Szukaj

Jeżdżę najlepszym Porsche 911, o którym nie słyszałeś. Tylko 480 KM i aż 700 tys. zł!

Dodano: 2 lata temu
Autor: Mateusz Żuchowski
Wyświetlenia: 984

Gama nowej generacji Porsche 911 powoli się kompletuje. Jest już standardowa Carrera i najszybsze Turbo, od niedawna również kolejna odsłona kultowego GT3. Co w takim gronie może znaczyć dołączenie jednego z ostatnich brakujących puzzli, czyli 911 Carrery GTS? Mateusz Żuchowski przekonuje, że znaczy bardzo dużo. W prawdziwym świecie to może być najlepsza 911 ze wszystkich.

Co wyróżnia stosunkowo mało znaną i młodą wersję GTS? Z zewnątrz kilka czarnych akcentów nadwozia, felgi na centralną śrubę z flagowej wersji Turbo, opcjonalnie hamulce węglowo-ceramiczne. W środku jeszcze więcej czerni, inspirowany wyścigami materiał Race-Tex i fotele z 911 GT3 (również opcjonalne). Pod maską – nieznacznie wzmocniony silnik z Carrery. Co taki zbiór najlepszych fragmentów dotychczas oferowanych modeli daje w praktyce? Nasz dziennikarz sprawdza to na włoskich drogach i nowym torze wyścigowym Francaciorta.

Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Porsche 911 992 Carrera GTS