Ocena kierowcy - Subaru Outback I

Jędrzej, 18 lat temu

Silnik 2.5 156KM 115kW

Rok produkcji 1997

Przebieg: 150 tys. km

Subaru Outback I 2.5 156KM 115kW 1995-1999 - Oceń swoje auto

3,85

9% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

Bardzo solidny samochód. Mimo wieku i kilometrów sprawia wrażenie prawie nowego, gdyby nie liczne odpryski na lakierze. Jeździ gładko i przyjemnie, nic nie stuka, nie trzeszczy, nie wyje... Ani śladu rdzy!! Bardzo pakowny, choć przy 200 kg w bagażniku i czterech osobach siedział prawie na odbojach i nawet najmniejsze garby dobijały. Za to nawet wtedy nie zawadzał podłogą ani rurą o nierówny teren.

Wrażenia

3,0

Silnik

Miły odgłos pracy:-) Poniżej 1500obr/min trudny do wysterowania, zdarzają mi się kangury. Przy ruszaniu potrafi zgasnąć, trzeba podać ze 2000obr. Jazda 5 km/h w korku dość kłopotliwa. Na wysokich obrotach w górach (4000-5000) i dynamicznej jeździe bierze sporo oleju, trzeba pilnować! Załadowany full cierpi z braku turbo.

3,0

Skrzynia biegów

Zdarzają się zgrzyty przy zmianie z 1 na 2. Może kwestia regulacji, a może synchronizatory do wymiany.

4,0

Układ jezdny

Drobnych wybojów w ogóle nie czuć z przodu; z tyłu podobno twardszy. Bardzo solidne zawieszenie, polskie dziury ma za nic. Mocno podsterowny, zwłaszcza w nagłych sytuacjach dla niedoświadczonych w obsłudze 4x4, takich jak ja.

Komfort

4,0

Widoczność

Siedzi się wyżej niż w przeciętnym kombi, widoczność niezła. Z przodu przy parkowaniu może być, z tyłu nigdy nie wiem gdzie się kończy. Zderzaki są solidne ;-) Bardzo słabe światła mijania, bardzo dobre długie. P/mgielne włączane razem przód / tył więc doświetlając wyboistą polną drogę oślepiamy przy okazji jadącego za nami.

5,0

Ergonomia

Bez zastrzeżeń. Zegary i kontrolki czytelne. Brak wskaźnika temperatury zewnętrznej i nie znalazłem dobrego miejsca, żeby takowy zainstalować. Firmowe radio z kasetą + CD gra Bardzo Dobrze, niestety strojenie co 0.2MHz wyklucza połowę stacji FM. Mały schowek w desce u pasażera bez "daszka" - nie wiadomo ile się zmieści, ale zawsze mniej, niż myślałem. Drugi duży w podłokietniku dopasowany do CD i płytkie kieszenie w drzwiach. Planu miasta nadal nie ma gdzie trzymać. Dość duży bagażnik. Wadą jest niedzielone oparcie kanapy. Tylne szyby nie chowają się do końca w drzwiach.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Wentylacja sprawna, ale wybór kanałów na przyciski (nie można regulować proporcji np. nogi-szyba) Regulacja ogrzewania kłopotliwa, w zimnym zakresie nie ma różnicy w w ciepłym lest albo za gorąco, albo za zimno. Dużo lepiej było w starym 20-letnim Passacie! Klima najprostsza, ale skuteczna; jednak w tej klasie spodziewałbym się full auto.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Dużo miejsca z przodu, jeszcze więcej z tyłu. Podwyższona linia dachu zapobiega guzom nawet u wysokich osób.

5,0

Wyciszenie

Dopiero na autostradzie trochę szumi, ale nie zagłusza to nawet spokojnej klasyki ani rozmowy. Nawet reling dachowy jest relatywnie cichy.

Ekonomiczność

2,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

1,5 tony i 2,5-litrowy silnik w jeździe po mieście nie służą portfelowi - a w trasie wcale nie jest lepiej, chyba że ktoś potrafi jechać przepisowe 90-100 km/h takim autem. Przeciętnie pali mi ok. 12,5 litra.

4,0

Stosunek jakość/cena

Napęd 4x4 nie uzasadnia aż tak wysokiej ceny - zwłaszcza że absolutnie nie jest to auto terenowe. Nie posiada reduktora, blokad mechanizmów różnicowych ani nawet systemu zapobiegania buksowania kół (ASR). Tym niemniej chylę czoła przed Made in Japan: trzeba się bardzo postarać, żeby to auto zepsuć.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Zatarta wycieraczka tylnej szyby po ok. 120 000 km; padł włącznik wstecznych świateł. Silnie porysowane przednie boczne szyby od mechanizmu opuszczania/podnoszenia, ten sam efekt widziałem w Imprezie.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Uszczelki pod głowicami po ok. 130 000 km.