Mercedes Sprinter 316 CDI - biuro w motoryzacyjnym wydaniu

Co zrobić, aby nasz pracownik wykonywał powierzone mu funkcje najlepiej jak potrafi? Jedną z możliwości jest zorganizowanie mu idealnego miejsca pracy. Ci, którzy pracują w biurze, dostają nowe fotele, lepsze komputery, a nawet określony budżet na zaaranżowanie przestrzeni wokół siebie. Co jednak w przypadku, gdy w naszej firmie kluczową rolę odgrywa "lekki" transport, a biura to samochody dostawcze? Rozwiązaniem tego problemu może być najnowsza odsłona Mercedesa Sprintera.

Testowy egzemplarz wyposażony był silnik 316 CDI, czyli podstawowy motor dysponujący 163 końmi mechanicznymi. Niestety pomimo tego, że samochód „na pusto” chętnie przyspiesza, to gdy załadujemy go dużym obciążeniem może dostawać zadyszki, a wyprzedzanie na trasie będzie wymagało sporego odcinka prostej drogi. Inaczej jest w przypadku prowadzenia. Pomimo tego, że nasza wersja była prawie najdłuższą konfiguracją, Sprinter podczas miejskiego manewrowania nie dawał odczuć swoich gabarytów. Trzeba jednak pamiętać, że z rozstawem osi 4325 mm to naprawdę spory samochód, a zapominanie o tym „drobny szczególe” może kończyć się zahaczeniem o krawężnik podczas skręcania w uliczkę. Ponad 3 metrowe nadwozie sprawiało, że boczny wiatr czasem dawał o sobie znać, jednak uwierzcie mi, w niektórych osobówkach wyczuwa się go dużo bardziej. Pozostało nam jeszcze spalanie. Na całym testowym samochodzie wielkimi literami można przeczytać „tylko 6,3 l/100 km”. Jestem w stanie uwierzyć, że jest to wynik do osiągnięcia z najmniejszym silnikiem, „na pusto” i w najmniejszej wersji furgon. Dlaczego jednak jest to napisane na „naszym” modelu? Chociaż mocno się starałem, nie mogłem zejść poniżej 8,7l w trasie i 11 l w mieście, a to, sami przyznacie, trochę więcej niż deklaruje producent.

I jeszcze ostatnia kwestia, która jest niezwykle ważna dla potencjalnych klientów. Mowa o możliwości konfiguracji samochodu. Do testów otrzymaliśmy tak zwaną 6-osobową „brygadówkę” i nie było by w tym nic w tym dziwnego, gdyby nie to, że nie można skonfigurować tego typu zabudowy na stronie internetowej. W efekcie oznacza to, że nie mogę nawet sprawdzić ceny testowanego samochodu. Poza tym małym niedopatrzeniem Mercedes oferuje nam cztery podstawowe warianty: wersje furgon, kombi, podwozie ze skrzynią ładunkową oraz podwozie do zabudowy. Biorąc pod uwagę najczęściej kupowaną wersję, czyli furgon, klient ma do wyboru trzy ładowności 3-5 t, trzy wysokości dachu od 1650 mm do 2140 mm oraz trzy warianty długości przestrzeni ładunkowej od 3365 mm do 4800 mm, a to tylko możliwości jednej z wersji.

Podsumowując, Mercedes Sprinter to dobra propozycja dla właścicieli firm, którzy chcą aby ich pracownicy mieli jak najlepsze warunki do pracy. Do tego możliwość dopasowania auta do potrzeb firmy sprawi, że każdy znajdzie coś dla siebie. Oczywiście zaznaczenie wszystkich opcji dodatkowych przy zakupie skutkuje wartością na fakturze bagatela ok.195 tys. zł, jednak czego nie robi się dla podniesienia prestiżu firmy.

Dodano: 9 lat temu,
autor: Mateusz Żuchowicz,
zdjęcia: Mateusz Żuchowicz
Zobacz inne artykuły
Bezpieczeństwo w Mazda CX-60 – czyli systemy wspomagające i ochrona
Chcesz poczuć się jak właściciel ponad 3000 aut, których nie musisz naprawiać ani ubezpieczać? Takie rzeczy tylko w Traficarze
Okazje ze Stanów mogą być pułapką, ale nie muszą. Oto, jak sobie z nimi radzić
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .