Szukaj

Ocena kierowcy - Audi TT 8N Coupe

baki126, 5 lat temu
Silnik 1.8 T 180KM 132kW
Rok produkcji 1999
Przebieg: 193 tys. km
Okres użytkowania: 1 rok
Audi TT 8N Coupe 1.8 T 180KM 132kW 1998-2006 - Oceń swoje auto
4,00
5% gorzej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Silnik : Pełen wigoru, ładnie brzmiący, względnie oszczędny. Coraz trudniej o taki.
Karoseria : Praktyczny brak korozji. No i ten kształt!
Zawieszenie : Twarde, ale gwarantujące bezpieczne prowadzenie przy wysokich prędkościach.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Układ elektryczny : Pojawiło się kilka drobnostek, ale i tak uważam, że jak na 20-letnie auto jest nieźle.
5,0
Całokształt
TT-tkę kupiłem właściwie przypadkowo od znajomego. Mechanik nie stwierdził większych defektów auta i po profilaktycznej wymianie rozrządu zrobiłem nią 20 tys. km. Jeżdżę głównie na odcinkach miasto+przedmieścia i z każdym miesiącem coraz bardziej to auto mi się podoba. Robi wrażenie swoim wyglądem, fajnie trzyma się drogi, względnie niewiele pali (jak na 180 KM) i oprócz paliwa nie wymaga inwestycji. Dla kogoś jeżdżącego maksymalnie w dwie osoby trudno o bardziej użyteczny i wyróżniający się samochód. Planowałem sprzedać, ale z uwagi na (prawie) bezproblemową eksploatację chyba zostanie u mnie jeszcze parę lat. Warto zwrócić uwagę, że ich ceny już nie spadają :)
Wrażenia
5,0
Silnik
Najpopularniejszy, jaki może być w TT-tce - 1.8 Turbo, wersja 180 KM bez quattro. Według licznika obecnie ma 193 tys. km. Nie sprawdzałem tego, ale sądząc po brzmieniu, kulturze pracy i wigorowi, jakim dysponuje (a także po stanie wizualnym auta) jestem skłonny uwierzyć w ten przebieg. Po zakupie od razu zmieniłem rozrząd z pompą wody. Motor ma bardzo fajne odejście w pełnym zakresie obrotów i rasowy (jak na 4-cylindrowca) pomruk. Nie bierze oleju - sprawdzone nawet na odcinku autostrady z Warszawy do Wrocławia, gdzie Audi cały czas gnało dozwoloną prędkością. Stosuję olej Valvoline 10W60 i wymieniam co 10 tys. km. Pozytywnie zaskoczył mnie spalaniem. Przy moim dosyć spokojnym stylu jazdy przejeżdżam 550-600 km na zbiorniku, co daje ok. 9 l/100 km. Silnik pracuje na "czystej benzynie". Trochę żałuję, że zaraz po kupnie nie założyłem do niego LPG, bo koszt instalacji już dawno by mi się zwrócił. Podobno do 1.8 T nie ma co do tego przeciwwskazań.
4,0
Skrzynia biegów
Niestety, pięciobiegowa. Bardzo, ale to bardzo brakuje szóstki podczas gnania autostradą - Audi przy 140 km/h ma już ok. 4 tys. obrotów i staje się głośne, o zwiększonym spalaniu nie wspominając. W codziennej jeździe jednak te 5 biegów wystarcza, w mieście nawet rzadko kiedy wrzuca się najwyższy. Lewarek jest króciutki i bardzo precyzyjny, a niektóre biegi wchodzą z przyjemnym kliknięciem. Jak to w autach sportowych, trzeba je wybierać konkretnie. Czasami zachodzi potrzeba ponownego wysprzęglenia jedynki i wstecznego. To zapewne nie wina skrzyni, ale moje Audi po przerzuceniu z dwójki na trójkę nieprzyjemnie szarpie. Być może taki jego urok i trzeba zastosować inną technikę zmiany biegów.
5,0
Układ jezdny
Moje TT to "ośka", zatem ma belkę z tyłu i McPhersony z przodu. Jak na razie nie zaszła potrzeba wymiany żadnej części. Układ bez luzów. Auto pewnie jedzie prosto i nie zaskakuje w zakrętach. Samochód jest z 1999 roku i ma spojler, zapewne dołożony w ramach akcji serwisowej. Kierownicy nie da się obracać "paluszkiem", ale takie optymalne wspomaganie poprawia stabilność przy dużych prędkościach. W mieście docenia się rewelacyjną zwrotność i wbrew pozorom wysoki prześwit pozwalający bez obaw pokonywać krawężniki. Prawdopodobnie niebawem czeka mnie wymiana klocków i tarcz hamulcowych. Na szczęście nie są drogie.
4,0
Karoseria
Za wygląd z chęcią dałbym i 10 gwiazdek. Stylistyka TT-tki to niepodrabialna klasa sama w sobie. Auto do tej pory zwraca uwagę przechodniów, zresztą ja też zawsze się oglądam do tyłu po zaparkowaniu :) Audi jest bardzo opływowe, dzięki czemu jest w stanie bardzo daleko pojechać "na luzie". Poza niewielkimi wypryskami przy lampce oświetlenia tablicy rejestracyjnej i na prawym progu, nie znalazłem w nim żadnej korozji. Od spodu - również bardzo dobrze. Miejscami schodzi lakier bezbarwny (głównie na przednich błotnikach) i matowieją reflektory (potraktowanie pastą polerską pomogło na krótką metę). Także felgi (16") zdołały już swoje przejść, ale to raczej ich oryginalny stan, więc jak na 20 lat i tak jest dobrze. W samochodzie wciąż jeździ fabryczny wydech.
