Ocena kierowcy - Renault Thalia I

Jeszcze miesiąc temu uważałem to auto za chłam. Z każdym dniem przekonuję się do niego coraz bardziej i jestem z niego bardzo zadowolony. Po pierwsze cena - 40100 za auto wyposazone w 2 poduszki powietrzne, ABS, klimatyzacje, elektryczne szyby z przodu, centralny zamek z pilotem w kluczyku, elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka, wspomaganie kierownicy, halogeny, w tym jeszcze lakier metalik. Za te pieniądze nie kupi się nic innego nowego. Atutem jest olbrzymi bagażnik (choć ma za mały otwór załadunku) i bezpieczeństwo bierne - BARDZO DOBRE WYNIKI CRASHTESTU!!!(http://www.autoreview.ru/new_site/year2002/n17/crush_test/1.htm). Co z tego, ze plastiki sa twarde i brakuje kilku pomyslowych schowków? Co z tego, że tył jest troche niezgrabny? Nie stać Cię na nic droższego, kup Thalie - jeśli nawet będzie miała drobne niedociągnięcia, zrekompensujesz je sobie podczas cichej i spokojnej jazdy lub podczas ostrego sprintu spod swiatel. Zapomnisz o jej drobnych wadach, gdy w lecie wlaczysz sobie klime. Zobacz, ile Thalii juz jezdzi!!! Siena/Albea, Lanos prawie sie nie sprzedaja. Fabia i Cordoba sa dobre, ale drogie. Poczytaj inne opinie. Prawie same pozytywne! Dziwne? Nie! Thalia to sympatyczne auto. Jesli lubisz szybka jazde i masz dodatkowe 3000 zł, kup 1,4 16V. Jezdzi jak rakieta.

Mimo że znałem ten silnik z długodystansowych testów Clio jako dynamiczną i niezawodną jednostkę, bardzo mnie zaskoczył - osiągi przerastają oczekiwania wobec 75KM. Jest bardzo dynamiczny, ale przy wyprzedzaniu trzeba pamiętać o jego charakterystyce - maksymalny moment obrotowy położony powyżej 4000obr/min. Pomimo tego elastyczność jest wystarczająca. Co do kultury pracy - brzmi nieprzyjemnie jedynie przy ruszaniu, już na 2 biegu jest w porządku. Przy wyższych prędkościach (100-150km/h) dźwięk silnika pozostaje raczej w tle szumów powietrza (a te nie są dokuczliwe).

Zestopniowanie skrzyni wydaje się chybione(bardzo krótka jedynka), ale po paru ostrych sprintach spod świateł zmienia się zdanie na ten temat - krótka jedynka i dwójka katapultują samochód. Naprawdę ciężko powstrzymać się od przeciągania na 1 i 2 biegu do 6 tysiecy obrotów. Wadą skrzyni jest przeciętna precyzja przełączania biegów, ale w końcu to nie Honda.

Zawieszenie komfortowo tłumi nierówności, jest przy tym całkiem ciche. Jeżeli nie zamierzacie wykorzystywać Thalii do sportowej jazdy, nie będziecie narzekać na miękkie zawieszenie. Układ kierowniczy nie wykazuje się niczym szczególnym, jego precyzja nie powala na kolana, ale nawet szybkie zmiany pasa przy 150km/h (na dobrej dwupasmówce) auto (nie testowałem obciążonego) wykonuje naprawdę posłusznie. Na postoju wspomaganie mogłoby działać minimalnie lżej, ale nie jest źle. Hamulce nie są idealne, ale bardzo przyzwoite. ABS działa doskonale, na granicy poślizgu. Opony Goodyear GT2 sa przecietne.

Do przodu i na boki bardzo dobra, lusterka boczne również bardzo dobre, w lusterku wstecznym nie widać za wiele. I nie chodzi mi o wysoki tył samochodu - to oczywiste, każdy sedan tej klasy tak ma, ale samo lusterko bardzo oddala, poza tym tylna szyba na załamaniu delikatnie zniekształca widok za samochodem. Bardzo dobre reflektory, jazda w nocy to prawdziwa przyjemność

Wszystko w porządku poza włącznikiem ogrzewania tylnej szyby/lusterek, przyciskiem centralnego zamka i obsługą pokręteł nawiewu przy włączonym 1,3 lub 5 biegu (typowe także dla poprzedniej rodziny Megane)

Dmuchawa jest głośna przy nawiewie ustawionym na szybę. Na razie nie zauważyłem problemów z zaparowanymi szybami. Klimatyzacja chłodzi dobrze, ale chłodzenie jest nieefektywne przy nawiewie na przednia szybe(a to jest najbezpieczniejszy dla zdrowia kierunek nawiewu). Jesli dmuchawe ustawi sie na 2 bieg i skieruje nawiew

Przestrzeń, jaką auto oferuje kierowcy i pasażerowi z przodu jest bardzo dobra (jak w większości aut). Fotel kierowcy ma regulację wysokości, ale mógłby opuszczać się trochę niżej. Kierownica również jest regulowana, ale tylko na wysokość i to w ograniczonym zakresie. Znalezienie wygodnej pozycji jest w sumie łatwe, gdyby jeszcze dało się opuścić fotel byłoby idealnie. Z tyłu jest ciasno, ale przy odrobinie dobrej woli kierowca i pasażer z przodu mogą podzielić się swą przestrzenią. Mam 187cm wzrostu i ważę ponad 100 kilo - w 4 osoby da się jeżdzić.

Wiele osób narzeka, że za bardzo słychać szumy wiatru przy wyższych prędkościach - owszem, ale nawet przy 150 km/h można bez problemu rozmawiać. Spodziewałem się, że auto będzie głośniejsze. Silnik głośny przy ruszaniu i powyżej 4000 obr/min, ale absolutnie nie przeszkadza. Brzmi nawet rasowo.

Nie oceniam, za mało przejechałem.

Doskonały stosunek jakości i wyposażenia oraz bezpieczeństwa do ceny. Przeglady co 30 tys. km i 2 lata gwarancji.

Nie oceniam, za mało przejechałem

Nie oceniam, za mało przejechałem