Ocena kierowcy - Toyota Carina IV Sedan

Volfodzio, 10 lat temu

Silnik 1.6 105KM 77kW

Rok produkcji 1991

Przebieg: 246 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Toyota Carina IV Sedan 1.6 105KM 77kW 1987-1992 - Oceń swoje auto

4,31

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Auto dosłownie pochłania asfalt, zasługa dobrego silnika i lekkiego nadwozia.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : No niestety czas i chemia robią swoje.

4,0

Całokształt

Podsumowując, auto mimo, że już niebawem będzie youngtimerem nie odstaje dynamiką od nowoczesnych samochodów, pewne braki w wyposażeniu nadrabia swoistym charakterem i duszą. Jeżeli ktoś nie lubi stylu lat 80\', musi mieć koniecznie wszystkie elektryczne gadżety to zdecydowanie nie jest auto dla niego. Póki co, mimo dołożenia 50% ceny wyjściowej na naprawy i wymiany, cenie sobie swój nabytek i mam nadzieję, że za rok dwa nie zmienię zdania.

Wrażenia

4,0

Silnik

Mimo zaledwie 1600 cm pojemności i 102 koni mocy, całkiem nieźle radzi sobie z tym nadwoziem. Kiedy potrzeba idzie jak burza, a przez resztę czasu można spokojnie określić go mianem ekonomicznego, nawet w porównaniu do obecnych silników o podobnej mocy nie wypada najgorzej. Jedyne co w tej chwili sprawia, że nie wystawiam maksymalnej oceny to ciut za głośna praca.

5,0

Skrzynia biegów

Nie mam żadnych zastrzeżeń. Przełożenia dobrane typowo do dużego auta na trasy, ale w mieście jeździ się całkiem wygodnie, nie trzeba non stop wachlować lewarkiem. Wszystkie biegi wchodzą idealnie jak po prowadnicy, zero nieprzewidzianych luzów mimo 22 lat pracy ! Sama skrzynia to potężny kawał żelastwa, przy wymianie sprzęgła sprawi sporo problemów, na szczęście to zdarza się raz na ćwierć miliona km.

4,0

Układ jezdny

Auto prowadzi się dosyć pewnie, czuć, że jest zestrojone raczej miękko, czasami kładzie się w ostrzejszych zakrętach ale przy normalnej jeździ nie można mieć żadnych zastrzeżeń. Na wielki plus zasługuje tylne zawieszenie, w dzisiejszych czasach klient musi wybrać między przeciętnie dobrą belką, a problematycznym (w naszych warunkach) wielowahaczem.

Komfort

4,0

Widoczność

Sedan, a mimo to widoczność jest niezła, auto było projektowane w latach 80, dzięki temu kufer nie przesłania widoku jak to bywa w nowoczesnych sedanach, maska jest długa ale niewysoka, słupki nie są mięsiste, jedyne co by się przydało to dzielone lusterka boczne, tak by zminimalizować martwe strefy.

5,0

Ergonomia

TOYOTA - ten znaczek na masce (poprzednik \"elips\") zobowiązuje. Absolutnie każdy element wnętrza jest podporządkowany ergonomii, przełączniki (brak pokręteł), przyciski itp. Wszystko jest wyraźnie opisane. Konsola środkowa jest potężna, mimo że nie zawiera wielu przycisków, co też można uznać za plus. To auto zdecydowanie należy do wąskiej grupy samochodów \"wsiadam i jadę\" bez żadnego czytania instrukcji co jest do czego. Jedynie spryskiwacz włączamy przez naciśnięcie przycisku na czubku dźwigienki od wycieraczek.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Kolejna rzecz zasługująca na ocenę 5/5. Wentylacja latem zaskakująco dobrze chłodzi. Dmuchawa już na drugiej prędkości robi dobrą robotę. Nie sprawdzałem jeszcze ogrzewania.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Nie ma się do czego przyczepić, może poza brakiem podłokietnika z przodu ale nikt nie może narzekać na brak miejsca. Nawet wysokie osoby będą zadowolone. Schowki są całkiem pojemne, można spokojnie spakować wszystkie mapy i szpargały. W drzwiach mieści się apteczka i cały zimowy osprzęt. Znów, jedyny minus, brak \"kieszonek\" w oparciach przednich foteli.

4,0

Wyciszenie

Przyzwoity poziom wygłuszenia, przy zamkniętych szybach i prędkości około 130 km/h można spokojnie rozmawiać bez podnoszenia głosu lub słuchać sobie cicho muzyki na standardowych dwóch głośnikach. Jak na segment D i ten wiek, to wynik zupełnie zadowalający.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Auto jak na swój wiek i moc, pali rozsądne ilości paliwa. Wprawdzie nie miałem jeszcze okazji sprawdzić jego możliwości na bardzo długiej trasie ale w nieco krótszej od pierwszego zapalenia się kontrolki rezerwy, do jej permanentnego promieniowania zrobiłem 80 km i to z zapieczonym zaciskiem i zużytym sprzęgłem. Po przeprowadzeniu napraw mam nadzieję wykręcić dobry dystans na jednym baku.

3,0

Stosunek jakość/cena

Auto było kupione jako używane (22 l.), a jako youngtimer niestety wymusza pogodzenie się z niektórymi brakami. Co zaskakuje na +, 22 letnia tapicerka po odkurzaniu i wytrzepaniu prezentuje się lepiej niż w niejednym 10 latku made in EU.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Po 22 latach niektóre elementy mają prawo szwankować, nie w toyocie. Tutaj nawet pierdoła zawodzi tylko i wyłącznie przez niedbalstwo właściciela.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Podobnie jak mercedes w124, golf mk1, corolla e90, tak i to auto nie przewiduje w swoim życiu usterek które mogłyby popsuć właścicielowi plany. Owszem, elementy eksploatacyjne zużywają się i niedbalstwo może doprowadzić do uziemiającej awarii ale odrobina zaangażowania i można tym autem objechać świat.