Portugalczyk Armindo Araujo zajął czwarte miejsce w swym debiutanckim starcie w rywalizacji PC WRC, w zakończonym właśnie rajdzie Szwecji.
<strong>Portugalczyk Armindo Araujo zajął czwarte miejsce w swym debiutanckim starcie w rywalizacji PC WRC, w zakończonym właśnie rajdzie Szwecji. </strong><br/>
<p class="maintext">Jego Mitsubishi Lancer Evolution bezawaryjnie pokonał całą trasę bazującej w Karlstadt imprezy. </p>
<p class="maintext">Araujo, który nigdy wcześniej nie startował w tym serialu przyznał, że nie był zbyt pewien swego tempa w czołówce stawki. Trzeba jednak pamiętać, że portugalski debiutant w PC WRC, ma na swym koncie znaczne osiągnięcia. W ubiegłym roku trafił na czołówki sportowych gazet, gdy pokonał podczas rajdu Portugalii pięciokrotnego zwycięzcę rund WRC Markko Martina. Tym razem sprawnie udało mu się przejść na odcinki specjalne rund mistrzostw świata i doskonale poradzić na zamarzniętych trasach regionu Varmland. </p>
<p class="maintext">Araujo i jego pilot Miguel Ramalho, przez cały czas utrzymywali się w czołówce stawki, mimo absolutnego braku doświadczenia w jeździe po śniegu. Ostatni etap podzielono na dwie pętle rozgrywane na OS-ach Backa i Malta obok Hagfors. Następnie załogi ruszyły na południe, by wziąć udział w superoesie w Karlstadt. W niedzielę na odcinkach panowała ostra zima, najniższą zarejestrowaną temperaturą w tym regionie było -23 stopnie C. </p>
<p class="rgh"><strong>Źródło: MMC</strong></p>
