Rok po debiucie odświeżonego Lamborghini Huracana EVO w wariancie AWD przyszła pora również na tylnonapędową odmianę najmniejszego modelu w gamie włoskiego producenta supersportowych aut. Zgodnie z zapowiedziami wersja RWD ma dawać kierowcom nieporównanie większą frajdę podczas jazdy.
Jazda autem z napędem na tylną oś, zwłaszcza samochodem dysponującym mocnym silnikiem, nie tylko w teorii może być bardzo niebezpieczna dla mniej doświadczonym kierowców. Być może to z tego względu Lamnborghini zdecydowało się nieco zmniejszyć moc maksymalną oraz maksymalny moment obrotowy w porównaniu do 5,2-litrowego silnika V10, napędzającego odmianę AWD. Centralnie montowana jednostka w najnowszej wersji Huracana generuje 610 KM przy 8000 obr/min oraz 560 Nm przy 6500 obr/min, co oznacza, że jest ma o 20 KM mniejszą moc i o 40 Nm moment obrotowy.
Za przeniesienie napędu odpowiada ta sama 7-biegowa, dwusprzęgłowa przekładnia automatyczna z funkcją launch control.
W przypadku sportowego auta nie zawsze "mniej znaczy gorzej". Brak napędu na wszystkie koła, systemu czterech kół skrętnych oraz systemu torque vectoring pozwoliło zredukować masę auta o 33 kg (1389 kg vs 1422 kg). Rozkład masy pomiędzy przód i tył auta wynosi w tym modelu 40 do 60.
Mniejsza masa nie zdołała jednak wystarczająco zredukować mniejszej mocy, w efekcie wariant RWD przyspiesza do 100 km/h w 3,3 s, tj. o 0,4 s gorzej niż wariant z napędem na wszystkie koła. Prędkość 200 km/h Huracan EVO RWD jest w stanie osiągnąć w czasie 9,3 s (o 0,4 s gorzej niż AWD). Identyczna natomiast jest maksymalna prędkość obu wersji, wynosząca 325 km/h.
Aby tylnonapędowy Lamborghini Huracan EVO dał się ujarzmić zarówno na mokrej, jak i suchej nawierzchni, odpowiednio zestrojono i skalibrowano system kontroli trakcji (P-TCS, Performance Traction Control System). P-TCS zapewnia z wyprzedzeniem odpowiednią ilość momentu obrotowego, dzięki czemu unika się utraty momentu bądź gwałtownego rozprzęgania podczas wychodzenia z zakrętu, co pozwala na dynamiczną jazdę w bocznym poślizgu.
Podobnie jak w przypadku mocniejszej wersji AWD kierowca ma do wyboru trzy tryby jazdy: Strada, który minimalizuje ryzyko uślizgu tylnego koła w celu zwiększenia stabilności, a więc i bezpieczeństwa, Sport, pozwalający na większy poślizg, ale przy odpowiednim poziomie bezpieczeństwa, oraz Corsa, w którym zoptymalizowano przyczepność i zwinność auta podczas pokonywania zakrętu w poślizgu.
Według Lamborghini zmodyfikowany system kontroli trakcji poprawia płynność interwencji o 30%, przyczepność na zakręcie o 20% i zwiększa nadsterowność o 30%.
Obie wersje napędowe Huracana będą nieznacznie tylko różnić się stylistyką. Wariant RWD otrzymał nowy przedni splitter, inne przednie wloty powietrza oraz przeprojektowany tylny zderzak z nowym dyfuzorem. Standardowo dostępne są 19-calowe felgi z oponami Pirelli P Zero i wentylowanymi hamulcami, zaś za dopłatą można otrzymać 20-calowe felgi i ceramiczne hamulce.
Lamborghini Huracan EVO RWD będzie dostępny w sprzedaży już na wiosnę br. Na europejskim rynku ceny startować będą od 159 443 euro.