Japońska ikona - Toyota Yaris (2005-2011)

Druga generacja Toyoty Yaris cieszy się nieposzlakowaną opinią. Auto uchodzi za przestronne, funkcjonalne i trwałe. Przekłada się to na ceny używanych egzemplarzy, które kosztują krocie, a mimo tego szybko znajdują nowych właścicieli.

Toyota Yaris zadebiutowała pod koniec 1998 roku. Pojazd wyróżniony w konkursie Car of the Year zastąpił model Starlet. Do 2005 roku koncernowi udało się sprzedać 1,2 mln Yarisów. Produkcja drugiej generacji miejskiego auta rozpoczęła się w 2005 roku. Yaris II ma odważniej stylizowane nadwozie i wnętrze, a także jest sporo większy od poprzednika.

Mimo tego 3,75-metrowy Yaris wciąż jest jednym z... najmniejszych aut segmentu B. Wielu konkurentom z Europy do przekroczenia granicy czterech metrów brakuje kilku milimetrów. Niewielkie rozmiary Toyoty ułatwiają manewrowanie w mieście. A przestronność? Wysokie nadwozie (1,53 m), 2,46-metrowy rozstaw osi, solidnie skompresowany przedział silnikowy oraz brak tunelu środkowego sprawia, że ilość miejsca dla pasażerów miło zaskakuje. Braki na wysokości głowy mogą sygnalizować wyłącznie wysokie osoby, które usiądą na tylnej kanapie. Bagażnik, biorąc pod uwagę niewielkie rozmiary nadwozia, ma bardzo przyzwoite 272 litry pojemności (po złożeniu foteli 1086 l). Przesuwana i składana tylna kanapa ułatwia dopasowanie wnętrza do aktualnych potrzeb - m.in. pozwala na przewiezienie do 363 litrów przy komplecie pasażerów. Z kolei oparcia z regulacją kąta nachylenia sprawdzają się podczas dłuższych podróży.

Wnętrze Yarisa jest precyzyjnie spasowane. Liczba schowków - na najwyższym poziomie. Wątpliwości budzi natomiast ergonomia. Ciekłokrystaliczny panel wskaźników osadzono w centralnym punkcie deski rozdzielczej. Gdyby rozwiązanie faktycznie było idealne, trzecia generacja modelu nie otrzymałaby klasycznego zestawu wskaźników. Yaris nie zachwyca wyprofilowaniem foteli oraz łatwością obsługi panelu wentylacji - trzy pionowo zorientowane pokrętła nie każdemu przypadną do gustu. Toyota odstaje od konkurencji w kwestii wyciszenia kabiny pasażerskiej. Nie grzeszy także jakością użytych materiałów. Tworzywa - twarde i mało przyjemne w dotyku, okazują się podatne na zarysowania. Po latach wyszło na jaw, że solidność montażu jest przeciętna. Do wnętrz niektórych egzemplarzy nie przenikają niepokojące dźwięki. Inne skrzypią i trzeszczą na każdej większej nierówności.

Yarisy są zwykle przyzwoicie wyposażone. Z salonów wyjechało wiele egzemplarzy z ABS-em, dwoma poduszkami, elektrycznie sterowanymi szybami i lusterkami oraz ręczną klimatyzacją. W podstawowych wersjach (Terra, Luna) brakowało jednak dwupłaszczyznowej regulacji kolumny kierownicy. Mając na względzie własny komfort warto dołożyć i kupić najbogatszą wersję Sol. Przy okazji otrzymamy m.in. kurtynowe poduszki, airbag chroniący kolana kierowcy oraz przyciski na kierownicy do sterowania systemem audio. Nie warto natomiast dopłacać za egzemplarz ze zautomatyzowaną skrzynię MultiMode. Zestaw siłowników wybierających biegi oraz operujących sprzęgłem działa wolno, a do tego nie zawsze dobiera optymalne przełożenia. Koszty naprawy przekładni bywają wysokie.

Bazowy Yaris otrzymywał trzycylindrowy silnik 1.0 VVT-i (69 KM). To świetna propozycja dla osób, które przemieszczają się wyłącznie po mieście lub w jego niedalekim sąsiedztwie. Jednostka zużywa w cyklu mieszanym zaledwie 5,5 l/100km. Po wyjechaniu na trasę wychodzi jednak na jaw, że silnik jest zdecydowanie za słaby. Sprint do „setki” trwa blisko 16 sekund. Maksymalne 155 km/h oznacza, że Yaris męczy się podczas podróżowania autostradą.

Do 2008 roku koncern oferował silnik 1.3 VVT-i (87 KM), który zapewnia niezłe osiągi, spalając 6,2 l/100km. Później Toyota proponowała klientom bardziej nowoczesną jednostkę 1.33 Dual VVT-i. 101 KM (później 99 KM) i 6-biegów świetnie sprawdza się w małym Yarisie. Tak skonfigurowany samochód zapewnia radość z jazdy nawet, gdy na pokład trafi komplet pasażerów ze słusznym bagażem. Co ważne, samochód zużywa średnio 6,4 l/100km.

Raporty spalania Toyoty Yaris - sprawdź, ile wydasz na stacjach paliw

Przez kilkanaście miesięcy Toyota oferowała także Yarisa TS, pod którego maską pracowało 1.8 Dual VVT-i (133 KM). Podaż usportowionej wersji na rynku wtórnym jest śladowa. Ogromnie popularny jest natomiast jedyny z dostępnych silników wysokoprężnych - 1.4 D-4D (90 KM). Dobra dynamika (10,7 s do "setki") i średnie spalanie 5 l/100km kuszą, jednak przypominamy, że żwawy i oszczędny turbodiesel był również w centrum zainteresowania osób zarządzających flotami samochodów. Biały lub srebrny trzylatek z przebiegiem 130-150 tysięcy kilometrów (lub wyższym) oraz śladami po mocowaniu anteny CB to auto, które niemal na pewno było eksploatowane w celach służbowych. Można trafić także na inną "minę" - Yaris jest jednym z modeli, na którym wielu przyszłych kierowców szlifowało swoje umiejętności. W przypadku samochodów, które służyło do nauki jazdy trzeba liczyć się z koniecznością wymiany sprzęgła lub naprawy układu kierowniczego.

