Ocena kierowcy - Rover 200 III

Wojtek, 16 lat temu

Silnik 1.4 i 75KM 55kW

Rok produkcji 1997

Przebieg: 41 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Rover 200 III 1.4 i 75KM 55kW 1995-2000 - Oceń swoje auto

3,85

6% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Styl i klasa auta - to taka perełka wśród szarej masy małych kompaktów.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : Korozja i trzeszczące platiki

Silnik : Uszczelka pod głowicą

Przeniesienie napędu : "jedynka" i "wsteczny" często na dwa wysprzęglenia

4,0

Całokształt

Ogólnie samochód może dac satysfakcję z jazdy. Ma swój styl, niepowtarzalny charakter, ale ma i swoje "fochy". Zupenie jak z kobietami: są te szare myszki co to ugotuje, upierze i ogólnie jest niezawodna (taka Corolla w dieslu), ale są i te kobiety wampy, które mają swoje kaprysy, ale urodą rzucają człowieka na kolana i wydoją do cna, a Ty i tak jesteś nia zachwycony ;)

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik mimo 75km zbiera się całkiem przyzwoicie, kultura pracy nienaganna. Niestety dość głośny. Niestety podatny na przegrzanie

3,0

Skrzynia biegów

Zestopniowanie, skok lewarka, precyzja ruchu lewarka - wszystko ok. Niestety również objawy typowe: ciężko wchodząca "jedynka" i "wsteczny", często wchodzi dopiero przy drugiej próbie.

4,0

Układ jezdny

Komfort jady bardzo dobry. Zawieszenie nie jest zbyt twarde ani za miękkie. Ładnie trzyma się w zakręcie, nieco słabiej przy szybkiej jeździe - lubi "myszkować" po drodze. Niestety nie jest trwałe: luzy w układzie kierowniczym.

Komfort

5,0

Widoczność

Nie mam zastrzeżeń, a dzięki dość wysoko ulokowanym siedzeniom jest lepiej niż u konkurencji.

5,0

Ergonomia

Bez zastrzeżeń. Wszystko pod ręką. Kierownica najlepsza jaką do tej pory trzymałem

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Ogrzewanie bez zastrzeżeń, wentylacja bez klimy wiadomo... tylko przeciętnie.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z przodu wystarczająco dla wzrostu do 180cm (czyli dla mnie). Powyżej nie ma co zrobic z głową. Z tyłu słabo: mniej miejsca na nogi i głowę, a i szerokości na 3 osoby barkuje. Za to bagażnik wiekszy niż u konkurentów

3,0

Wyciszenie

Niestety R200 nie jest mistrzem wyciszenia. Do 3tys. obrotów jest znośnie, powyżej już nie. Jazda autostradą z prędkościa 130-150km/h męczy. Do tego dochodzi nieznośny świst powietrza spowodowany kształtem lusterek zew. Bez lusterek absolutna cisza. Sprawdziłem. Do tego trzeszczące plastiki.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

R200 nie jest mistrzem oszczędności, ale raczej średniakiem. Części wcale nie są tak drogie jak się zwykle sądzić, choć droższe niż do niemców czy francózów. Raczej zblizone są do japończyków.

4,0

Stosunek jakość/cena

Zadziwiająco tani jak na swoje seryjne wyposażenie (abs, 2xairbag, wspomaganie, elektryka, najczęściej klima i równie często skóra), ale to chyba przez większa awaryjność. I nie mam tu na myśli drobiazgów, a raczej kłopoty w układem chłodzenia. A to juz kosztuje.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Drobiazgi jeszcze mnie nie męczą. No może trzeszczące plastiki i brak spryskiwacza tylnej szyby (typowa usterka), parujące reflektory (typowa przypadłość).

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Niestety zaliczyłem typowy objaw: wymieniona uszczelka pod głowicą. Dlaczego przez cały czas produkcji nikt nic z tym nie zrobił?? Do tego luzy w układzie kierowniczym i korozja: wokół kierunkowskazów bocznych, okolice zamka tylnej klapy. Może w aucie 10-letnim to norma, ale moja poprzednia 17-letnia Mazda tego nie miała.