Szukaj

Ocena kierowcy - Citroen C3 Picasso

Polak Mały, 9 lat temu
Silnik 1.6 HDI 92KM 68kW
Rok produkcji 2014
Przebieg: 25 tys. km
Okres użytkowania: niecały rok
Citroen C3 Picasso 1.6 HDI 92KM 68kW 2008-2015 - Oceń swoje auto
4,46
8% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Silnik : Niezawodność, elastyczność, niskie spalanie
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Karoseria : Brzydkie wykończenie drzwi (nierówna wysokość, niechlujne okleinowanie)
Karoseria : Pojawiające się wewnętrz trzaski i skrzypienia - tzw. "świerszcze"
Przeniesienie napędu : Długie skoki lewarka skrzyni biegów, niestandardowe zestopniowanie (jazda po mieście na 3-cim biegu)
5,0
Całokształt
Auto posiadam od ok. 5,5 miesiąca, przejechałem nim ponad 25.000 km. Wybrałem diesla, gdyż do pracy mam daleko, a za paliwo nikt mi pieniędzy nie zwraca. Autko zamawiałem w promocji lutowej, w której oferowano auta zamawiane na rok 2014 w cenie wyprzedażowej w grudniu 2013. W wersji najdroższej Exlusive, z dokupionym ESP (aż dziwne, że trzeba za ESP dopłacać) i szklanym dachem kosztowało ok. 57.000 zł. Zastanawiałem się nad zakupem pakietu black (atrakcyjny wygląd, alusy 17cali w śmiesznej cenie 850zł) i lakierem metalik. Bojąc się jednak stanu naszych dróg i niewielka gama kolorystyczna lakierów metalik spowodowała się, że poprzestałem na wymienionych wcześniej dodatkach. Ceny katalogowe auta to śmiech na sali, nie dziwne że zawsze są promocje. Moje auto wzgl. cen katalogowych kosztowało 28 tys. zł mniej. Gdyby chcieli te auta sprzedawać w cenach katalogowych mogliby zamknąć fabrykę. Polityka cenowa wyglądała tak, że auto z gorszym wyposażeniem Selection było ok. 1 tys. zł tańsze, a sama dopłata do zestawu głośnomówiącego to 1,2 tys. zł :), nie mówiąc już o innych dodatkach w wyposażeniu Exlusive, wzgl. Selection. Podobnie wyglądała sprawa z Seduction. Różnica między 1,6 VTi 120KM, a 1,6 HDi 92 KM to niecałe 3 tys. zł. Jeśli chodzi o wrażenia z jazdy i usterkowość: silnik super, ale po mieście jazda na trzecim biegu. Piątkę wrzucam przy 85/90 km/h. Skrzynia musiała się ułożyć, na początek haczyła, mimo to dużo gorsza niż w Octavii IIFL żony. Średnie spalanie 5 l/100 km. Przy spokojnej jeździe spada do 4,7-4,8 l/100km, przy jeździe autostradowej 140-150km/h (a zjechałem już tym autkiem kawałek EU - od Danii po Chorwację) sięga nawet 5,7 l/100km. Pozycja wygodna, trzeba się przyzwyczaić do jazdy bardziej wyprostowanej. Na tylnej kanapie dużo miejsca, ale twarde zagłówki. Z przodu pasażer(ka) narzeka na mało miejsca na nogi - nie można ich "wyciągnąć" jak np. w Octavii. Wyposażenie auta przyzwoite - welurowe siedzenia, 2 strefowa automatyczna klima, aut. światła, wycieraczki, zestaw głośnomówiący, lusterko fotochromatyczne, podświetlane ciekawie wnętrze i zewnętrzne lusterka (składane elektrycznie), w miarę duży bagażnik, przesuwana kanapa z otworem do przewożenia dłuższych przedmiotów, stoliki podświetlane w siedzeniach, dużo schowków i wiele innych pierdółek, a które w wielu innych samochodach tej klasy trzeba dopłacać. Po ok. 10.000-15.000 km. pojawiły się pierwsze "świerszcze". Część z nich usunięto na przeglądzie. Część nie - np. te w okolicy rolet szklanego dachu, radia. Ale nie chciałem by mi pruli tapicerkę, wiec nie zgłaszałem. Wady auta: powyżej 120-130 km/h robi się głośno - szum powietrza - auto jest pudełkowate, co