1.4 to zdecydowanie za mały silnik dla modeli 4-drzwiowych. Przy wysidaniu trzeba bardzo uważać na drzwi. Wielu moich pasażerów potłukło sobie głowy. Obicie foteli straszliwie elektryzuje, pokrowce są konieczne. Widoczność do tyłu jest fatalna. No skrzynia biegów - nie zawsze wchodzi wsteczny i jedynka. Trick z fiata 126p - pomaga zwolnienie sprzęgła i wciśnieęcie jeszcze raz. Jeżeli dealer dokonał jakiegoś kantu, firma zareaguje od razu, ale na pewno nie pomoże. Na początku bardzo dokuczały mi przednie siedzenia. W sumie jest to auto o niebo lepsze od np. Cordoby, ale gdy jeżdżę Renault Thalia, to nie jestem pewien, czy tego samochodu nie prowadzi się lepiej i czy nie ma lepszego przyspieszenia, choć w moim przypadku Renault to diesel. Wydaje mi się że 306 powinna oferować trochę więcej, zwłaszcza mój model, określany jako limuzyna. Nikt mnie nie przekona, że Peugeot produjuje brzydkie samochody, ale wykonanie nie jest dobre.