Ocena kierowcy - Hyundai Excel II Hatchback

ze względu w/w usterki mam dosyć tego auta, oddam w dobre ręce

ocena:3+, moc wystarczająca jak na to auto, można dynamicznie pojeździć (oczywiście bez pasażerów na tylnej kanapie), ale z takim przebiegiem jaki mam już to remontu kopci z rury, chociaż mimo tego dalej sobie nieźle radzi UWAGA moc siknika strzelam nie wiem :)

ocena 4, mam automat i nie narzekam, super w miejskim gąszczu, na trasie również ok.

ocena 3-, może jest ok jak jest nowa ale wyklepane zawieszenie na warszawskich ulicach nie sprawuje się najlepiej, każda dziura jest wyczuwalna, w koleinach trzeba go pilnować bo lubi zatańczyć, a i na prostej dobrej nawierzchni coś w nim telepie jadąc ok.40km/h jak szybciej się jedzie to mu się poprawia, generalnie trzyma się drogi Jednak ze względu na rok i przebieg to ten typ tak ma

ocena 4+, prawie dobrze słupki przednie ograniczają trochę widoczność

ocena 4, wzasadzie ok. dobry dostęp do wszystkich guziczków przycisków pokręteł itp nie ma co narzekać, a i fotel przedni kierowcy jest ok, wygodny i dobrze trzyma kierowcę zwłaszcza w zakrętach, jednak brakuje uchwytu dla pasarzeża obok kierowcy co by mógł się przytrzymać w zakrętach (lubie sie nim pobawić na krętych drogach)

ocena 4+, to chyba najlepsza zaleta tego samochodu - w zimę bardzo szybko nagrzewa wnętrze - wentylacja działa dobrze choć przy 4 i 5 biegu głośna - nawiew z zewnątrz super sprawa na upalne dni ale trzeba jechać, powyżej 100km/h głośna - strasznie parują szyby w deszcz ale nawiew jest dobry

ocena 3-, niewiele miejsca ale to auto nie jest busem, mam butlę w bagażniu i miejsca zostało na reklamówki z zakupami, część bagaży na wypad za miasto trzeba lokować na tylnym siedzeniu

ocena 3, nie jest głośny jak się wolno jedzie, jak przyciśnie się to słychać silnik ale to mi nie przeszkadza wręcz przeciwnie lubię to

ocena 4+, ekonomiczny, w mieście LPG 10-11 L na 100km (weźcie pod uwagę że jest z automatyczną skrzynią biegów), na trasie jadąc 100-120km/h 9,5L, jak żona jedzie na trasie pali 8-8,5L na 100km

to auto, rok i przebieg niewiele warte i nie oczekiwać dużo

ocena 3+ - słabe światła mijania, popredni właściciel po stłuczce kupił nieorginalne lampy, domontowałem halogeny - fabryczne radio (jeszcze takie mam) nie zawsze dobrze odbiera - przepalają się żaróweczki na pod przyciskami

ocena 2, - naprawa rozrusznika 2x - naprawa alteranatora - wymiana pompy wodnej - czeka mnie naprawa silnika kopci z rury chociaż nie jest to takie złe przynajmniej nie siedzi mi żadek dupek na tyłku - żre 1,5L oleju na 1000km - urwała się linka od szyby kierowcy nowej nie kupi się osobno tylko cały mechanizm, sam dorobiłem i działa bez problemu - przy LPG wydech strasznie gnije co rok jadę go załatać do znajomego spawcza Heńka - mam problem z ładowaniem akumulatora na obrotach mniejszych niż 1200prm nie wiem czy wina reperowanego alternatora czy regulatora napięcia a jak akumulator wysiądzie nie pojedziesz a zwłaszcza w korku utrzymując obroty poniżej 1200prm