Ocena kierowcy - Fiat Palio I Weekend

OSTRZEŻENIE: w Palio 16v 1,6 może dojść do wybuchu oparów benzyny wydostających się z przetartych gumowych przewodów paliwowych umieszczonych pod kolektorem powietrza. Karby kolektora powietrza - plstik przeciera bąć reaguje chemicznie z gumą przewodów paliwowych dochodzących do listwy rozdzielczej na silniku (przewód powietrza leży - dotyka bezpośrednio do przewodu paliwowego). Wyciekająca pod (niewilkim ciśnieniem) na rozgrzany silnik cienką strugą beznzyna szbko odparowuje, tak, że na postoju kierowca nie jest w stanie się zorientować o niebezpieczeństwie. Wyczówalny zapach paliwa jest sporadycznie w trakcie jazdy, co kierowca odbiera jako spaliny auta jadącego z przodu. Dopiero gdy zapach się wzmaga, po zatrzymaniu w trakcie jazdy i zdjęciu kolektora powietrza ujawnia się przyczyna zagrożenia. OPARY BENZYNY MOGĄ W KAŻDEJ CHWILI WYBUCHNĄĆ POCZAS JAZDY. Fiat w nowszych konstrukcjach zmienił przewody gumowe ok 54 cm na dwa dzielone, wstawiając pod kolektor powietrzny ok. 15 cm odcinki z twardszego odpornego na przecieranie materiału patrz nr SGR 1020 części na rys złożeniowym zespołu Nr 46424781. Przerażający jest fakt, że FIAT nie powiadomił o w/w niebezpieczeństwie i zmianie konstrukcyjnej użytkowników starszych typów PALIO. Także w sprzedaży nie ma w/w części pokazanej na rys SGR1020 a autoryzowane serwisy oferują tylko wymianę całości łącznie z listwą rozdzielacza z ok. 3000 zł (koszt wężyka łączonego na gwint i szykozłaczkę nie przekroczy 50 zł). Dla bezpieczeństwa sprawdżcie swoje przewody w modelach 1,6. Ja zwróciłem się pisemnie o wyjaśnienie, zobowiazując FIAT-a do powiadomienia o niebezpieczeństwie użytkowników i rozwiązania problemu. FIAT milczy - jest to przestępstwo przeciw życiu i zdrowiu ludzi.

OSTRZEŻENIE: w palio 16v 1,6 może dojść do wybuchu oparów benzyny wydostających się z przetartych gumowych przewodów paliwowych umieszczonych pod kolektorem powietrza. Karby kolektora - plstik przeciera bąć reaguje z gumą przewodów paliwowych dochodzących do listwy rozdzielczej na silniku (przewód powietrza leży - dotyka bezpośrednio do przewodu paliwowego. Wyciekająca pod (niewilkim ciśnieniem) na rozgrzany silnik cienką strugą beznzyna szbko odparowuje, tak, że na postoju kierowca nie jest w stanie się zorientować o niebezpieczeństwie. Wyczówalny zapach paliwa jest sporadycznie w trakcie jazdy, co kierowca odbiera jako spaliny auta jadącego z przodu. Dopiero gdy zapach się wzmaga, po zatrzymaniu w trakcie jazdy i zdjęciu kolektora powietrza ujawnia się przyczyna zagrożenia. OPARY BENZYNY MOGĄ W KAŻDEJ CHWILI WYBUCHNĄĆ POCZAS JAZDY.