Citroen C5 I - ryzyko czy okazja?

Innowacje są fascynujące, ale do pewnego momentu. To zupełnie tak, jakby za czasów szkolnych marzyć o podróży dookoła świata, a w dorosłym życiu zamiast tego kupić sobie mieszkanie, gdy znajdą się środki. Czemu tak to działa? Po prostu zwycięża rozsądek. Citroen C5 też kusi niesamowitym komfortem i świetnym wyposażeniem, ale gdy przyjdzie co do czego, to w garażu często staje niemiecka konkurencja. Czy warto kupić to auto?

Silniki dzielą się na bezpieczne i niebezpieczne. Do tych pierwszych należy choćby benzynowy motor 1.8l 118-125KM. Jakie osiągi generuje? Jak na limuzynę kiepskie, nie ma nawet wyczuwalnej rezerwy mocy. Jest za to trwały. Podobnie jak 2.0 136KM, ten jednak jest nieco zrywniejszy, dlatego warto go szukać. Mocniejsza wersja z bezpośrednim wtryskiem ma niestety już problemy podczas eksploatacji, a w jednostkach widlastych zawodzi układ zapłonowy. Zresztą spalają tak dużo paliwa, że warto od razu zamontować hak i kupić przyczepkę z baniakiem benzyny.

Królem rynku wtórnego są jednak diesle. Choć ich eksploatacja wbrew pozorom nie jest taka tania, to zakup może mieć sens w przypadku dużych przebiegów. Najmniejszy 1.6 HDI 110KM co prawda nie generuje praktycznie żadnych osiągów i miewa problemy z napędem rozrządu, ale za to wariant 2.0 HDI 90-136KM jest dość lubiany przez użytkowników i na ogół polecany przez mechaników. Warto rozglądnąć się za mocniejszą wersją, bo będzie znacznie przyjemniejsza na drodze. I tak wszystkie cierpią na problemy z układem wtryskowym, doładowaniem i kołem dwumasowych, co akurat nie jest niczym dziwnym w świecie współczesnych turbodiesli. W niektórych wersjach jest też filtr cząstek stałych – stary i niedoskonały, który zwykle wymaga wymiany przed 100 tys. km. Trzeba też uzupełniać w nim płyn Eolys. Po liftingu żywotność FAP została nieco poprawiona. Przy okazji zwiększono też moc flagowego diesla 2.2 HDI do 170KM. Ten wariant sprawia już całkiem sporo frajdy na drodze, choć resorowanie i tak namawia do spokojnej jazdy.

Wiele osób faktycznie obawia się Citroena C5 z drugiej ręki i koniec końców wybiera konkurencję. Prawda jest jednak taka, że to auto oferuje zalety niedostępne dla wielu innych marek, choć trzeba być też świadomym wad tej konstrukcji. Ciężko jednak oprzeć się wrażeniu, że świat byłby nudny bez takich samochodów, a nasze polskie drogi stają się jakby mniej wyboiste…

Niniejszy artykuł powstał dzięki uprzejmości firmy TopCar, która użyczyła auto ze swojej aktualnej oferty do testu i sesji zdjęciowej
http://topcarwroclaw.otomoto.pl/
ul. Królewiecka 70
54-117 Wrocław
e-mail: top-car@neo.pl
tel: 71 799 85 00

Dodano: 9 lat temu,
autor: Michał Rogoziński,
zdjęcia: Michał Rogoziński
Zobacz inne artykuły
Bezpieczeństwo w Mazda CX-60 – czyli systemy wspomagające i ochrona
Chcesz poczuć się jak właściciel ponad 3000 aut, których nie musisz naprawiać ani ubezpieczać? Takie rzeczy tylko w Traficarze
Okazje ze Stanów mogą być pułapką, ale nie muszą. Oto, jak sobie z nimi radzić
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .