Ocena kierowcy - Chrysler Sebring II Sedan

paticzak, 10 lat temu

Silnik 2.0 i 16V 141KM 104kW

Rok produkcji 2002

Przebieg: 180 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Chrysler Sebring II Sedan 2.0 i 16V 141KM 104kW 2000-2006 - Oceń swoje auto

4,85

15% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Wszystko zasługuje na pochwałę :) Nie ma w tym samochodzie rzeczy, która nie zaskoczyłaby mnie pozytywnie.

5,0

Całokształt

Nosząc się z zamiarem zmiany samochodu, zastanawiałam się głównie nad europejskimi markami, typu opel czy audi, ale w ostatecznym rozrachunku, przejechaniu kilkunastu kilometrów Chryslerem 300m już nie wyobrażałam sobie innego auta niż właśnie CHRYSLER. Tyle, że parkowanie w mieście \"emką\" byłoby zbyt uciążliwe, toteż wybrałam Sebringa. Szukałam ok pół roku, aż trafiłam na ten, który zobaczyłam i wiedziałam, że \"będziemy razem\". Poza tym lubię samochody, które nieco odróżniają się od reszty i nie ukrywam, ten bardzo zwraca na siebie uwagę zarówno przechodniów, jak i innych kierowców.

Wrażenia

5,0

Silnik

Silnik pracuje równo, bez żadnych skoków na obrotach, czy \"stęków\".

4,0

Skrzynia biegów

Biegi wchodzą płynnie, niezależnie czy to zima czy lato. Jednak czasem ciężko wrzucić bieg wsteczny, co przypuszczam jest bardziej moją winą, bo należałoby sprawdzić olej w skrzyni.

5,0

Układ jezdny

Prowadzi się świetnie. Stabilnie trzyma się drogi, żadnych stuknięć. Generalnie płynnie jedzie po wszelkich nierównościach, a ceny części też nie przerażają. Ostatnio wymieniałam końcówki drążków i odtąd nie mam już żadnych problemów.

Komfort

5,0

Widoczność

4,0

Ergonomia

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Jeżeli chodzi o ogrzewanie, to \"w piecu\" jest gorąco, klimatyzacja działa sprawnie, szyby i lusterko bardzo szybko odparowują/ odmarzają.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Kierowca czuje się lepiej niż w domowym fotelu. Regulacja fotela w części lędźwiowej sprawia, że nawet długie trasy (a zdarzają mi się często te powyżej 300km) nie są zmorą dla kierowcy i nie trzeba robić przystanków na tzw. rozprostowanie kości. Pasażerowie też chwalą sobie drogę, bowiem tylna kanapa jest na tyle duża i komfortowa, że nie ma \"zażaleń\" ;)

5,0

Wyciszenie

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Po zakupie tego auta i po przeczytaniu kilku opinii, zaczęłam się zastanawiać czy dobrze zrobiłam, jednak na trasie spalanie zamyka się w 7,5l (jazda do 130km/h), cykl mieszany to ok 8,5-9l, natomiast w mieście 9l z groszem trzeba liczyć, bo światła i korki jednak zawsze zwiększają spalanie. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona i każdy kto twierdzi, że mój sebring pali powyżej 10l jest w błędzie, ale przekonywać nie będę. Kto kupi, ten się przekona sam, że przy zrównoważonej jeździe jest to naprawdę ekonomiczne auto.

5,0

Stosunek jakość/cena

Jeśli mam się wypowiedzieć o cenie, to tez byłam w sunie zaskoczona, bo liczyłam się z tym, że będą droższe, natomiast nieufność polskich kierowców powoduje, że są to samochody stosunkowo tanie w stosunku do marek europejskich z tych samych roczników.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Przynajmniej w moim przypadku nie zawiódł mnie nigdy.