odbija się na głośności wewnątrz i spalaniu. Tragedii nie ma, ale szum staje się odczuwalny. Drugi problem: słabe światła mijania, już mi je podnosili na przeglądzie, ale niewiele to dało. Wymienię chyba żarówki na te mniej trwałe, ale dające więcej światła. Póki co żadna żarówka się nie przepaliła (kolega w yarisce b. często wymienia żarówki). Trzeci problem: jakoś wytłoczek drzwi. Górne krawędzie drzwi są nierówne, a okleiny słupków między przednimi i tylnimi drzwiami są naklejone nierówno i niechlujnie. Niby citroen stawia na design, a auto wygląd a od nowości jak na powypadkowe - wygląda to tak, że góra drzwi nie licuje ze sobą a okleiny przykleił pijany lakiernik. Usterki: wymieniona klamka drzwi - na gwarancji (haczyła od nowości, sparowanie nie pomagało). Zgłoszona usterka kolejna - póki co nie uznana: pojawiają się w przednich reflektorach, od wewnątrz, brudne plamy. Jestem umówiony na wizytę z szefem serwisu ASO w tej sprawie.
Wrażenia
5,0
Silnik
Rewelacja - niskie spalanie - średnio 4,9-5,0 l/100km, wystarczająca elastyczność, niezawodność. Niewielkie zużycie oleju, choć liczyłem na zerowe. Przy moim stylu jazdy (głównie dłuższe odcinki) brak jakichkolwiek problemów z filtrem cząstek stałych FAP. Silnik ma prostą turbinę (ze stała geometrią) i najtańsze w użytkowaniu wtryskiwacze Bosch (sprawdzono mi to w ASO).
3,0
Skrzynia biegów
Na początku haczyła. Długie skoki. Jazda do 60km/h na 3-cim biegu (trzeba się przyzwyczaić), 5 bieg tylko na trasach (pow. 85 km/h) przydałby się 6 bieg. Skrzynia wymaga przyzwyczajenia.
5,0
Układ jezdny
Bałem się, ze auto będzie podatne na boczny wiatr, ale ma stosunkowo duży rozstaw osi, jest lepiej niż w służbowym i30 SW którym czasem mam okazję jeździć. Bardzo dobre wspomaganie układu kierowniczego - dużo lepsze niż w Octavii. Niewielki promień skrętu, auto prowadzi się przyjemnie, układ jezdny daje dobre wyczucie drogi.
Komfort
5,0
Widoczność
Bardzo dobra, duże przeszklenie auta - ze szklanym dachem. Jedynie do tyłu nieco gorzej (ale są czujniki z wizualizacją auta na wyświetlaczu na desce). No i trzeba wyczuć przód - szyba dochodzi daleko do przodu, 40% odległości od kierownicy do krawędzi auta jest wewnątrz samochodu.
4,0
Ergonomia
Wszystko pod ręką. Obsługa komputera wymaga jednak czasem sięgania po instrukcję obsługi, do tego brak j.polskiego w menu. Obsługa radia, telefonu, tempomatu itp. z "pilotów" za kierownicą a nie z samej kierownic - to wymaga przyzwyczajenia. Przeniesienie sterowania na samą kierownicę pewnością poprawiłoby ergonomię. Minusy - brak możliwości "wyciągnięcia" nóg przez pasażera z przodu, niewielkie otwory drzwiowe z tyłu (tylne drzwi nie otwierają się pod znacznym kątem)
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Rewelacja - klimatyzacja dwustrefowa, brak parowania szyb, szybkie odmrażanie (a parę dni przymrozków już mieliśmy). Silniki diesla wolno się nagrzewają - ale tu chyba zastosowano dodatkową grzałkę, bo b. szybko się nagrzewa, szybciej niż w poprzednim aucie z silnikiem benzynowym.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
To nieduże auto może być wzorem. Przestrzenniej niż w octavii, duży bagażnik (wysoki, długość przeciętna) 380 dm3, koło dojazdowe. Regulacja pochylenia kanapy tylnej, przesuwana kanapa. Dużo miejsca na nogi i głowę. Gorzej w przypadku pasażera z przodu - brak możliwości "wyciągnięcia" nóg.