Zawieszenie zostało zestrojone miękko, ale mimo tego samochód prowadzi się pewnie. Yaris zapewnia też spory komfort. Z pewnością nie jest propozycją dla amatorów sportów motorowych – nadwozie przechyla się na zakrętach, a precyzja elektrycznie wspomaganego układu kierowniczego, jak i skrzyń biegów nie należy do najwyższych.

Yaris pierwszej generacji jest ikoną trwałości. W raportach TUV nawet najstarsze egzemplarze zajmują czołowe pozycje. „Dwójka” jest oceniana gorzej od poprzednika. To jednak wciąż wyjątkowo solidne auto – najgorszym z miejsc jest 26. w stawce 120 modeli.

Bardzo dobre świadectwo wystawia Yarisowi również ADAC, przy czym eksperci zaobserwowali nieznaczną poprawę jakości po 2009 roku. Według ADAC najbardziej podatny na uszkodzenia jest osprzęt silników – zawodzą elementy instalacji zapłonowej, rozruszniki, alternatory, sprzęgła, immobilisery oraz pompy cieczy chłodzącej, które potrafią się rozszczelnić.

Przed zakupem warto rzucić okiem na kondycję odbłyśników przednich reflektorów oraz sprawdzić poprawność działania oświetlenia wnętrza – usterki są wykrywane stosunkowo często. Za newralgiczne elementy uchodzą także centralne zamki oraz wycieraczki. Mocną stroną Yarisa nie jest jakość lakieru oraz zabezpieczenie antykorozyjne. W wielu autach można spotkać odpryski oraz pierwsze, póki co niewielkie, ogniska rdzy.

Ogromna popularność Toyoty Yaris oraz stosunkowo prosta konstrukcja mają korzystny wpływ na koszty obsługi serwisowej. Przesadnie drogo nie będzie, oczywiście jeżeli samochód otrzyma zamienniki oryginalnych elementów. Kto ceni sobie niskie koszty eksploatacji, powinien celować w Yarisa sprzed liftingu.

AutoRentgen - na co skarżą się posiadacze Toyoty Yaris

Druga generacja Toyoty Yaris to wszechstronny i dopracowany samochód. Podstawowa wersja - zwrotna i oszczędna, świetnie czuje się w mieście. Yaris 1.3 oraz 1.33 dobrze sprawdza się także w trasie. Pod względem jakości wykonania oraz właściwości jezdnych miejska Toyota odstaje od europejskich konkurentów, co rekompensuje niską utratą wartości oraz wzorową trwałością.

Polecane silniki

Benzynowy 1.33 Dual VVT-i: Podstawowy Yaris z litrowym silnikiem nadaje się wyłącznie do jazdy po mieście. Trzy cylindry nie zachwycają kulturą pracy. Kto choć czasami opuszcza aglomeracje, powinien szukać samochodu z jednostką 1.3 - zapewnia dużo lepszą dynamikę, przy tylko nieznacznie wyższym spalaniu. Jeżeli fundusze pozwolą, warto zainwestować w nowoczesny motor 1.33 Dual VVT-i.

Wysokoprężny 1.4 D4-D: Silnik Diesla w miejskim samochodzie zwykle jest przerostem formy nad treścią. Różnice w spalaniu nie są drastyczne, a koszty napraw potrafią z nawiązką pochłonąć oszczędności. W przypadku Yarisa można wziąć pod uwagę motor wysokoprężny. Niewysilona konstrukcja z łańcuchowym napędem rozrządu nie jest nadmiernie kosztowna w utrzymaniu. Od 2008 roku stosowano piezoelektryczne wtryskiwacze oraz filtry cząstek stałych, co oznacza wyższe koszty napraw.

Zalety:
+ Ponadprzeciętna trwałość
+ Niskie koszty utrzymania
+ Przestronne i funkcjonalne wnętrze

Wady:
- Bardzo wysokie ceny używanych egzemplarzy
- Jakość materiałów wykończeniowych wnętrza
- Duża liczba samochodów poflotowych

Bezpieczeństwo:
Wynik w teście EuroNCAP: 5/5 (badanie w 2005 r.)

Ceny wybranych części zamiennych - zamienników:
Wahacz (przód): 120-230 zł
Tarcze i klocki (przód): 250-400 zł
Sprzęgło (komplet): 230-600 zł

Przykładowe ceny ofertowe:
1.0 VVT-i, 2006 r., 156000 km, 16 tys. zł
1.4 D4-D, 2007 r., 98000 km, 19 tys. zł
1.3 VVT-i, 2006 r., 102000 km, 22 tys. zł
1.33 Dual VVT-i, 2009 r., 75000 km, 30 tys. zł

Autorem zdjęć jest Brera, użytkownik Toyoty Yaris

Dodano: 11 lat temu,
autor: Łukasz Szewczyk
Zobacz inne artykuły
Bezpieczeństwo w Mazda CX-60 – czyli systemy wspomagające i ochrona
Chcesz poczuć się jak właściciel ponad 3000 aut, których nie musisz naprawiać ani ubezpieczać? Takie rzeczy tylko w Traficarze
Okazje ze Stanów mogą być pułapką, ale nie muszą. Oto, jak sobie z nimi radzić
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .