Volvo V60 D5 AWD - łamanie stereotypów

"Jeżdżę białym, szwedzkim kombi z silnikiem Diesla" - jeszcze kilka, może kilkanaście lat temu takie stwierdzenie musiało skutkować pojawieniem się ironicznego uśmiechu u naszego rozmówcy. Po chwili byliśmy uznani za typowego nudziarza bez fantazji, który nie ma wyobraźni i lubi jeździć autem kompletnie nijakim, niemal niewidzialnym. To oczywiście nieco krzywdzący stereotyp lecz dziś jest inaczej. Dowodem na to jest nasze testowe Volvo V60 z jednostką wysokoprężną pod maską.

Warte uwagi są również nowe reflektory z systemem Active High Beam, które dostosowują siłę oraz snop światła do panujących na drodze warunków. To kolejne rozwiązanie, które zaimponuje nawet wybrednemu kierowcy. Działanie jest co prawda dość proste, ale rewelacyjne efekty. W przednich lampach zastosowano bowiem specjalne przesłony, które ograniczają strumień światła minimalizując ryzyko oślepienia kierowców nadjeżdżających z przeciwka lub jadących przed nami. W praktyce wygląda to tak, że światła wręcz otaczają poprzedzające auto – sięgają na boki, ale zatrzymują się praktycznie kilka metrów przed jego zderzakiem, a co za tym idzie nie oślepiają kierowcy blaskiem w lusterku wstecznym. Efekt jest naprawdę imponujący i dość dziwny – ten system również wymaga przyzwyczajenia.

Pod maską wilk w owczej skórze

Silnik Diesla w kombi powinien być spokojny, w miarę mocny i elastyczny, by gwarantował komfortową jazdę z kompletem pasażerów i bagażem na pokładzie. Pod maską testowego Volvo V60 pracował wzmocniony pakietem Polestar pięciocylindrowy silnik wysokoprężny D5 o pojemności 2,4-litra, mocy 230 KM i momentem obrotowym rzędu 470 Nm. Parametry godne niejednego sportowego auta sprawiają, że to niewielkie i zwarte kombi jest bardzo dynamiczne. Co więcej, napęd przenoszony jest za pośrednictwem 6-biegowej skrzyni automatycznej na wszystkie koła, co przekłada się na ponadprzeciętną stabilność nawet w ciężkich warunkach drogowych. Ważące 1813 kilogramów V60 od 0 do 100 km/h przyspiesza w 7,3 sekundy, zaś prędkość maksymalna to 225 km/h. Auto w trasie zużywa 7 litrów ON na 100 km, w mieście zaś około 10 litrów, więc spalanie jak na tak mocny i elastyczny silnik stoi na przyzwoitym poziomie.

Nie mogło oczywiście zabraknąć kilku trybów jazdy – Comfort, Sport oraz Advanced. O ile dwa pierwsze tryby już samą nazwą wskazują sposób swojego działania, tak tryb Advanced jest sporą niewiadomą. Prawdopodobnie wariant ten zbiera po kilka cech szczególnych dla dwóch poprzednich i stanowi swego rodzaju mix.

Słowem zakończenia

A raczej wieloma słowami, gdyż Volvo V60 D5 AWD nie jest autem prostym w ocenie z wielu względów. Po pierwsze z powodu ceny, która do niskich nie należy. Za testowy model trzeba zapłacić 206 400 złotych – za taką kwotę dostaniemy najwyższy wariant wyposażenia Summum z automatyczną skrzynią biegów. Pakiet Polestar podnoszący moc silnika i moment obrotowy to dopłata 2900 złotych, świetny system aktywnego oświetlenia Active High Beam to kolejne 4690 złotych, zaś rewelacyjny aktywny tempomat to "jedyne" 9370 złotych. Rekordziści być może zbliżą się do 280 lub nawet 300 tysięcy złotych. Chyba każdy przyzna, że tanio nie jest.

Volvo V60 to przede wszystkim auto dla raczej zamożnych indywidualistów, którzy chcą łamać stereotypy, zaskakiwać i przy okazji sprawiać sobie przyjemność. Co prawda pod maską gości dość oszczędny silnik Diesla, ale spora moc w połączeniu z napędem na wszystkie koła dostarcza przyzwoitej dawki emocji oraz mobilności w trudnych warunkach. Zwieńczeniem całości jest również ogromna liczba ciekawych rozwiązań zarówno poprawiających bezpieczeństwo, jak również umilających jazdę. Czy warto kupić to auto? Tak, warto!

Dodano: 10 lat temu,
autor: Kamil Rogala,
zdjęcia: Zachar Zawadzki;Łukasz Szewczyk
Zobacz inne artykuły
Bezpieczeństwo w Mazda CX-60 – czyli systemy wspomagające i ochrona
Chcesz poczuć się jak właściciel ponad 3000 aut, których nie musisz naprawiać ani ubezpieczać? Takie rzeczy tylko w Traficarze
Okazje ze Stanów mogą być pułapką, ale nie muszą. Oto, jak sobie z nimi radzić
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .