Ocena kierowcy - Opel Corsa A Hatchback

caloksztalt hehe to moze powiem o ksztalcie wiec jest to brzydkie taka niedorobka budki z lat poczatek 80tych mysle ze bardziej przemyslana w srodku ja z zewnatrz co do caloksztaltu to jest oki pojazd ma wiecej zalet jak wad a pewniakiem to zasluga silnika isuzu i prostej budowie pojazdu wraz ze szkrzynia biegow ktora w wypadku beznyniaka przertwa 3 pojazdy z koleii:)

silnik cichy nie terkocze jak vw a na bank cichszy mimo wieku, 50 kucy to niestety male przyspieszenie dosc lipne, auto zaczyna jechac od 100 w gore ale ta gorka bardzo mala ja pokrecilem do 135 wiecej sie balem wkacu silnik ma juz z pol melona tak mysle po tapicerce itp niestety kliemtronic hehe jak w f126p po 100 koloach znow zero i tak na okraglo:) motorek lekko dmucha z bagnetu i wlewu oleju ale nic go nieubywa silnik suchy natomist spalanie to miodzio na trasie da sie zjechac do 3,4 litra oczewiscie predkosc 80-90 w porywach 100 przy 125 non stop to 4,5-5/ miasto duze z korkami okolo 5 do 5,5 2 lata wczesniej zima bylo prawie 10 ale to zasluga termostatu po wymianie na orginal isuzu bo taki mi sie trafil autko mimo zim malo pali i az dziewie sie w ypowiedziach przy corsie b z tym samym motorem ze komus pali srednio w miescie 6-6,5 mysle ze cos z silniczkiem nie tak albo wypowiadaja sie babki nieublizajac nikomu ktore to potrafia ale miasto przejechac na 3 biegu a i na 2m tez:)

to akurat opel robi swoje dobre i niezniszczlne skrzynki co sie wyrabia to czesc wodzikow na jabluszkach i takie pieszcienie prowadzace ale to normalka czesc zewnetrzna skrzyni, drobny wyciek z tybieraka ale proze dac wiare w kazdym aucie starszym jak 2-3 lata tam sie poci a tu akurat naprawa bardzo prosta i tania wez wyciagania skrzyni

powiem tak auto prowadzi sie neutralnie i niby nijako ale jak to opel wytrzymalosc elementow znow mowi ze to dobry pojazd wsystko proste i bez fajerwerkow:) to przeciez auto raczej miejskie bo segment A

sporo szkla waskie slupki wiec nie moze byc innaczej moze jedynie szybka dzielona z przodu ale to pikus

jak na mijskie aytko oki wszystko pod reka jedynie zbyt uboga tablica kontrolna ale w cieniasku jest jeszcze gorzej:)

po wymianie termostatu zima jest super moimo ze tamnten tez kontrolnie dzialal autko sie szybko nagrzewa w najwieksze mrozy, wentylacja to juz inna sprawa cos im nie wyszlo z obiegiem i jest przecietnie mimo poterznej dmuchawy ktora w upaly robi za wielki wentylator pokojowy ze fryca wyrywa:) zbyt blisko szyby przedniej krawedz kierownicy zima w tym miejscu szyba potrafi zaparowac ale z cieplym powietrzem to eleminuje

w 3 duze osoby mozna jechac nawet w trase lub 2 wieksze i 2 mniejsze w 5 osob to bedzie mordega fotele przednie dosc dobre i da sie wytrzymac jakies do 200 km pozniej trzeba maly postoj chocby na 5 minut pewno palacze to wykorzystaja innaczej :) bo ja zucil i zero palenia ustawiam zreszta jak bym porownal to z tigra to bym pwiedzial ze super haha ale jest przecietnie

i tu mam problem bo w moim wozidelku jak na diselka jest cicho a tu i uwdzie czytam ze to glosny silnik moze podpowiem tak umnie szystkie wygluszenia lacznie z ta mata mod maska sa auto nie bylo rozbierane a silnik mam oki mimo swego wielkiego przebiegu i do okolo 100 km/h jest cicho pozniej to sie mocno zmienia i przy 130 jest kiepsko ale biorac pod uwage ze to prawie koncowka jego mozliwosci to juz mozna smialo powiedziec norma prosze dac mi wiare ze mniej chalasuje jak wv golf 2-3-4-5 juz nie jeden gosc mi mowil ze cos ten silniczek glosny gdy odparlem ze to diselek oj to byla wielka zmiana OJ to wogle nic nie klepie i cichutko:):):)

teraz powiem cos waznego o spalaniu i tesrach bo miasto miastu nierowne co innego w miejscowasciac do 50 tysiecy co innego do 500 tysiecy a co innego warszawa ja mieszkam w piejscowosci wiekszej jak 500 tysiecy a mniejszej jak milion wyniki beda sie roznic od pory dnia i dnia tygodnia co innego piatek godzina 14-15 a co innego senna noc w wylaczona sygnalizajca i co innego skorzystanie z obwodnicy test dokladny nieistnieje biorac pod uwage ludzi ktorzy sie spiesza od tych ktorzy chca jezdzic tanio niestety wyrasta nam ekpia debili korzy kierunkowskaz uwazaja za ozdobe a wyprzedzenie przed sygnalizatorem by zarobic jedna pozycje do przodu uwazja za punkt honoru ku woli scislosci posiadam jeszcze dwa inne auta obecnie duzo szybsze i mlodsze niestety jeden krwiopijca potrafi zassac etyliny 8-9 litrow a nastepny 8 ropy ale przyspieszenie diselkiem na 100 mam 10,8 sek ale troszke skrecilem z tematu to czym mi sie jezdzi jajlepiej to ten opel spalanie to miasto 4.8-5.7 to zalezy od korkow i czy chce przyblokowac glupka, trasa to od 3,4 platania sie miedzy wioskowego bo gownianych droga z szybkoscia 70-85 czy autostrada gdzie z predkoscia 105 spali okolo 3,5 litra czy wyciskajac poty z 50 kucy pomykajac z prdkoscia miedzy 125-135 tez brzdac zassa cos pod 5-5.5 litra

w moim wypadku to jak powiedzial kociniak jestem dzieckiem sczescia a ze urodzilem sie w niedziele to powno chyba tak jest/ pojazd kupiona tanio za grosze, wpakowalem sporo grosikow:)a na bank wiecej jak dalem:) bo dale tyl co nic na paliwo wydaje mniej jak kiedy indziej obecnie to maxx 150zl na mc, co do jakosci to po moich naprawach pozakupwych jest oki i nieumiem nic wiecej powiedziec

w autko wlozylem grosze odkupione na warsztacie bo poprzednik wkladal i wkladal i chyba zrobil wszystko i kupil poprostu nowsze taki to traf przez prawie 3 lata wpakowalem z oponami uzywkami i gasnica lacznie 800zl z czego 500zl dostalem od goscia co mi cofajac wywali reflektor i lekko pofatygowl przod:) za ile kupilem pojazd hmmm moze tak tyle co rower w hipermarkecie

brak po za korozja to miodzio sam wspawalem z 30 latek:) tu w moim wypadku trudno wystawic opinie