Audi Q7 V12 TDI to istny rodzynek w klasie mocarnych SUV-ów. Choć jest flagowym wariantem silnikowym, a jego moc sięga 500 koni mechanicznych, pod jego maską nie znajdziemy „benzyniaka”, a przepotężnego diesla.
Za naszą zachodnią granicą zakończyły się właśnie prace nad pakietem tuningowym przeznaczonym specjalnie dla Q7 V12 TDI. Rasowy sportowiec w „skórze” wysokoprężnego SUV-a został zmodyfikowany przez tunera Anderson Germany.
Z 6-litrowego, 12-cylindrowego silnika wysokoprężnego, niemieckim specjalistom udało się „wycisnąć” nieco więcej „pary”. Dzięki zastosowaniu zmienionego ECU oraz filtra powietrza o wysokiej przepustowości, moc maksymalna wzrosła do 550 KM. W rezultacie, przyspieszenie od 0 do 100 km/h zmalało do 5,5 sekundy.
Oprócz modernizacji silnikowych, Anderson Germany zafundował potężnemu Audi szereg przeróbek nadwoziowych. Grill, obudowy lusterek, relingi dachowe i dyfuzor tylny wykończono włóknem węglowym, pojawiły się czarne końcówki wydechu, a całość dopełniono 22-calowymi obręczami z ogumieniem 295/30 R22.
Niemiecki tuner nie zapomniał także o modyfikacji układu hamulcowego, obniżeniu zawieszenia i przeprojektowaniu kabiny pasażerskiej. We wnętrzu pojawiła się tapicerka łącząca skórę z alcantarą, wykończenia ozdobne z włókna węglowego oraz efektowne oświetlenie z diodami LED.
Co ciekawe, Anderson Germany ochrzcił swoje najnowsze dzieło przydomkiem „Family Edition”. Chyba jedynym odzwierciedleniem tego miana jest ekskluzywny fotelik dla dziecka, który udostępniony został w wyposażeniu opcjonalnym.
Więcej zdjęć modelu w galerii