Auta z Indii są ekstremalnie niebezpieczne

Przyzwyczailiśmy się już do tego, iż auta sprzedawane w Europie oferują jakiś minimalny poziom bezpieczeństwa, którego odzwierciedleniem są cztero- czy pięciogwiazdkowe wyniki testów zderzeniowych Euro NCAP. A tymczasem organizacja Global NCAP przetestowała ostatnio pięć modeli produkowanych w Indiach. Żaden nich nie otrzymał choćby jednej gwiazdki.

Pięć modeli - Renault Kwid, Maruti Suzuki Celerio, Maruti Suzuki Eeco, Mahindra Scorpio oraz Hyundai Eon - zostało poddanych testom zderzenia czołowego przy prędkości 64 km/h. Jak pokazują wyniki, wszystkie spisały się fatalnie, nie gwarantując kierowcy i pasażerom choćby minimalnego bezpieczeństwa.

Co ciekawe, Renault Kwid był testowany w aż trzech wersjach, w tym jednej wyposażonej w poduszkę powietrzną kierowcy. Jednak nawet ta nie zapewnia poziomu, który gwarantowałby chociażby jedną gwiazdkę w kategorii bezpieczeństwa dorosłych pasażerów. Wprawdzie podczas zderzenia struktura nadwozia Kwida nie rozpadła się, ale okazała się mało stabilna, co może oznaczać, iż podczas uderzenia przy większej prędkości rozleci się, zwiększając zagrożenie poważnych obrażeń osobom siedzącym w kabinie.

Po ogłoszeniu wyników indyjski oddział Renault zapewnił, iż wprowadzi odpowiednie poprawki, by zwiększyć sztywność nadwozia i jeszcze raz podejdzie do testów zderzeniowych organizacji Global NCAP.

Uzyskane wyniki stawiają pod dużym znakiem zapytania przyszłość tego modelu na europejskim rynku, który, według wstępnych zapowiedzi, miał być oferowany pod marką Dacia. Wprawdzie przedstawiciele francuskiej marki wyraźnie zastrzegli, iż wersja na Europę będzie się różnić pod wieloma względami, ale nie wiadomo, czy aż tak bardzo, by przejść restrykcyjne normy bezpieczeństwa na Starym Kontynencie.

Pozostałe cztery modele spisały się fatalnie, ich struktura nadwozia okazała się mało wytrzymało, co w razie wypadku grozi poważnymi obrażeniami dla wszystkich osób wewnątrz auta. Warto jednak podkreślić, że poziom wyposażenia wszyskich pięciu modeli, mający zapewnić bezpieczeństwo jest praktycznie zerowy. Modele te, poza jedną wersją Kwida, nie miały ani jednej poduszki powietrznej. Brakowało choćby systemu ABS, mocowań Isofix czy systemu SBR, który ma przypominać o konieczności zapięcia pasów bezpieczeństwa.

Na drobne pocieszenie pozostaje fakt, iż ochrona dzieci nie była równie katastrofalna, choć również poziom bezpieczeństwa jest niski. Cztery modele, poza Celerio, otrzymały dwie gwiazdki, zaś małe Suzuki Maruti zaledwie jedną.

Dodano: 7 lat temu,
autor: Wojtek Traczyk,
zdjęcia: Global NCAP
Zobacz inne artykuły
Chcesz kupić dobre auto używane? Pokażemy Ci, jak to zrobić bezpiecznie i wygodnie
Jaki rejestrator jazdy najlepszy? Ranking kamer samochodowych
Czy ubezpieczenie auta musi być drogie? Inszury.pl, bo cena jest ważna
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .