Japoniec, stara ale i dość ładna sylwetka jak na czasy nam wspólczesne. W końcu to 17 lat, a czas robi swoje. Problemy z dostępnością części zamiennych, czasmi trzeba się mocno potrudzić. Najlepsze modele z wiadomego źródła i z małym przbiegiem. Auta źle eksploatowane mogą stwarzać poważne problemy- np. z zawieszeniem. Należy robić uważne przeglądy, zabezpieczać podwozie i uważać na siadające elementy układu hamulcowego w poszczególnych kołach. Z raz na rok niedomaga hamulec ręczny, nawet przy jego znikomej eksploatacji. Aha należy się też martwić szybko występująymi objawami korozji. Tak pozatym wszystko gra. I na koniec- trzeszczenia tapicerki potrafią denerwować, ale to upływ lat:) całokształt- tak między 3 i 4, czyli 3+. Lepszy od Koreańców i niejednego Francuza a trochę z tyłu za Niemcami:)!

Ogolnie auto jest bardzo mobilne.Zwiedzilem nim Alpy,Niemcy i zachaczyle o Francje (w 4 osoby). Przeszkadza maly bagaznik, no i przy takim obciazeniu, nie jest on juz mistrzem sprintu (przy tej pojemnosci, nigdy nie bedzie:) ) Przy pelnym obciazeniu, rozpedza sie do stosunkowo zwawo do 120, potem juz trzeba poczekac.Predkosc max.to 145 km/h i tyle udaje sie osiagnac w 3-4 osoby. Tylko z kierowcą doszedlem na niemieckiej autostradzie do 160, ale trwa to wieczność.... Przewaznie opisuje jego zalety, więc czas na wady: Rdzewiejące tylne blotniki.Wystepuja model mocno zjedzone przez rdze, jak i takie ktore sie trzymaja calkiem nizle.Blacharce dalbym 3 - trzeba o nie dbac. Podwozie jest pokryte warstwa kataloficzna i teoretycznie nie powinno rdzewiec, ale w wyniku jakiegos bledu technologicznego potrafi mocno rdzewiec na na zgrzewie z progiem (oczyscic i zakonserwowac wnetrze progow i po klopocie - o ile jest co zakonserwowac ;-) ). Jesli jestes zainteresowany tym modelem, to napisz do mnie, w wolnej chwili Ci odpiszę.

Mimo upływu lat, autko ciągle ma młodą duszę. Za niewielkie pieniądze super wypasiona fura. Golfa II przewyższa o dwie klasy. Niezłe zabezpieczenie antykorozyjne ;) Dopiero w tym roku na oryginalnym błotniku pojawiła się rdza.