Szukaj

Informacje o Subaru Outback II

Lata produkcji: 2000 – 2004
Segment: Klasa średnia
Produkowany od roku 1995, model typu crossover (segment I). Łącząc właściwości średnich rozmiarów rodzinnego kombi oraz SUV-a, Subaru Outback jest zaliczany do samochodów typu SUW (Sports Utlility Wagon). Auto oparte jest na modelu Legacy kombi, od którego odróżnia się wyższym prześwitem, osłoną podwozia, a także innymi elementami, które stanowią przystosowanie do jazdy po bezdrożach. Do roku 2009 sprzedawany był jako Legacy Outback, od tego czasu oferowany jest pod własną nazwą Outback. Piąta generacja auta została wprowadzona na rynek w roku 2015. Dostępny w latach 1994-2011 model Outback Sport był całkowicie odrębnym modelem – wariantem kombi Subaru Imprezy.
czytaj więcej
Powagosław
Najlepiej wyglądający Outback w historii. Może nawet jeden z najzgrabniej wystylizowanych modeli Subaru w ostatnich… Od dawna. Lepiej późno niż wcale. ~Powagosław
Luzacjusz
Outback przez lata był naprawdę brzydką dziewczyną, która okazywała się dobrą, całkiem rezolutną żoną. W tym roku dziewucha poszła do fryzjera, ubrała się jakoś i nawet makijaż dopasowała. Tym złym, seksistowskim porównaniem chcę powiedzieć przede wszystkim, że… dobra żona to skarb. A Outback? No, ładniejszy w końcu, bardziej zadbany. ~Luzacjusz

Subaru Outback II – wybierz silnik

Pokaż silniki:
Ogólna ocena
4,4 /5 Średnia dla segmentu 4,2
Czy kupiłbyś ponownie to auto?

TAK(92%)

Zalety

+ Karoseria + Układ jezdny + Całokształt

Wady

- Ergonomia - Skrzynia biegów - Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Wybrane oceny

4,4
~Rycerz mocy
Subaru Outback II
Kombi 2.5 165KM 121kW
Fura wykonana z taką jakością i precyzją, że naprawdę można traktować ją jako wzór. Mojego Outbacka, nazwałem "Słoniu" - duży, trzyma się drogi, jak pociąg torów, napęd na 4, jak na osobowe auto, rewelacja. Wyposażenie (przynajmniej u mnie) jest wszystko co można było mieć w 2000 roku i co ważniejsze - wszystko działa precyzyjnie. Bokser - to delikatnie mruczący silniczek, aż miło słuchać obrotów. Auto dla rodziny i w lekki teren. Uwielbia zimę, co doceni każdy kto się nim przejedzie, samuraj. Minus - słaba skrzynia w automacie, może trochę brakuje mu mocy przy wyprzedzaniu. No i pali jak przystało na czołg. 52 litry w wakacje - 500 km w cyklu mieszanym. 52 litry zimią, 440 km w mieszanym (klima chodzi). W gaz nie idę, niech sobie jeździe kolejne 10 lat - taki mam plan :)
4,7
~Outback
Subaru Outback II
Kombi 3.0 209KM 154kW
Auto posiadam od 2010 roku, sprowadzone ze Szwajcari. Wewnątrz dużo miejsca, 5 osób może wygodnie podróżować. Ergonomia niemal wzorowa, przejechanie 4 godzin w trasie bez przerw nie męczy, zawieszenie dobrze tłumi dziury i bardzo dobrze wybiera nierówności. Napęd stały na cztery koła i wysoki prześwit pozwala mi na bezstresową jazdę drogami gruntowymi w każdych warunkach pogodowych ( kilka razy dzięki temu uniknąłem długich objazdów powypadkowych), bardzo dobrze pokonuje zakręty. jak na szynach. Skrzynia automatyczna posiada funkcje power i hold, power pozwala kręcić silnik do ponad 7000 obr/min co pozwala na jazdę z tzw. pazurem, wiadomo nie jest to auto sportowe ale dzięki mocy 209KM i napędowi 4x4 kierowca może jeździć z uśmiechem na twarzy. Funkcja hołd pozwala na ruszanie i jazdę w trudnych warunkach drogowych na biegach wyższych niż bieg pierwszy. Spalanie poza miastem od 9,5 z prędkością do 120 km/h do 10,5 l z prędkością 150 km/h na tempomacie, spalanie w mieście około 14 l. Auto łączy komfort i funkcjonalność bez kompromisów, kupując to auto 7 lat temu kierowałem się funkcjonalnością, wygodą i bezawaryjnością dzisiaj z tych samych powodów nie mogę się z autem rozstać ;)
4,9
~jaro555
Subaru Outback II
Kombi 3.0 209KM 154kW
Najlepsza moim zdaniem generacja OBK - mechanicznie i "charakternie". Wygląd to kwestia gustu - jest brzydki, ale ma w sobie "to coś" co wyróżnia go z tłumu nijakich i mdłych niemców i popularnych japońców. Ale najlepsze jest pod maską - wolnossący boxer H6 (niezniszczalny, toleruje LPG ale szkoda go paskudzić), klasyczny automat (niezniszczalny, nie tak szybki jak DSG - ale przezyje DSG 3 razy...), i doskonałe 4x4 które daje ogromną frajdę z jazdy (szczególnie zimą po wyłaczeniu kontroli trakcji, żeby nie przeszkadzała w zabawie). Oczywiście "normalny" ręczny którego można użyć w trakcie zabawy. A dla kierowcy - wszystko co potrzebne do prowadzenia auta w sposób świadomy i komfortowy. Nie ma park assist, front assist, lane assist, ekranów LCD, head-up i sterowania gestami, jest za to kwintesencja motoryzacji i charakter. Jedyne czego brakuje w H6, to surowy gang boxera z turbo - tutaj jest bardziej łagodnie i cicho, ale po wciśnięciu w podłogę gazu, H6 budzi się i słychać/czuć siłę :-)
Subaru Outback II