Ocena kierowcy - Opel Astra F Hatchback

Łukasz, 20 lat temu

Silnik 2.0 i 16V 150KM 110kW

Rok produkcji 1993

Przebieg: 170 tys. km

Opel Astra F Hatchback 2.0 i 16V 150KM 110kW 1991-1996 - Oceń swoje auto

4,62

13% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

5,0

Całokształt

Kocham ten samochód za osiągi. Dopiero przy samochodach >200 KM nie mam szans (choć czasem trafi się jakiś pseudo kierowca z makabryczną zmianą biegów ti takiego się wyprzedzi). Nie wiem jaki podać przykład samochodu hmm... np. Renault Megane Coupe 2.0 130 KM - zostaje w tyle. Wspaniała dynamika. Idealny do szybkiego, wąskiego slalomu między samochodami :) Mieszkam w Wa-wie wiem co mówię (Niepodległości 75 % natężenie ruchu, 120 km/h)

Wrażenia

5,0

Silnik

Fabryka nie kłamie - 170Nm już od 2600 obr/min. ! Prawie jak nowe disle! Idealny do miasta. Bezawaryjny. Jednakże bardzo się "poci" (dolewki oleju co jakiś czas).

5,0

Skrzynia biegów

Skrzynia jest konkretna do tego silnika. Krótkie przełożenia, zero haczenia. Raz smarowana.

5,0

Układ jezdny

Bardzo dobre trzymanie. Sztywny, twardy, zero przechyłów. ABS sprawny.

Komfort

5,0

Widoczność

Duże szyby, prawie jak w szklarni ;). Widoczność bez zarzutu mimo niskiego usadowienia.

5,0

Ergonomia

Bardzo delikatna deska rozdzielcza. Wszystkie przyciski łatwo dostępne.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Przy jednej, dwóch osobach na dobrym poziomie. Przy 3-5 zaparowane szyby w deszczu czy mrozie to norma. Głośna mało efektywna. Ale to nie jest samochód rodzinny :P

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jak na tę klasę to chyba I miejsce. Przód: mam 180 i na maksa wyciągniętym fotelu dotykam sprzęgła czubkami palców. Tył: Przy tak wyciągniętym fotelu z tyłu nadal jest durzo miejsca. Przednie fotele z długim siedziskiem, pół-kubełkowe w standardzie. Z tyłu nie ma siedzenia jest mega-kanapa prawie jak fotele lotnicze ;) Tył: troche za mało miejsca nad głowami ale ja z tyłu nie jeżdżę :) No i na koniec bagażnik. 370l w tej klasie mówi za siebie.

4,0

Wyciszenie

Szumy powyżej 130 przy przednich słupkach. Słychać silnik ale warto.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jest komputerek pokładowy ze średnim i aktualnym spalaniem. Mógłbym pominąć, bo jeśli ktoś decyduje się na samochód 9 sek do 100km/h to musi sie liczyć z dużym spalaniem. Trasa: 100-120 km/h 6,5-7 litrów. Miasto: wersja light (3000-3500 obr.) - 9 litrów; wersja "opór" (4500-6000 obr.) - 12-13 litrów. Serwis jak serwis Opla kto wie ten wie :P.

5,0

Stosunek jakość/cena

Cena nie wygórowana w stosunku do osiągów i reszty :P

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Raczej dobrze. Nic nie odpada, nie łamie się. Wyjatek: uszkodzona podstawka pod mieszek dźwigni zmiany biegów (jak dla mnie pierdółka) i wymiana silniczka od przednich wycieraczek.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Staram się go nie katować jest ok. Po zamontowaniu dwóch wzmacniaczy siadł alternator. Już jest większy :). Zimą trzeba go w miarę czesto odpalać gdyż inaczej siada akumulator. Nawiew jest chyba zapchany. Do zrobienia. Jak to w Oplach bywa a przynajmniej w Astrach blacharka musi być zrobiona (rdza przy wlewie paliwa).

Czy ocena była przydatna?