Propozycje i zmiany w prawie drogowym - co przyniesie nowy rok?

Co chwila pojawiają się nowe projekty zmiany obowiązującego prawa. Jedne pomysły są podyktowane rozporządzeniami unijnymi, inne pochodzą od polityków i urzędników. Przyjrzyjmy się niektórym z nich. Trzeba pamiętać tylko, że część z nich jest tylko w fazie opracowania, ale niektóre już wkrótce wejdą w życie.

Co chwila pojawiają się nowe projekty zmiany obowiązującego prawa. Jedne pomysły są podyktowane rozporządzeniami unijnymi, inne pochodzą od polityków i urzędników. Przyjrzyjmy się niektórym z nich. Trzeba pamiętać tylko, że część z nich jest tylko w fazie opracowania, ale niektóre już wkrótce wejdą w życie.

Grupa krwi w dowodzie osobistym
Parlamentarny Zespół ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego opracował projekt w ramach którego, będzie można w swoich danych na dowodzie osobistym umieścić informacje o grupie krwi. Jeżeli taka możliwość wejdzie w życie, to będzie ona dobrowolna, wpisywana na wniosek osoby ubiegającej się o wydanie dokumentu. Projekt podyktowany jest oczywiście względami bezpieczeństwa, a konkretniej sytuacją, gdy w momencie wypadku osoba potrzebuje szybkiej transfuzji krwi, a taka informacją tylko to przyśpieszy.

Okres dla obowiązkowych opon zimowych
Jest to kolejna inicjatywa poselska. Jak donosi Auto Świat, projekt zakłada obowiązek używania opon zimowych (lub wielosezonowych) przez dany czas w roku. Proponowany okres to od 1 listopada do 15 marca. Projekt na razie nie określa ewentualnych sankcji w razie nie dostosowania się do przepisu, ale znając ostatnie tendencje, jeśli pomysł przejdzie, na pewno takowe wystąpią. W opinii ekspertów taki pomysł jest chybiony, ponieważ w polskich warunkach pogodowych występują dość spore anomalie pogodowe, np. wyjątkowo ciepłe dni w listopadzie czy grudniu, a graniczna temperatura dla opony zimowej to ok. 8°C. Powyżej tej temperatury następuję zdecydowanie szybsze jej zużycie w warunkach normalnej eksploatacji.

Naklejki na szybę z datą badania technicznego i okresem ubezpieczenia OC
Ta koncepcja zakłada wprowadzenie obowiązkowych naklejek na szybę przednią informujących o dacie zakończenia ważności badania technicznego i okresie obowiązywania obowiązkowego ubezpieczania auta OC. Ma to pomóc w szybszym i łatwiejszym wyłapaniu pojazdów pozbawionych tych dokumentów.

Likwidacja niektórych znaków drogowych
Taki projekt złożyła do resortu transportu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Zakłada ona zmniejszenie liczby znaków, zdecydowany koniec ich dublowania i ogólne ograniczenie ich ilości w na małym dystansie. Propozycje zmian to: uproszczenie znaków informacyjnych, które znajdują się głównie na przygranicznych drogach ponadto oznakowanie węzłów drogowych i skomplikowanych skrzyżowań ma być bardziej czytelne i proste, dodatkowo pojawienie się tablic informacyjnych nad pasami i na pasach, ma informować gdzie prowadzi konkretny pas i w końcu ma nastąpić zmniejszenie liczby ograniczeń i zakazów wyprzedzania.

Nowy rodzaj pomiaru prędkości
Inspekcja Transportu Drogowego podała informację, że już w tym roku mają pojawić się pierwsze z 24 proponowanych odcinkowych pomiarów prędkości. Nowa metoda polega na tym, że specjalne urządzenia będą rejestrowały czas i tym samym średnią prędkość, z jaką konkretny pojazd pokonał dany odcinek trasy. Będą one ustawione na początku i końcu tego odcinka. Jeśli średnia prędkość kierowcy będzie wyższa niż dopuszczalna, zostanie on ukarany mandatem karnym. Technologia ta będzie wykorzystywana w miastach na odcinkach dochodzących do 10 km, a poza nim nawet do 20 km, co oznacza, że trzeba będzie się bardzo pilnować.

Szybciej jedziesz, więcej płacisz
Pomysł wprowadzenia wyższych stawek mandatowych, pojawił się już dawno, a obecnie jest bardzo bliski realizacji. Z takowym projektem wyszła Policja, która zyskała w tej kwestii aprobatę Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Zgodnie z wytycznymi projektu, zdrożeć mają tylko najcięższe wykroczenia drogowe, takie jak: wjazd na skrzyżowanie na czerwonym świetle, rażące przekroczenie prędkości czy niewłaściwe wyprzedzanie np. na przejściu dla pieszych. Przedstawiona maksymalna kwota mandatu miałaby wzrosnąć dwukrotnie, tj. do 1000 zł. Wydaje się, że obecna stawka maksymalna, czyli 500 zł, nie jest odstraszająca dla większości kierowców i dlatego podwojenie jej uważa się za dobry pomysł.

Dodano: 11 lat temu,
autor: Mateusz Dêbski
Zobacz inne artykuły
Chcesz kupić dobre auto używane? Pokażemy Ci, jak to zrobić bezpiecznie i wygodnie
Jaki rejestrator jazdy najlepszy? Ranking kamer samochodowych
Czy ubezpieczenie auta musi być drogie? Inszury.pl, bo cena jest ważna
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .