Ultrasportowe coupe Lexusa

Kolejna premiera z Detroit i kolejne sportowe coupe japońskiej marki segmentu premium. Tym razem Lexus zaprezentował nowy model LC 500. Jeśli komuś podobał się koncepcyjny LC-LF, nie będzie zawiedziony.

Niepowtarzalny wygląd koncepcyjnego Lexus LF-LC, który został zaprezentowany cztera lata temu również na wystawie w Detroit, wielu przypadł do gustu. Chyba jednak mało kto sądził, że nawet jeśli powstanie na jego bazie produkcyjny model, będzie on choćby w części zbliżony do prototypu. A tymczasem zaprezentowany dziś Lexus LC 500, może nie jest jego wierną kopią, ale podobieństwa rzucają się w oczy już od pierwszego spojrzenia.

Lexus LC 500 to niezwykle agresywnie stylizowane sportowe coupe z wieloma detalami zaczerpniętymi ze wspomnianego LF-LC. Niskie i szerokie jednocześnie nadwozie, z wieloma krzywiznami, opcjonalnym dachem z włókna węglowego zostało podporządkowane właściwościom aerodynamicznym. Cechą szczególną modelu LC 500 będzie potężna osłona chłodnicy w kształcie klepsydry wraz z niezwykle wąskimi reflektorami i pionowo ukształtowanymi wlotami powietrza. Jak przystało na sportowe auto, Lexus LC 500 ma krótkie zwisy (920 mm z przodu i 970 mm z tyłu) i spory rozstaw osi (2870 mm), nisko poprowadzoną maskę silnika i szybko opadający dach. Chyba tylko całkowity laik motoryzacyjny nie obejrzałby się za takim autem, gdyby dojrzał je swoim wzrokiem.

Kabina Lexusa LC 500 zachęca do sportowych harców. Fotele zostały tak zaprojektowane, by biodra kierowcy znajdowały się jak najbliżej środka ciężkości auta, dzięki czemu kierowca lepiej poczuje auto. O doskonałym podparciu ciała nie trzeba nawet wspominać. Inżynierowie popracowali nad najoptymalniejszym ustawieniem kąta kierownicy oraz przełączników biegów wykonanych z magnezu.

LC 500 jest pierwszym Lexusem zbudowanym na nowej platformie podłogowej dla tylnonapędowych samochodów. Maksymalnie zminimalizowano jego masę oraz zadbano o optymalny rozkład masy (52/48).

Do napędu Lexusa LC 500 wykorzystano znaną już z modeli RC-F czy GS-F wolnossącą, wysokoobrotową jednostkę V8 o pojemności 5 litrów. Wykonana w całości ze stopów aluminium jednostka rozwija moc 467 KM i maksymalny moment obrotowy 528 Nm i jest w stanie rozpędzić nowe coupe Lexusa w 4,5 s. do 100 km/h. Już same te parametry sprawiłyby, że odgłos dobywający się spod maski byłby warty uwagi, ale specjalne zawory modulują dodatkowo akustykę układu wydechowego, by uzyskać efekt potężnego pomruku.

Napęd na koła tylnej osi przekazywane są za pośrednictwem nowej 10-stopniowej przekładni automatycznej, która, zdaniem inżynierów Lexusa, czasem przełączania poszczególnych przełożeń może konkurować z konstrukcjami dwusprzęgłowymi.

Dodano: 8 lat temu,
autor: Wojtek Traczyk,
zdjęcia: Lexus
Zobacz inne artykuły
Chcesz kupić dobre auto używane? Pokażemy Ci, jak to zrobić bezpiecznie i wygodnie
Jaki rejestrator jazdy najlepszy? Ranking kamer samochodowych
Czy ubezpieczenie auta musi być drogie? Inszury.pl, bo cena jest ważna
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .