BMW X6 - na przekór logice

To zabawne jacy ludzie potrafią być przekorni. Najlepiej widać to w sklepie: "Nie kupię tego ubrania, jest brzydkie i wyglądam w tym jak Hugh Hefner". A gdy przyjdzie co do czego, to pieniądze lądują na ladzie, a w szafie pojawia się ciuch, który parę dni temu był paskudny. Z BMW X6 jest podobnie - wszyscy wieszają na tym modelu psy, tymczasem ten nietypowy SUV osiągnął wielki sukces. Czy warto go kupić z drugiej ręki?

Moce jednostek benzynowych wahają się w przedziale 306-555KM. Pojemności to z kolei 3.0-4.4l. Wszystkie silniki palą dużo – przeważnie ciężko jest zejść średnio poniżej 14l/100km. Chyba właśnie dlatego pod maską często pojawia się diesel. Najrozsądniejszy ma 3.0l i 245KM, ale są też mocniejsze. Możliwości motorów wysokoprężnych kończą się na 381KM (to właśnie ten ma trzy turbosprężarki). Jednak prawdziwą naturę tego auta ujawniają wersje widlaste – jak choćby benzynowy motor 4.4l 407KM. Do końcówek układu wydechowego prawie można włożyć głowę, a dźwięk, który z nich płynie przy tej jednostce jest obłędny. Lekkie muśnięcie pedału „gazu” i wóz rwie się do przodu – w ogóle nie czuć masy samochodu!

Co tam, że w terenie trzeba będzie wzywać ciągnik rolniczy. Na asfalcie X6 jeździ dużo lepiej, niż przeciętne auto osobowe, ale to głównie dzięki potędze elektroniki. Człowiek nawet nie zastanawia się co ten samochód wyczynia podczas jazdy. Zwykłe systemy antypoślizgowe to nic – w X6 przy każdym kole znajduje się nawet silnik elektryczny, który w razie poślizgu dźga koło dodatkową mocą i wpływa na ruch samochodu. To naprawdę daje do myślenia jak bardzo zaawansowany jest ten wóz. I to czuć – genialnie prowadzenie, niesamowicie bezpośredni układ kierowniczy, pięknie brzmiący motor błyskawicznie reagujący na polecenia kierowcy – za to kocha się X6. Że jest tak ostentacyjne, szybkie, brutalne i wulgarne, oraz właśnie niepraktyczne. Bo tego auta nie kupuje się z rozsądku – to jest kaprys, którym wystarczy ruszyć z miejsca, by świat wydał się piękniejszy, a opinia ludzi na temat jego wyglądu - nieistotna.

Niniejszy artykuł powstał dzięki uprzejmości firmy TopCar, która użyczyła auto ze swojej aktualnej oferty do testu i sesji zdjęciowej
http://topcarwroclaw.otomoto.pl/
ul. Królewiecka 70
54-117 Wrocław
e-mail: top-car@neo.pl
tel: 71 799 85 00

Dodano: 9 lat temu,
autor: Michał Rogoziński,
zdjęcia: Michał Rogoziński
Zobacz inne artykuły
Bezpieczeństwo w Mazda CX-60 – czyli systemy wspomagające i ochrona
Chcesz poczuć się jak właściciel ponad 3000 aut, których nie musisz naprawiać ani ubezpieczać? Takie rzeczy tylko w Traficarze
Okazje ze Stanów mogą być pułapką, ale nie muszą. Oto, jak sobie z nimi radzić
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .