BMW Serii 3 to nadal jeden z ulubionych samochodów używanych w Polsce. Jest komfortowy i daje typową dla marki frajdę z jazdy. W generacji E90 nie był jednak pozbawiony wad. Na co uważać przy zakupie używanego BMW Serii 3 E90, E91, E92, E93?
O ile o poprzednich wersjach BMW Serii 3 mówiło się raczej w samych superlatywach, tak w przypadku piątej generacji, oznaczonej w wersji sedan jako E90, głosy są różne. W miarę jak samochód obrastał w nowe technologie, rosła też masa. Wraz z nią natomiast kierowcy zauważali spadek pierwotnej przyjemności z prowadzenia.
BMW nie można jednak odmówić tego, że na tle głównej konkurencji - Mercedesa czy Audi, Seria 3 nadal daje najwięcej przyjemności z prowadzenia.
Dizajn tego modelu całkiem nieźle się zestarzał i dzisiaj samochód nadal wpada w oko - szczególnie w bardzo proporcjonalnej wersji sedan. W 2008 roku BMW Serii 3 E90 przeszło facelifting, po którym delikatnie zmieniły się przednie i tylne reflektory, zderzaki, progi, maski, lusterka i klapy bagażnika.
Seria 3 występowała w czterech wersjach nadwoziowych:
W tej generacji, sportowe BMW M3 było oferowane w trzech wersjach nadwoziowych - sedan, coupe i cabrio. Warto zauważyć, że sedan M3 był dość rzadkim modelem i często można się zdziwić, widząc na drodze sedana z przodem od coupe, z innymi lampami, zderzakami i kształtem maski.
We wnętrzu nigdy nie można było narzekać na nadmiar miejsca. Jak na gabaryty samochodu (4,5 m długości), środek jest ciasnawy, ale ze sportowym zacięciem i konsolą delikatnie zwróconą w stronę kierowcy.
Ilość miejsca z tyłu mogłaby być większa, podobnie z szerokością wnętrza, ale bagażnik jest już całkiem przyzwoity. W sedanie i touringu (kombi) ma pojemnośći 460 litrów, w coupe - 440 litrów, a w cabrio - 210 litrów z uwagi na twardy dach.
Wybór silników serii 3 E90 był naprawdę imponujący. To łącznie 30 wariantów mocy!
Po stronie silników benzynowych w BMW serii 3 E90 znajdziemy:
Wśród silników Diesla z kolei, dostaniemy:
Kluczową umiejętnością w poszukiwaniu wersji silnikowych BMW Serii 3 E90 jest znajomość kodów silników. To za nimi kryją się często dodatkowe koszty i niechciane wizyty w serwisach.
Jako generalną zasadę można uznać, że silniki sprzed faceliftingu (roczniki do 2008) były bardziej trwałe, a ewentualne usterki można było łatwiej i znacznie taniej usunąć. Po faceliftingu wszystkie silniki benzynowe wyposażono we wtrysk bezpośredni, co znacznie podwyższyło koszty eksploatacji. Jeden wtryskiwacz kosztuje około 800 zł, a pompa wysokiego ciśnienia około 3 tysiące złotych.
W silnikach Diesla łańcuchowy napęd rozrządu przeniesiono na tył jednostki, czyli bliżej skrzyni biegów. W silnikach benzynowych wprowadzono system Valvetronic. Efekty? Niższe zużycie paliwa i lepsze osiągi, ale jednocześnie większa awaryjność i większe koszty naprawy.
Wystarczy chwila na forum lub grupie poświęconej modelowi, by zorientować się, że najbardziej polecanymi jednostkami, zarówno benzynowymi, jak i dieslami, są wersje R6, 330i i 330d. To najbardziej trwałe i najbardziej niezawodne silniki, które jednocześnie dają najwięcej frajdy z jazdy.
330i było akurat najlepsze po faceliftingu. Osiągało bardzo przyjemne 272 KM i pozwalało rozpędzić się do 100 km/h w 6,3 sekundy. Wynik nie jest rewelacyjny, ale idący za przyjemnością użytkowania wolnossącego silnika.
Wśród diesli najlepsza jest seria M57, czyli 325d i 330d produkowane do 2007 roku. Niestety, to conajmniej 13-letnie diesle, które mają na koncie spore przebiegi. Równie dopracowana była seria N57, w której wszelkie awarie wynikają raczej z zużycia lub zaniedbań, rzadziej z wad produkcyjnych.
Choć wydają się kuszące, to wersje 335i i 335d mogą być bardzo drogie w utrzymaniu. Początkowo 335i miało podwójne doładowanie, które później zmieniono na sprężarkę typu TwinScroll, z kolei diesel ma dwie turbosprężarki. Koszty naprawy układu doładowania mogą pochłonąć nawet 10-15 tysięcy złotych.
Jeśli chodzi o silniki R4, to niewiele problemów sprawiała wersja 320i. 320d produkowane od 2008 roku miało lepsze osiągi, ale problematyczny rozrząd. Wymiana tego rozrządu bardzo często wyniesie ponad 5 tysięcy złotych.
Czego definitywnie unikać? 320si. To zupełnie inny silnik, niż pozostałe. Choć była to wersja unikatowa, z wysokoobrotowym charakterem i wzmocnionym układem korbowo-tłokowym, okazuje się, że jeśli kupowany model nie jest po naprawie tego układu w ASO (udokumentowanej!), to nie powinniśmy się nim zbytnio interesować. Po naprawie to prawdziwy rarytas.
Generalnie najbardziej możemy bać się rozrządu. Poza tym, większość modeli E90 jest dość niezawodnych. Koszty eksploatacji na pewno podwyższy dające frajdę, ale jednocześnie drogie zawieszenie; niezbyt trwała maglownica i usterki automatów czy napędu xDrive.
