Od pierwszych 500 km do obecnego stanu licznika (8 tys. km) nie kasowałem spalania. Średnio z tych 7,5 tys. km komputer pokładowy wskazuje 8,4-8,5 l / 100 km. Dla jednych to może dużo, dla innych nie, ale spalanie to jest wynikiem dość dynamicznej jazdy - z każdego tysiąca km 700 robię na autostradach w PL i za granicą (nie jestem zawalidrogą, zwykle ustawiam tempomat w okolicach 145 km/h, więc realna prędkość przejazdu około 140 km/h), a pozostałe 300 km po mieście (średnio zatłoczonym). Przy spokojnej jeździe ok 90 km/h spalanie w granicach 6 l lub nawet mniej.