Ocena kierowcy - Opel Astra G Hatchback

Jestem bardzo zadowolony z tego auta. Kupiłem z przebiegiem 155 tys, teraz ma 313 tys i przez ten czas jedyną usterką był pad zaworu EGR, który po prostu zaślepiłem i tak jeżdżę do dziś. Auto bezawaryjne, ceny części eksploatacyjnych są bardzo niskie. Astra G jest bardzo solidną konstrukcją - wszystko jest obliczone z zapasem (np tylne szczęki hamulcowe i akumulator mam jeszcze fabryczne). Zawieszenie wytrzymało 130 tys km na polskich drogach. Przy wymianie zawieszenia należy założyć dobre amortyzatory - auto prowadzi się jak przyklejone i jazda po górskich serpentynach to prawdziwa przyjemność. Silnik 1.6 8V nie jest specjalnie dynamiczny, ale za to na gazie średnio robię 430 km na 36 litrach w butli. Gorąco polecam to autko.

Silnik po ponad 300 tys km pracuje równo, cicho i trzyma nominalne parametry. (olej to mobil1 10W40)

312 tys km i działa tak samo jak na początku.

Bardzo dobrze działające elektryczne wspomaganie.

Nie ma się do czego przyczepić.

Obsługa intuicyjna, nie ma tu miliona przycisków na konsoli, albo tysiąca funkcji w jednej manetce jak w japońcach.

Mankament to dość głośna dmuchawa.

Tu jest dobrze, jest wygodny schowek po lewej stronie kierownicy. Bardzo praktyczne są miejsca na napoje w kieszeniach drzwi.

Dość przeciętnie, do 120 km/h jest cicho, ale potem już zaczyna się robić głośno.

Średnio pali 8,5 - 9 litrów LPG na 100 km. Części tanie, np. pasek rozrządu ok 40 zł, rolka SKF ok 100 zł.