Niesamowite autko. troszkę (naprawdę niewiele) zmodyfikowałem silnik(bez mała 200 hp) jak włącza się turbina to nie zrywa asfaltu tylko poprostu znika z horyzontu)w standarcie tyle fajnych rzeczy że większość drechomobilów się chowa. klimatronic, skórka, elektryczne zawieszenie podgrzewane i rególowane w kazdej płaszczyźnie foteliki, składane elektr. lusterka. i wszystko działa bez zarzutu. a pomimo swustu trzydziestu tyś kilometrów przebiegu - wnętrze jak spod igły. nic nie trzeszczy i nie odpada. Co prawda marudzi i zaskakuje pierdółkami, ale nic poważnego się nie psuje. kiedy o nią zadbać to się odwdzięcza. a frajda nieziemska...