Slightly Mad Studios pracuje obecnie nad dwoma tytułami: swoim realistycznym symulatorem jazdy Project CARS oraz World of Speed, grze bardziej zręcznościowej, a do tego darmowej. Mimo bezpłatności, produkcja nie wygląda na niedopracowaną czy ubogą.
W piątek pojawiły się kadry z nowej trasy - autostrady w Kalifornii, które możecie obejrzeć pod wiadomością, a kilka dni wcześniej informacje o tym, że producent planuje przenieść do gry charakterystyczne lokacje z Azji. Mówi się o Tokio, Szanghaju lub Hong Kongu. Nie podjęto jeszcze ostatecznej decyzji co do wyboru lokacji, które zostaną wykorzystane World of Speed, ale twórcy zapewniają, że któraś z nich pojawi się w grze w ramach jednej z aktualizacji. Twórcy potwierdzili już, że stworzyli trasy obok najbardziej znanych miejsc w Londynie, Moskwie czy na francuskim Lazurowym Wybrzeżu. Poza trasami urządzonymi na publicznych drogach, nie braknie torów: Bathurst, Brands Hatch czy Monaco.
Mimo bardziej zręcznościowego modelu jazdy, twórcy wykorzystują technologie z Project CARS takie jak zmieniająca się nawierzchnia podczas deszczu - powstają kałuże, które wpłyną na przyczepność. Nie braknie licencjonowanych samochodów i olśniewającej grafiki.
Premiera World of Speed nie została jeszcze ogłoszona, ale na oficjalnej stronie internetowej (www.wos.my.com) można zapisać się do testów wersji beta.