iż należy okresowo wymieniać olej silnikowy, wiedzą praktycznie wszyscy zmotoryzowani. Najlepiej robić to raz do roku – po zimie, a przed nastaniem prawdziwej wiosny. Jako, że okres ten, choć to dopiero luty, właśnie nadszedł, warto zastanowić się nad wcześniejszą wymianą oleju. Sprawdźmy również stan płynu w układzie hamulcowym naszego auta, traktowanego po macoszemu przez wielu właścicieli aut. Nie wszyscy bowiem wiedzą, iż jego optymalne właściwości sprawdzają się średnio jedynie przez dwa lata. Po tym czasie zmniejszeniu ulega wartość substancji efektywnej, co w konsekwencji wpływa na pogorszenie bezpieczeństwa jazdy. W płynie hamulcowym pojawia się więcej wody, na skutek zjawiska tzw. higroskopii, czyli pochłaniania wilgoci z otoczenia. Ta ostatnia powoduje, poza oczywiście brakiem właściwej siły działania, postępującą korozję układu hamulcowego.

Olejowy, powietrza, kabinowy ...

Określoną datę ważności mają również różnego rodzaju filtry samochodowe. Jednym z najważniejszych jest filtr olejowy, który powinien być zastępowany nowym przy każdorazowej wymianie oleju silnikowego. Dzięki temu będziemy mieli gwarancję, że do jednostki napędowej nie przedostaną się żadne zanieczyszczenia. Z kolei minimum raz do roku lub po przebiegu w granicach 15 tys. km, powinno się wymieniać filtry powietrza i kabinowy (niektóre instrukcje podają przebiegi wyższe, rzędu 30-50 tys. km). Szczególnie ważna jest prawidłowa praca filtra powietrza, ponieważ jego głównym zadaniem jest oczyszczanie powietrza trafiającego do komory spalania silnika. Dłuższa eksploatacja zanieczyszczonego filtra skutkuje wzrostem zużycia paliwa, a w niektórych przypadkach również nierówną pracą jednostki napędowej. Z kolei eksploatacja niedrożnego (zapchanego) filtra kabinowego, przekłada się na postępujące zanieczyszczenie układu wentylacyjnego i klimatyzacji. Niepokojącymi oznakami, które powinny skłonić nas do jego wymiany, są m.in. parowanie szyb od wewnątrz, wilgoć w kabinie pasażerskiej i nade wszystko nieprzyjemny zapach.

Pasek i opony

Elementem eksploatacyjnym, który może pociągnąć za sobą największe spustoszenie naszego portfela, jest pasek rozrządu. Należy skrupulatnie przestrzegać terminów jego wymiany. W zależności od producenta jego okres trwałości waha się od 75 do 150 tys. kilometrów. Niedotrzymanie terminu wymiany może skutkować zerwaniem paska, co pociąga za sobą m.in. wygięcie zaworów, a nawet pęknięcie tłoków. Również ogumienie naszego auta ma określony termin ważności. Pomimo tego, iż bezwzględnej wymianie podlegają opony o wysokości bieżnika mniejszej niż 1,6 mm, to jednak ze względów bezpieczeństwa fachowcy doradzają ich zamianę na nowe lub regenerowane, przy wysokości bieżnika wynoszącej 3 mm w przypadku ogumienia letniego i 4 mm w zimówkach. Z kolei maksymalna żywotność opon wynosi średnio sześć lat.

Airbagi (też) do wymiany?

W nowszych konstrukcjach samochodów ważność poduszek powietrznych oraz napinaczy pasów bezpieczeństwa jest dożywotnia, czyli w praktyce taka sama, jak całego samochodu. Jednak nie zawsze tak było. W niektórych starszych modelach aut, zarówno airbagi, jak i napinacze pasów bezpieczeństwa miały ściśle określony termin ważności. Ten ostatni wahał się, w zależności od producenta, od 10 do 15 lat. Po upływie tego czasu, poduszki powietrzne i elementy pasów bezpieczeństwa musiały być wymienione na nowe.