Volvo postanowiło nieco podgrzać atmosferę przed zapowiadaną na styczeń przyszłego roku premierą swojej flagowej limuzyny, prezentując dwa zdjęcia zapowiadające model S90.
Po ubiegłorocznej, długo wyczekiwanej premierze nowego XC90, szwedzka marka będzie chciała kontynuować proces zmian w swojej gamie modelowej. W przyszłym roku przyjdzie pora na pozostałe nowości z serii 90. Na rynku pojawią się limuzyna S90, kombi V90 i wersja uterenowiona V90 Cross Country, które zastąpią obecne modele S80, V70 i XC70. Volvo tym samym będzie chciało rzucić rękawicę niemieckim tuzom segmentu E.
Podczas uroczystego ogłoszenia współpracy z Microsoftem Szwedzi zaprezentowali dwa zdjęcia Volvo S90. Tak jak XC90, tak i S90 powstanie na płycie podłogowej SPA, która dzięki sporej elastyczności będzie mogła być wykorzystywana do produkcji modeli z różnych segmentów rynkowych.
Wprawdzie zdjęcia nie zdradzają jeszcze wszystkiego, ale można wyczytać z nich sporo ciekawego. Widać m.in., że stylistyka nowego Volvo nie będzie wierną kontynuacją tego, co znamy z S80, a zmieni się dość diametralnie. W przednich reflektorach pojawi się motyw młota Thora, który znamy już z XC90. Tylne światła są z kolei dość typowe dla szwedzkiej marki.
Światowa premiera Volvo S90 przewidziana została podczas styczniowych targów motoryzacyjnych w Detroit. Być może aż do stycznia czekać jednak nie będziemy musieli i Szwedzi wcześniej odkryją wszystkie karty, prezentując więcej zdjęć, w tym wnętrza, oraz szczegóły techniczne.
Po styczniowej premierze S90, w ciągu roku swoje premiery mieć będą V90 oraz V90 Cross Country. W ciągu czterech najbliższych lat Volvo zamierza wymienić wszystkie modele, jakie obecnie znajdują się w ofercie szwedzkiej marki.