Mercury Villager I Minivan 3.0 151KM 111kW 1993-1998
oceny
Produkcja Nissan Ford ale szyld Mercury, auto z japońskimi częściami (mechanika, silnik, skrzynia) amerykańskim pomysłem, wyglądem i blachami. Jest to chyba jedyny van USA w tych gabarytach niezbyt długi, nie za szeroki jak voyagery, bardziej porównywalny z europejskimi, jak evasion czy też pseudo usa - sintra, lub koreański hyundai trajet, ale...
Mercury Villager I Minivan 3.0 151KM 111kW 1993-1998
oceny
Samochód kupiony za 2 koła z lpg,miał na początku służyć jako wół pociągowy, ale tak się spodobał dzieciakom, że powoli go sobie robię sam. 150km na masę 2 tony daje spokojnie radę. Mój pierwszy automat w życiu, jeździ się super. Po zakupie zmieniłem filtr skrzyni, uszczelkę, olej i hula. Jak go kupowałem to tłukł się przód. Na przeglądzie...
Mercury Villager I Minivan 3.0 151KM 111kW 1993-1998
spalanie
części przeciętnie cenowo, nie najtańsze, dostępne na portalach na amerykańskich aut, V6 trochę droższy do serwisu, instalacja lpg 3tyś, zacisk kompletny 300, przewody zapłonowe 200, zainwestowałem już 6000 w instalacje, opony, części okresowe.
Mercury Villager I Minivan 3.0 151KM 111kW 1993-1998
spalanie
pamiętać musimy że to 3l mam gaz 48 l=400km trasa benzyna 9l.miasto gaz 12-13 l,ben.11 l.starając się nie przekraczać 2 tyś.obrotów. naprawy nie są drogie,części porównywalne z innymi i wcale nie jest prawdą że USA to są drogie w utrzymaniu,wiadomo że części w normalnej eksploatacji trzeba wymienić ja od 2 lat oprócz olei nic nie wymieniałem...
Mercury Villager II Minivan 3.3 170KM 125kW 1999-2002
oceny
auto godne polecenia i uwagi to starszej generacji jednostka Nissana, czyli trzeba mieć prawdziwy talent aby to popsuć, teoretycznie silniki śmigają około 1mln kilometrów, ja już mam ponad 0,5 mln przejechane. Jak się pociśnie to można zejść poniżej 10s do setki a to już rewelacyjny wynik, powyżej 100km/h mało, która podstawowa osobówka daje...
Mercury Villager I Minivan 3.0 151KM 111kW 1993-1998
oceny
Bardzo elastyczny - świetnie przyspiesza. przejechałem z rodziną w cztery osoby 6000 km po europie Austria, Czechy, Niemcy, Włochy Chorwacja i nie mam zastrzeżeń W Alpach prowadził się jak po sznurku. Jedyne co się pojawiło to zbyt już dzisiaj luźny napinacz rozrządu stąd dzisiaj silnik jest trichę głośniejszy na wolnych obrotach....