Dość często zdarzają się awarie wyposażenia - psują się spryskiwacze, centralny zamek czy blokada kierownicy. Zdarzają się też awarie cewek i układy sterowania rozrządem w silnikach benzynowych i awarie klap w układzie dolotowym diesli. Awariom ulegają też łańcuchowe rozrządy silników Diesla z rodziny N47 i benzynowych N45. W silnikach benzynowych może sie też zbierać nagar. Prozaiczną awarią są również odklejające się uszczelki.
To, że wymieniamy te usterki, nie oznacza, że pojawiają się one we wszystkich egzemplarzach. Można być jednak na nie wyczulonym przy oględzinach i zapytać sprzedającego, czy występowały w przeszłości.
W porównaniu do konkurencji, np. Audi A4, przednie zawieszenie jest prostsze i bardziej trwałe, a problemy z korozją praktycznie nie występują.
Według przesyłanych przez użytkowników raportów zużycia paliwa, BMW Serii 3 zużywa następujące ilości paliwa w wybranych wersjach silnikowych:
Dokładne raporty zużycia paliwa dla większej ilości wersji silnikowych znajdziecie w dziale Raportów Zużycia Paliwa.
BMW Serii 3 piątej generacji przyzwoicie wypada w badaniach Dekry. Samochody, które przyjeżdżają na badania, oceniane są pod względem stanu technicznego i kategoryzowane pod względem przebiegu. Skala ocen to od dwóch minusów do dwóch plusów. W kategorii do 50 tys. km przebiegu model ten dostał ocenę „0”, ale przy większych przebiegach był to już jeden plus.
Z kolei TUV, oceniając kondycję w odniesieniu do wieku auta, oceniał niezawodność Serii 3 E90 powyżej średniej. Nie oznacza to, że wynik był rewelacyjny, ale na pewno lepszy niż większości samochodów w określonych grupach wiekowych.
Niestety, w porównaniu do konkurencyjnego Mercedesa Klasy C i Audi A4, Seria 3 otrzymała gorsze noty. W raporcie z 2017 roku, współczynnik usterek 10- i 11-letnich Audi A4 wynosił 23,8%. Mercedesy Klasy C z tych samych lat miały 29,6% usterek, a seria 3… 32,9%.
Przejrzeliśmy ogłoszenia BMW Serii 3 z roczników odpowiadających generacji E90. To dość popularny samochód - w popularnym serwisie ogłoszeniowym widać ponad 1900 ogłoszeń. Nieco mniej niż połowa z nich to wersje z silnikami benzynowymi. Bezwypadkowość to jednak duży problem - po zaznaczeniu tej opcji w filtrach odpada nam aż 900 ogłoszeń.
Najpopularniejszą wersją nadwoziową jest oczywiście kombi E91, ale liczba sedanów E90 jest praktycznie taka sama. Te wersje nadwoziowe stanowią około 85% rynku. Coupe E92 to około 10% wszystkich ogłoszeń, a cabrio E93 to 5% ogłoszeń.
Jednocześnie aż 70% ogłoszeń dotyczy samochodów wycenianych na mniej niż 30 tysięcy złotych. Rozstrzał cenowy jest jednak duży - zadbane egzemplarze, szczególnie coupe i cabrio, mogą kosztować nawet 60-70 tysięcy złotych, a jeśli dodamy do tego także M3, to nasze E90 (choć w tym wypadku raczej E92) może kosztować nawet 150 tysięcy złotych.
Przykładowe oferty:
Z perspektywy przyjemności prowadzenia na pewno. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że wiele samochodów ma niepewną historią i/lub duże przebiegi, więc musimy się nastawić na długie poszukiwania wymarzonej serii 3. Warto wybierać samochody z górnego zakresu cenowego (bliżej 30 tysięcy złotych) i jeśli to możliwe poszukiwać raczej wersji R6, bo te nie zawsze zużywają więcej paliwa niż R4, a oferują znacznie lepszą dynamikę. Jak w przypadku każdego samochodu używanego - lepiej też nie przeznaczać na zakup Serii 3 E90 wszystkich oszczędności, a zostawić około 5 tysięcy złotych na awaryjne wydatki.
Oddajmy też głos użytkownikom BMW Serii 3 E90. Z aż 385 ocen, 89% użytkowników twierdzi, że kupiłoby ten samochód ponownie. Ogólna ocena samochodu to 4,4 w pięciopunktowej skali.
Największymi plusami są silniki, zawieszenie, układ przeniesienia napędu, układ hamulcowy i karoseria. Źródłem najbardziej uciążliwych usterek jest - według właścicieli - układ elektryczny. Mimo wszystko, ogólna bezawaryjność została oceniona na 4,25 pod względem drobnych usterek i 4,33 w przypadku większych awarii.
To potwierdzałoby stare porzekadło - jak dbasz, tak masz. Szukając używanej serii 3 trzeba tylko trafić na taką, o którą ktoś dbał już wcześniej.
Redaktor
Wyszukiwarka samochodów
To Ty określasz swoje potrzeby! Począwszy od sposobu użytkowania samochodu do ustalonego przez Ciebie budżetu.
Szukasz auta nowego? A może używanego? W naszej bazie znajdziesz wiele atrakcyjnych ogłoszeń!
Znajdź swój wymarzony model, a my podamy Ci wszystkie najważniejsze informacje o nim. Poznasz wady i zalety, obejrzysz testy.
Wiesz już, który samochód kupić? Dzięki nam bez problemu skontaktujesz się z dealerem lub właścicielem wybranego auta.