193 KM i 199 kg, czyli najnowsze BMW HP4

BMW Motorrad jest na fali wznoszącej. Mimo trudnej sytuacji gospodarczej producent ekskluzywnych jednośladów poprawia wyniki sprzedaży. Nie zapomina też o konieczności rozbudowywania gamy modelowej.

BMW Motorrad jest na fali wznoszącej. Mimo trudnej sytuacji gospodarczej producent ekskluzywnych jednośladów poprawia wyniki sprzedaży. Nie zapomina też o konieczności rozbudowywania gamy modelowej.

Najnowszą propozycją BMW Motorrad jest HP4 – według twórców to najlżejszy z obecnie dostępnych supersportowych motocykli z czterocylindrowym, litrowym silnikiem. Fanom niemieckich jednośladów oznaczenie HP (od high performance) jest doskonale znane. Od 2005 roku BMW oferuje motocykle HP2 z dwucylindrowymi bokserami.

Seria HP przyzwyczaiła klientów do wyrafinowanych rozwiązań technicznych. Nie inaczej będzie w przypadku HP4. Standardowym wyposażeniem nowego motocykla jest Dynamic Damping Control DDC, czyli aktywne zawieszenie. BMW oferuje rozwiązanie od dłuższego czasu, jednak wymagało ono dopłat.

W układzie hamulcowym zastosowano zaciski Brembo oraz Race ABS. Ten ostatni został skalibrowany w sposób ograniczający liczbę niepotrzebnych interwencji. Pełne wykorzystanie rezerw przyczepności ogumienia ułatwiają zmienne tryby pracy systemu ABS – Rain, Sport, Race, Slick oraz IDM. Wpływają one również na działanie systemu Dynamic Traction Control DTC, który ogranicza uślizgi tylnego koła oraz tendencję do odrywania przedniego po mocnym odkręceniu gazu. Elektronika BMW HP4, w przeciwieństwie do stosowanej w innych motocyklach, nie redukuje maksymalnych wartości mocy i momentu obrotowego w trybach deszczowych lub sportowych – zmienione nastawy gwarantują jedynie bardziej równomierny przyrost sił napędowych. Maniacy przyśpieszeń mogą skorzystać z systemu Launch Control, który precyzyjnie dawkuje ilość momentu obrotowego podczas ostrego startu. Motocyklista może skupić się na operowaniu sprzęgłem.

Czterocylindrowa, litrowa jednostka rozwija 193 KM przy 13000 obr./min oraz 112 Nm przy 9750 obr./min. Wartości nie uległy zmianie w porównaniu z modelem S 1000 RR. Inżynierom udało się natomiast poprawić spontaniczność motoru w zakresie 6000-9750 obr./min. Ogranicznik obrotów interweniuje przy 14200 obr./min.

Producent dyplomatycznie określa prędkość maksymalną HP4 na „ponad 200 km/h”. Tajemnicą poliszynela jest brak ograniczników (powszechnych w motocyklach z Japonii) w jednośladach BMW, co pozwala na przekraczanie nimi 300 km/h.

BMW HP4 powstało na bazie BMW S 1000 RR. Przyjęto założenie, że sprzęt ma nadawać się do harców na torze bez konieczności wprowadzania jakichkolwiek modyfikacji. Masa ma kluczowy wpływ na osiągi oraz prowadzenie jednośladów. Inżynierowie BMW postanowi pozbawić HP4 wszelkich zbędnych kilogramów. Szukano ich wszędzie. W ramach kuracji odchudzającej sięgnięto po kute felgi, układ wydechowy z tytanu, a nawet lżejszy akumulator o pojemności zaledwie 7 Ah. W stanie gotowości do jazdy HP4 waży 199 kilogramów, czyli... 5,5 kg mniej od BMW S 1000 RR. Ten drugi nie posiada jednak aktywnego zawieszenia.

Ścigantów z prawdziwego zdarzenia z pewnością ucieszy informacja, że maszyna posiada homologacje umożliwiające przygotowanie sprzętu do startów w klasach superbike oraz superstock. Jeżeli uznamy, że HP4 w seryjnym wydaniu to wciąż zbyt mało, w ramach Competition Package BMW może doposażyć swój nowy model w karbonowe dodatki, łamane klamki i regulowane podnóżki.

Wyjątkowość każdego HP4 będzie akcentował numer konkretnego egzemplarza, który znajdzie się na półce przedniego zawieszenia. BMW deklaruje wprost, że do 2014 roku na rynek trafi ograniczona liczba egzemplarzy HP4. Będą dostępne „tylko dla wybranych”. Cennik nie został jednak ujawniony. Dla przyszłych nabywców nowej maszyny ze stajni jest to bez znaczenia – mogą pozwolić sobie na wydanie 100 tysięcy złotych na sportowy motocykl z najwyższej półki.

Zobacz inne artykuły
Chcesz kupić dobre auto używane? Pokażemy Ci, jak to zrobić bezpiecznie i wygodnie
Jaki rejestrator jazdy najlepszy? Ranking kamer samochodowych
Czy ubezpieczenie auta musi być drogie? Inszury.pl, bo cena jest ważna
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .