Szukaj

Informacje o Honda Logo 1.3 65KM 48kW 1996-2001

Lata produkcji: 1996 – 2001
Segment: Auta małe
Miejski samochód (segment B) produkowany w latach 1996-2001. W większości europejskich krajów model pojawił się dwa lata później, zastępując Hondę City. W Polsce Logo nie trafił do oficjalnej sprzedaży, za to na przykład w Wielkiej Brytanii oferowano go w latach 2000-2001. Samochód dostępny był w wersji zarówno trzy-, jak i pięciodrzwiowej. Niezbyt duże powodzenie, jakim się jednak cieszył, doprowadziło do wycofania go z rynku. Zastąpił go model Jazz.
Produkowany od 1996 do 2001 roku
Pojemność skokowa 1343 cm3
Typ silnika benzynowy
Moc silnika 65 KM (48 kW) przy 5000 obr/min
Maksymalny moment obrotowy 108 Nm przy 2500 obr/min
Montaż silnika z przodu, poprzecznie
Umiejscowienie wałka rozrządu SOHC (OHC)
Liczba cylindrów 4
Układ cylindrów rzędowy
Liczba zaworów 8
Stopień sprężania 9,0 : 1 : 1
Åšrednica cylindra × skok tÅ‚oka 75 x 76 mm
Typ wtrysku wielopunktowy (MPI)
Rodzaj skrzyni Manualna
Napęd na przednią oś Dostępny
Liczba biegów 5
Ogólna ocena
4,4 /5 Åšrednia dla segmentu 4,0
Czy kupiłbyś ponownie to auto?

TAK(95%)

Zalety

+ Silnik + Skrzynia biegów + Widoczność

Wady

- Wentylacja i ogrzewanie - Wyciszenie - Karoseria

Wybrane oceny

4,3
~G.A.
Honda Logo
Hatchback 3d 1.3 65KM 48kW
Opinia po 2 egz. Logo: bardzo rzadkie na naszym rynku auto miejskie (w PL nigdy oficjalnie nie oferowane), ale 100% japońska Honda z tymi wszystkimi, typowymi cechami dla klasycznych Hond, czyli jak ktoś lubi auta japońskie, szczególnie starsze, to to auto polubi i się w nim odnajdzie. Hondziarze raczej na pewno! Małe, zwinne, dynamiczne, neutralnie prowadzące się, przyjazne użytkownikowi, tanie w utrzymaniu i zaskakujące dobrze wyposażone jak na tamte czasy, chyba wtedy najlepiej z całej konkurencji... Gdyby nie problemy z korozją typowe dla Hond z tamtego okresu (dlatego nasze pierwsze sprzedaliśmy), to dałbym wyższa ocenę. Zdecydowanie Jedno z najlepszych aut miejskich jakimi jeździłem - polecam, szczególnie początkującym i/lub niedoświadczonym kierowcom, bo dużo wybacza i bardzo lekko i neutralnie się prowadzi. Jedynie coraz ciężej znaleźć naprawdę zadbany egz., szczególnie wizualnie (dużo skończyło jako dostawcy jedzenia itp.), dlatego warto dopłacić więcej za ten lepszy, szczególnie dobrze wyposażony, niż brać najtańszy, pordzewiały. z pełnym wyposażeniem, w tym sprawną i nabitą klima to rzadkość, ale warto za taki dopłacić, szczególnie jak blacharsko zadbany, czy zakonserwowany.
4,6
~norA
Honda Logo
Hatchback 3d 1.3 65KM 48kW
Auto nabyłem do jazdy na wokół komina (głównie praca) za parę tysiaków i o dziwo ze wszystkimi oryginalnymi papierami oraz kpl. kluczyków, lecz za tą cenę nie spodziewałem się szału. Normalnie jeżdżę autami amerykańskimi = duże gabaryty, więc nie mam zbyt dużego doświadczenia z inną motoryzacją, a mimo to zaskoczyło mnie pozytywnie w wielu aspektach. To prawdziwy japoniec (wyprodukowany w Japonii i oferowany tylko na rodzimym rynku oraz wybranych krajach EU - bodaj DE i GB, nigdy w PL), więc ma chyba te wszystkie zalety i wady typowego auta japońskiego, a jak na moje oczekiwania to raczej głównie zalety. Do tego zaskakująco bogate wyposażenie jak na auto stricte miejskie z tego okresu: serwo, 2 poduszki, el. szyby + lusterka do tego podgrzewane, centralny zamek, klimatyzacja, radio CD, fotel kierowcy regulowany na wysokość - wszytko po niecałych 20 latach działa więc np. Seicento to przy tym tandeta, ale i większe Fabie bywają zazwyczaj badziewne. Jak ktoś lubi typowe, klasyczne japończe, szczególnie Hondy, to "klocek Logo" go nie rozczaruje! Zwracać należy jednak baczną uwagę na korozję wokół nadkoli i podwozia, bo Japonia podobnie jak Szwajcaria nie soli swych dróg zimą. Idealne auto dla początkujących i niedoświadczonych kierowców - proste w prowadzeniu, utrzymaniu i do tego dające frajdę z jazdy.
4,4
~Damian
Honda Logo
Hatchback 3d 1.3 65KM 48kW
Ogólnie uwielbiam nim jeździć, jak dla mnie idealne byłoby z automatem, ale to jest moja subiektywna ocena. Na pewno jest proste i niezawodne. Blacha jest cienka i w newralgicznych miejscach ( błotniki, progi ) pojawia się korozja. Zaliczyłem 2 stłuczki - 1 przód 2 tył. Po 1 zafira, w którą cofnąłem miała straty na 6 tysięcy, a w hondzie suszarką wyprostowałem zderzak i wypolerowałem rysę. Po 2 swift kumpla w którego uderzyłem przy prędkości ok 20 km/h został pokrzywiony ( belka, zderzak w bagażniku, przesynięty zbiornik gazu ogólnie dramat) u mnie rysa na zderzaku i pokrzywiona tablica. Jak dla mnie to mały pancernik!!
Honda Logo