4,0
Wyciszenie
Bardzo dobre jak na klasę, kształt i wielkość auta oraz zastosowany silnik diesla. Jeździłem na jeździe próbnej C-elysee z tym samym silnikiem - tragedia, zero wyciszenia, czułem się, jakby silnik pracował tuż przy mojej głowie. Między C-elysee a C3 Picasso jest przepaść w tym względzie. Denerwują występujące czasem trzaski wewnątrz - tzw. "świerszcze". Świadczy to o niskiej jakości montażu lub materiałów. Ale to auto bazuje na aucie miejskim a nie na aucie klasy średniej, choć wybierając autko po face liftingu, produkowane od kilku lat, liczyłem na brak tego typu "kwiatków".
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Spalanie bdb. Koszty przeglądu wysokie, Drogi olej. Mokry filtr cząstek stałych będzie wymagał dolania specjalnego płynu dawkowanego do paliwa - podobno po ok. 120 tys. km. Pierwszy przegląd po 20.000 km. kosztował ok. 600-700 zł. Między przeglądami (czyli co 10.000 km) zamierzam dodatkowo -poza wymaganiami Producenta - wymieniać olej. Koszt takiej wymiany w ASO to ok. 350 zł.
5,0
Stosunek jakość/cena
Długo szukałem auta, którym tanio i głownie sam będę mógł dojeżdżać do pracy (150km w jedną stronę!), a czasem gdzieś wyskoczyć poza miasto z rodzinką, odwiedzić południowych lub zachodnich sąsiadów naszego pięknego kraju itp. Kusiły oferty aut z LPG, ale po dotychczasowych doświadczeniach z tym paliwem zrezygnowałem z tej opcji. pozostawały więc auta z silnikami diesla lub małymi 3 cylindrowymi silnikami benzynowymi (tak naprawdę tylko one zapewniają niskie zużycie paliwa). Stanęło na dieslach - w miarę prosty, sprawdzony i oszczędny silnik oferował koncern PSA - to wersja 1,6 o mocy ok. 90KM. Szukałem auta z tym silnikiem (Citoren, Peugeot, Ford), wybrałem C3 Picasso, z całkiem przyzwoitym wyposażeniem, w atrakcyjnej wówczas cenie. Używany odpadał, nie trafiło się bowiem auto z pewnego krajowego źródła, a w bajki handlarzy nie uwierzę. Sprowadzenie dobrego auta nie miało sensu, bo za podobną cenę kupiłem nowe c3 Picasso, a zakup "igiełki" mnie nie interesował. Na alledrogo można zobaczyć jakie igiełki bezwypadkowe sprowadzane są do kraju, jak wyglądają zanim trafią do komisów i do końcowej sprzedaży, wystarczy tylko posortować auta od najniższych cen :(.
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Uszkodzona klamka drzwi od nowości, pojawiające się "świerszcze", nierówna wysokość drzwi, niechlujne okleinowanie słupków drzwi, pojawiające się plamy na wewnętrznych szkłach reflektorów. Producent ma duży potencjał do doskonalenia "szczegółów" i poprawy kontroli jakości montażu w fabryce (na Słowacji - bo tam składane są C3 Picasso).
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Brak, ale auto ma niecałe pół roku i niewielki przebieg (nieco ponad 25.000km od wyjazdu z fabryki).
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Dziennik kosztów dla Citroen C3 Picasso 1.6 HDI 92KM 68kW
Średni koszt przejechania 100 km
39,00 zł
7,4
l/100km
Zobacz dzienniki
Citroen C3 Picasso