Komfort
2,0
Widoczność
Nie ma się co łudzić - to bardzo niskie coupe i widoczność "do tyłu na boki" nie istnieje. Bardzo to przeszkadza latem, gdy na ścieżki wyjeżdżają rowerzyści - pieszego jeszcze da się zauważyć. Natomiast zupełnie do tyłu jest bardzo dobrze, bo szyba schodzi nisko. Do przodu i na boki - optymalnie, prawdę mówiąc myślałem, że będzie gorzej. Tak czy inaczej, TT-tka nie jest idealnym samochodem do bezstresowego wykręcania na parkingu.
4,0
Ergonomia
Kokpit - zgoła inny niż w pozostałych Audi. Ciekawy design idzie tu w parze z łatwością obsługi. Przycisków nie ma zbyt dużo, niektóre mają ciekawy kształt lub sposób działania (np. wysuwane i przekręcane pokrętła ogrzewania foteli). Efektowne czerwone podświetlenie. Pod srebrną klapką ukryto oryginalne radio Audi na kasety - fajny oldschool. Pomimo 20 lat na karku w samochodzie nic nie trzeszczy, a manetki przyjemnie klikają. Wiek widać dopiero po stanie skórzanej tapicerki i niektórych elementach wnętrza, np. obtartej łapce w drzwiach. Wielka szkoda, że nie przewidziano ani jednego uchwytu na napoje. To błahostka, ale na tyle istotna, że muszę za to odjąć jedną gwiazdkę. Poza tym nie ma za bardzo gdzie ulokować uchwytu na smartfona - oczywiście tak, by nie zasłaniał drogi.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Climatronic szybko nagrzewa/ochładza malutkie wnętrze TT-tki. Z początku denerwowało mnie zbyt wysokie ustawianie przez niego prędkości nawiewu, ale po odczekaniu chwili sam zaczyna "schodzić' do akceptowalnych obrotów. W wilgotne dni mam problem z parującymi szybami, zwłaszcza gdy autem jedzie więcej niż jedna osoba. Podejrzewam, że najwyższy czas wymienić filtr kabinowy i sprawdzić kondycję klimy.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu - super. Wpada się w wygodny i podpierający ciało, podgrzewany fotel (pasażera również). Dużo miejsca na nogi i głowę, także na szerokość bez zarzutu. Wysiadanie wymaga małego wysiłku. Natomiast "kanapa" z tyłu... Cóż, nikomu nie radzę tam jeździć. Niemniej dobrze, że jest, bo kilka razy we trójkę udało się pojechać. Całkiem spory bagażnik: po złożeniu oparć zmieścił się komplet opon.
3,0
Wyciszenie
Cóż, silnik słychać i w jeździe, i na postoju przy zamkniętych drzwiach. W takim aucie jak TT trudno to jednak uznać za wadę. Trochę lepiej jest pod względem opływu powietrza - głośno jest dopiero powyżej 150 km/h. Tylna półka czasami postukuje, ale nie zawsze (być może przestałem na to zwracać uwagę).
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Przez ponad rok w Audi wymieniłem rozrząd, linkę ręcznego i trójnik przewodu chłodniczego (1500 zł), kupiłem nowe letnie opony (1100 zł) i akumulator (350 zł). Poza tym tylko paliwo i opłaty. Z uwagi na to, że dużo jeżdżę, chyba zdecyduję się na montaż instalacji gazowej.
5,0
Stosunek jakość/cena
Trudno znaleźć równie bezawaryjny, solidny, mocny i wyróżniający się samochód za ok. 10-20 tys. zł. Po tym aucie nie widać, że niedługo skończy 20 lat: nie koroduje, wciąż wygląda świeżo i, na razie, nie wymaga inwestycji. Mówię o tych poważnych, bo drobne usterki mu się zdarzają. O nich poniżej.
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
1. Padła bateria w kluczyku. 2. Zaczęły się świecić kontrolki ABS i ESP (interwencja u elektryka - 100 zł). 3. Po otwarciu drzwi kierowcy nie uchyla się szyba i nie zapala lampka w środku - prawdopodobnie zepsuty zamek, czeka na wymianę. 4. Ubywanie płynu chłodniczego - problem ustał po wymianie trójnika. 5. Uszkodzony transmiter w radiu - przekręcanie pokrętła powoduje balans od całkowitego wyciszenia do maksymalnej głośności. Mi to nie przeszkadza, bo używam adaptera kasetowego do telefonu. 6. Ostatnio zepsuło się automatyczne opuszczanie szyby kierowcy - trzeba trzymać cały czas przycisk. 7. Parują szyby - zobaczymy, czy coś da wymiana filtra kabinowego.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Żadna usterka nie unieruchomiła auta w trasie, a zrobił jedną 500, drugą 300 km (plus powroty). Przestraszył mnie tylko cieknący płyn chłodniczy, ale wymiana trójnika załatwiła sprawę.

Pb - zużycie paliwa dla silnika 1.8 T 180KM 132kW [l/100km]

Średnie zużycie
9,0
Minimalne średnie zużycie paliwa
9,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
10,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
8,0
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Audi TT 8N Coupe