Spada sprzedaż diesli

Początek roku przyniósł wzrost sprzedaży nowych samochodów na europejskim rynku, przy jednoczesnym spadku zainteresowania wersjami wysokoprężnymi. Na razie jeszcze za wcześnie, by mówić o końcu diesli, ale zamieszanie wywołane manipulacjami z testami spalania i emisji spalin, a także zwiększenie nakładów na alternatywne źródła napędu może przyspieszyć trend spadkowy dla tego typu jednostek.

W minionym roku na europejskim rynku ponad 50 proc. sprzedanych nowych samochodów była napędzana silnikami wysokoprężnymi. Niższe spalanie oraz niższe ceny paliw, a także różnego rodzaju ulgi związane z mniejszą emisją dwutlenku węgla przez silniki wysokoprężne napędzały koniunkturę na ten rodzaj silników.

Początek tego roku, jak wykazują analizy przeprowadzone przez LMC Automotive, to jednak powolny spadek sprzedaży wersji z silnikami Diesla. W kwietniu udział aut z tego rodzaju napędem spadł już poniżej 50-proc. progu. Po pierwszym czterech miesiącach roku udział ten wyniósł wprawdzie 50,1 proc., co oznacza spadek o 2,2 punktu procentowego w stosunku do takiego samego okresu 2015 r.

Największy spadek sprzedaży diesli zanotowano w segmencie kompaktów, subkompaktów oraz małych minivanów. W przypadku dużych sedanów, w tym limuzyn, udział tego rodzaju napędu zmniejszył się nieznacznie i wciąż oscyluje wokół 80 proc. Nieco spadła także sprzedaż wersji z jednostkami wysokoprężnymi wśród najmniejszych aut, ale udział diesli w tej klasie rynkowej zawsze był niewielki.

Spośród piątki największych europejskich rynków motoryzacyjnych w tym roku największy spadek udziału silników wysokoprężnych jak na razie miał miejsce w Hiszpanii oraz Francji, odpowiednio o 6,8 i 6,7 punktu proc., choć wciąż ten udział pozostaje w tych państwach największy (64,4 i 59,3 proc.). We Włoszech, gdzie udział ten wynosi obecnie 55,7 proc., spadł on o zaledwie 0,2 proc., zaś w Niemczech i Wlk. Brytanii wynosi on odpowiednio 48,4 i 48,3 proc. (spadek o 0,8 i 0,7 punktu proc.).

Analitycy z LMC przewidują, iż w niedalekiej przyszłości spadek sprzedaży diesli będzie się pogłębiał. Spory wpływ może mieć wprowadzenie w Niemczech dopłat do sprzedaży aut hybrydowych plug-in czy elektrycznych, a także wprowadzane do oferty i coraz bardziej zaawansowane modele z alternatywnymi źródłami napędu. Według pesymistycznych wizji dla tego rodzaju napędu, sprzedaż diesli w Europie w 2027 r. będzie stanowiła ok. 35 proc.

Dodano: 7 lat temu,
autor: Wojtek Traczyk,
zdjęcia: Wojtek Traczyk
Zobacz inne artykuły
Chcesz kupić dobre auto używane? Pokażemy Ci, jak to zrobić bezpiecznie i wygodnie
Jaki rejestrator jazdy najlepszy? Ranking kamer samochodowych
Czy ubezpieczenie auta musi być drogie? Inszury.pl, bo cena jest ważna
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .